Zafira Klub Polska

witam. mam zamiar zakupić czujniki parkowania na tył. ponieważ żona się uparła aby je mieć dla świętego spokoju.
nie chce wydawać dużo kasy ale zastanawiam się jak to jest z montażem jak ma się hak. na tych opisach czujników nic nie pisze.
może ktoś montował???

Od pewnego czasu myśle nad zakupem czujników cofania do mojej ZA tylko zastanawiam sie czy jest to sens kupować czujniki np. za 250zł z Valeo..
Myśle aby kupić najtańsze czujniczki z buzzerem bez dodatkowych wyświetlaczy i innych moim zdaniem zbędnych gadżetów - jest to sens?

Początkowo myślałem aby założyć dosłownie jeden czujnik (pod hakiem), wystarczałby jeden umieszczony centralnie celem określenia odległości od pojazdu za mną.
Niestety temat został zamknięty, bo kwota zrobienia takiego zestawu przewyższa zakup normalnego (czyli z 4 czujnikami), a szkoda bo pasowałoby mi to

Tak więc jestem zmuszony zakupić standardowy zestaw - zawsze było by inaczej

ja montowałem juz w dwóch autach czujniki parkowania, te tanie za ok 50pln wraz z buzzerem i nie narzekałem. ładnie wyłapywały przeszkody , teraz mam zamiar równiez kupić i załozyć ale do auta z hakiem. Zatem i ja zapytam kolegów, czy któryś ma takowe czujniki i jak sie one spisują? Nie wiem czy te tańsze umieją sie "uczyć" , co powiedział mi w rozmowie jeden sprzedawca. czujniki Valeo ponoć maja taka opcję wyłapywania przeszkody stałej i "uczenia" się " ale nie wiem jak to wygląda w przypadku tych tańszych czujników. Proszę o informacje od kolegów , którzy juz mają załozone czujniki parkowania do auta z hakiem.

Cześć koledzy. Ja zakładałem do swojej Zośki czujniki za 50-60zł też mam hak i w niczym to nie przeszkadza . Przy sygnale ciągłym czyli STOP od haka do przeszkody zostaje ok.40cm. Tylko jest pewna niedogodność otóż czujniki /te które ja mam/ powinny być założone wyżej a u nas tego zrobić się nie da bo mamy nisko zderzak ,no i łapią czasami krawężnik itp.Do montażu czujników trzeba zrobić otwory w belce pod zderzakiem . Poszukajcie czujników które działają nisko od ziemi resztę da się ogarnąć samemu. A poza tym dobra rzecz.

kajek pisze: Ja zakładałem do swojej Zośki czujniki za 50-60zł też mam hak i w niczym to nie przeszkadza

Też mi sie tak wydawało, bo nie raz już widziałem ZA z czujnikami, ale w większości przypadków były to oryginalne..

kajek pisze:Przy sygnale ciągłym czyli STOP od haka do przeszkody zostaje ok.40cm. Tylko jest pewna niedogodność otóż czujniki /te które ja mam/ powinny być założone wyżej a u nas tego zrobić się nie da bo mamy nisko zderzak ,no i łapią czasami krawężnik itp.

No właśnie i tutaj jest pewna różnica co do montażu czujników:
- nieoryginalne - montowane są na dole zderzaka (tam jest płaska powierzchnia)
- oryginalne - montowane są na górze zderzaka (co wyklucza wychwycenie np. krawężnika) tylko z tą różnicą, że posiadają taką jakby obwódke poziomującą, która podnosi czujniki do góry (żeby na tej powierzchni nie waliły po ziemi).

I teraz pytanko czy można by taką właśnie obwódke czujników oryginalnych zastosować do nieoryginalnych.. Próbował już ktoś to zrobić
Zawsze były by praktyczniejsze

GOTI o takie podkładki pytasz link ?

tych które instalowałem niestety nie da się przyuczyć do haka

Niestety nie, troche inne - ale blisko tego
U Ciebie są standardowe podkładki, a w oryginalnych są tak fajnie wyprofilowane (nie wiem jak to wytłumaczyć)

Na twoich (przynajmniej środkowych czujnikach) widać, że schodzą sie troszke w dół, ale chyba nie przeszkadza to w eksploatacji..?

Czujniki sprawują się bardzo dobrze - czy schodzą się w dół - czy ja wiem? Zresztą nie było innej opcji, bo do dyspozycji były cztery rodzaje podkładek - następne w kolejności miały zbyt duży kąt i czujnik skierowny by był zbyt do góry - wybrałem więc te - w tym miejscu są jakieś 43cm nad ziemią i nie łapią podłoża, ale wyższy krawężnik już tak - wyżej w ZA już się chyba nie da zamontować?

bolid pisze:do dyspozycji były cztery rodzaje podkładek - następne w kolejności miały zbyt duży kąt i czujnik skierowny by był zbyt do góry

Czyli jedna są to podkładki które hmm "profilują" czujniki (ustawiają ich kąt względem podłoża), aby dobrze je ustawić (żeby nie waliły za bardzo ani w dół ani do góry).
To wszystko zmienia postać rzeczy

Pamiętasz może jaki zestaw kupiłeś? Ja tak sie rozglądam, rozglądam i nie widze, żeby były gdzieś właśnie te podkładki "kątowe" - no chyba, że źle szukam i w kazdych to jest :>

To tani prosty zestaw Phantom 2605 z buzzerem - najlepsze opinie wśród "chińszczyzny" kupiony tutaj http://www.sklep.hadron.pl/cat-pl-20-Cz ... fania.html
podkładki kątowe widać na moim zdjęciu z malowania (pierwsze w serii; podkładki na drugim planie)