"Miaucząca" pompa?
: 26 lis 2020, 09:22
Witajcie,
kolejny problem .
Oddałem autko do uszczelnienia wycieków oleju w silniku.Roboty było sporo.Ale nie o tym .
Po odebraniu auta ,pompa wspomagania zaczęła "miauczeć". Na postoju,w trakcie jazdy.Cały czas.Oczywiście Panowie powiedzieli że pompy w ogóle nie ruszali.
Oddałem auto do zakładu zajmującego się typowo układami kierowniczymi, pompami ,przekładniami itp.
Diagnoza: wyciek z pompy i z maglownicy.
Pompa wymieniona na nową regenerowaną,maglownica zregenerowana.
Po odebraniu auta...."miauczenie" nadal jest .Specjalista z tego warsztatu mówi że ten typ tak ma.
Ale do cholery,2 lata jeżdżę tym autem i żadnych takich dźwięków nie było.
Pomóżcie!
Gdzie szukać przyczyny ?
Czy pompa nowa regenerowana trafiła się jakaś trefna?
Czy gdzieś w tym układzie jest jakieś miejsce które może być tego przyczyną?
kolejny problem .
Oddałem autko do uszczelnienia wycieków oleju w silniku.Roboty było sporo.Ale nie o tym .
Po odebraniu auta ,pompa wspomagania zaczęła "miauczeć". Na postoju,w trakcie jazdy.Cały czas.Oczywiście Panowie powiedzieli że pompy w ogóle nie ruszali.
Oddałem auto do zakładu zajmującego się typowo układami kierowniczymi, pompami ,przekładniami itp.
Diagnoza: wyciek z pompy i z maglownicy.
Pompa wymieniona na nową regenerowaną,maglownica zregenerowana.
Po odebraniu auta...."miauczenie" nadal jest .Specjalista z tego warsztatu mówi że ten typ tak ma.
Ale do cholery,2 lata jeżdżę tym autem i żadnych takich dźwięków nie było.
Pomóżcie!
Gdzie szukać przyczyny ?
Czy pompa nowa regenerowana trafiła się jakaś trefna?
Czy gdzieś w tym układzie jest jakieś miejsce które może być tego przyczyną?