Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
gnat80 pisze:Witam,ostatnio zauważyłem że po włożeniu kluczyka do stacyjki strasznie się zacina,trzeba po manewrować trochę żeby kluczyk przekręcić,może miał ktoś już podobny problem bo przyznam że nie wiem jak się do tego zabrać.Czy kupić nową wkładkę z kluczykami,ale wtedy w drzwiach i bagażniku też wymienić żeby był jeden kluczyk.Czy najpierw próbować rozebrać ta starą?Dodam że lałem już w nią WD40 i nic.
Niech się mądrzejsi wypowiedzą
Może głupie pytanie , ale czy pamiętasz ,żeby w trakcie przekręcania "wcisnąć" kluczyk głębiej ?
Miałem tak samo , kluczyk przestał się przekręcać , aż się wygiął , okazało się ,że nie wciskałem tak ,żeby stacyjka weszła trochę do środka . Jak opowiedziałem koledze co jeździ vectrą B to padł ze śmiechu ,że o tym nie wiedziałem.
U mnie jest tak,ze jak wloze kluczyk, wlacze zaplon i odpale jest ok!! jak wylacze zaplon do pierwszej pozycji stacyjki to później bez problemu moge spowrotem wlaczyć zaplon, ale jak cofne kluczyk do pozycji zerowej, czyli takiej jak wkladam, to za nic nie moge przekręcic go do pozycji pierwszej, ani tymbardziej do zaplonu. musze wyjac wtedy kluczyk i wlozyc jeszcze raz. Czy to jest normalne w zefirach A ?? Bo mam też tigre i tam nie ma takiego czegoś. teraz po przeczytaniu tego tematu tak sie zastanawiam, czy trzeba przesmarowac np wd 40, tak jak koledzy pisali wczesniej??
wojtek1985, delikatne przesmarowanie na pewno Ci nie zaszkodzi.
Natomiast u mnie kluczyk działa normalnie. Nie mam u siebie takich objawów jak masz Ty. Sądzę, że w Zafirach stacyjka działa normalnie jak w każdym aucie. I tak powinna.
ja jestem żywotnym przykładem , iż można psikać WD 40 w stacyjke bez spowodowania jakiegokolwiek zwarcia . Juz chyba rok minął albo i więcej od chcwili gdy sie wkurzyłem na zacinający sie kluczyk w stacyjce i potraktowałem WD 40 i od tamtej pory luz blues, wchodzi jak w masełko i się nie blokuje
twardypt91 pisze:A nie boicie się psikać do środka WD-40? Żeby jakiegoś zwarcia nie zrobić
w samym wkładzie nie ma elektroniki więc możesz tam lać wszystko co chcesz, pozostaje kwestia że to co wlejesz, wyleci z drugiej strony jak będzie za dużo i poleci na wiązkę kabli, ogólnie bezpieczne jest zalewanie stacyjki magicznymi środkami a nawet wyjęcie jej (5min roboty) i wyczyszczenie co by najlepiej wpłynęło na jej dalszą eksploatację.
ściągasz osłone z góry i przekręcasz o jedno oczko stacyjkę, wciskasz guzik od góry w stacyjce i ciągniesz za klucz, który wychodzi ze stacyjką...
pozdro
Witam mam problem z ponownym wymontowaniem wkładki stacyjki w mojej zośce, a mianowicie wczoraj rano wsiadłem i przekrecam kluczyk zapaliły sie kontrolki i na tym koniec kluczyk lekko sie przekręca a kontrolki sie paliły cały czas okazalo sie po rozebraniu i wymontowaniu wkładki trzpien który wchodzi w kostke stacyjki jest ułamany. Dokupiłem na szrocie taką samą wkładke i przełożyłem środek do mojej obudowy wkładki wcześniej wymieniając zapadki tak jak były ustawione w poprzedniej wkładce aby kluczyk był ten sam. Zamontowałem wkładke w stacyjke zaznacze ze weszła z delikatnym oporem, i teraz chce ponownie ją wyciągnąć naciskając od góry przez dziurke tą zapadke co jest we wkładce zapadka sie chowa ale nie jestem pewien czy ostatecznie głęboko i ani myśli wyjść. Pomóżcie co dalej z tym moge zrobić jak ją wyjąć bo już mi zabrakło pomysłów. Może miał z kolegów któryś taki problem?
Witam.
Mam problem ze swoją Zafira
Otóż dziś zauważyłem dziwne funkcjonowanie stacyjki coś jakby zacinała jakieś opory wgl jakoś dziwnie chodziła..do czasu gdy chciałem kolejny raz ją odpalić a tu lipa...stacyjka przekręcała się do zapłonu...oczywiście wszystko ok...kontrolki ok nic tylko odpalać ale nie mogę ponieważ kolejne przekręcenie stacyjki na rozruch rozrusznika nic nie daje normalnie cisza...
Po kilku próbach nagle stacyjka przestała odbijać tzn przestała odbijać z poziomu uruchamiania silnika.
Po rozkręceniu plastików szybko zauważyłem że coś jest nie tak chyba z kostką...jakby nie styka czy coś....na chwilę obecną jest tak że wkładam kluczyk,przekręcam zapłon i dalej przekręcam kluczyk na maca tak jakbym chciał odpalić lecz już nie odbija i następny krok to z lewej strony kierownicy muszę docisnąć kostkę wtedy silnik się uruchamia...
Czy dobrze rozumiem że do wymiany będzie kostka stacyjki i stacyjka?
Jak się dzieją cuda ze stacyjką warto sprawdzić przy okazji czy kluczyk przypadkiem nie jest choć trochę wygięty To potrafi też generować dziwne zacinki, problemy z wyjęciem klucza itp.