Strona 1 z 1
[B] Śruba zabezpieczająca koło-brak nasadki
: 19 sie 2010, 22:58
autor: gosia
Witam!!!
Mam mały problem.tzn.mały...wielki... :>
Mianowicie chciałam dziś wyważyć koła i wszystko fajnie, tylko okazało się,iż niestety nie da się odkręcić tej śruby zabezpieczającej na żadnym kole.W ASO wołają za to w okolicach
500 zł...co nie napawa mnie wielkim entuzjazmem...
stąd pytanie... macie może jakiś patent na takową przypadłość...jedyne co... to zastosowałam WD 40,jednak wątpię w powodzenie tej akcji...
: 19 sie 2010, 23:01
autor: MieHor
gosia, a nie masz specjalnej nasadki do tej śruby gdzieś w bagażniku, schowku? Do tych śrub powinna być, inaczej to może jakiś ślusarz-mechanik albo w ostateczności ASO
: 19 sie 2010, 23:06
autor: gosia
MieHor...Mam tę nasadkę,tylko jest ona delikatnie obrobiona,podobnie zresztą jak śruby,które jeszcze zapiekło w feldze i problem na maxa...
: 19 sie 2010, 23:09
autor: MieHor
Znajdź dobrego ślusarza i da radę pewnie za mniej niż ASO a potem załóż normalne śluby co by nie było powtórki
: 19 sie 2010, 23:19
autor: Maciek
Gosia jedź do innego wulkanizatora - mi od ręki odkręcili śruby zabezpieczające do których nie miałem klucza. Koleś podszedł z jakimś sprzętem i zrobił to szybciej niż kluczem
: 19 sie 2010, 23:31
autor: gosia
Dzięki
...to faktycznie może jeszcze spróbuję gdzieś indziej uderzyć...
Maciek pisze:Koleś podszedł z jakimś sprzętem
Oby u nas w Krk... kolesie dysponowali takim sprzętem.
: 20 sie 2010, 07:55
autor: gosia
jacek2308 pisze:ale właśnie parę razy przyłożyłem w tą śrubę młotkiem + dobry klucz do rur i dało rade
Też właśnie tak robili...ale nie dało rady
Dzisiaj poszukam jakiegoś Wulkanizatora na sterydach...to może jakoś bardziej się przyłoży
: 20 sie 2010, 08:28
autor: Anony Mous
Gosia jeżeli masz nasadkę a ona się ślizga możesz jeszcze w ten sposób spróbować.
W castoramie widziałem klej-masę do odkręcania zjechanych śrub. kup ten specyfik wlej go do nasadki i nasadkę na śrubę. Odczekaj ile każą i spróbuj odkręcić. Powinno się udać.
: 20 sie 2010, 08:52
autor: gosia
Dzięki
teRek...właśnie moi "umysłowi" koledzy z pracy się za to zabrali w/w metodą... więc może akurat się uda...choć zważywszy na to,że jak mi hokejka "wisiała" i się wzięli za jej przytwierdzanie... to mi cały zderzak odpadł i wylądowałam w ASO...
także nawet nie chcę wiedzieć jakie skutki uboczne będą tym razem...
: 20 sie 2010, 09:01
autor: M@rio
gosia pisze:jak mi hokejka "wisiała" i się wzięli za jej przytwierdzanie... to mi cały zderzak odpadł i wylądowałam w ASO...
dobry ślusarz powinien się z taką śrubą uporać i na pewno nie za 500 zł
pozdrawiam i powodzenia
: 20 sie 2010, 09:58
autor: gosia
Wszystko fajnie...chłopaki zaczęli już akcję...ale jednak musiałam ją przerwać...ponieważ tak sobie myślę... mam jedną nasadkę, a śrub do odkręcenia są cztery sztuki, po jednej na każdym kole i jak mi tę nasadkę skleją z jedną śrubą...to co z resztą...???No nic... zostaje jednak Strong-Wulkanizator.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ostatecznie...dla innego Wulkanizatora,którego udało mi się namierzyć...moje śruby nie stanowiły żadnego problemu...5 min.i po problemie....odkręcone,wyważone i zmienione na zwykłe śruby...więc raczej powtórki nie będzie..w każdym razie bardzo dzięki dla Wszystkich za podpowiedzi...no i wiadomo dla
Prezesa .
: 20 sie 2010, 22:53
autor: rzadki
gosia pisze:No nic... zostaje jednak Strong-Wulkanizator.
lubię Twój styl pisania Gosiu ...
aż się humor poprawia na wieczór