Zafira Klub Polska

Witam,
Zauważyłem u siebie wilgoć od strony kierowcy - od nadkola. Dokładnie jest mokro od połowy tego "wzgórka" obok pedałów z lewej strony (wyżej jest sucho)
Samochod stał teraz i na pewno to jest od padającego deszczu. Po prostu woda jakoś się dostaje do środka. Nie ma jej narazie dużo ale idzie jesień.
Co wykluczamy bądź było robione:
nagrzewnica - to inna strona + nagrzewnica była robiona bo kiedys ciekła i zalała dywanik
czyszczone nadkole + podszybie

Mechanik mowi ze jak coś to trzeba będzie ciąć wykładzine i zajrzeć tam. Nie jestem fanem rozwiązania ale samochod ma swoje 20 lat wiec.. może trzeba
Mam wrażenie że to cieknie po jakieś wiązce - bo kiedys udalo mi sie troche ta okładzine podnieść i tam był przewody jednak nie mam zdjęcia ani nie mogę znaleźć schematu.
Jakieś rady?

Tak to ciekło po grodzi przez nieszczelne gumowe uszczelki do linki maski lub przejścia wiązki, a z powodu zatkanego odpływu który idzie na dół przedniego błotnika przy drzwiach.Należy odkręcić u góry osłone układu silnika wycieraczek i tam dojdziesz od góry do tego odpływu co by go wyczyścić reszta od dołu zdjąć nadkole i będziesz widział co tam z błotnikiem jest dobrze mieć karcher i tam na dole wypłukać te błoto i inne paści do puki jest ciepło.

Dziękuję za odpowiedź.
Tak jak pisałem nadkole i odpływy były czyszczone jednak wilgoć się pojawia.
Gdzie szukać przyczyny? W którym miejscu może być nieszczelność?

Dziadek13 pisze: ↑01 wrz 2020, 16:51 Tak to ciekło po grodzi przez nieszczelne gumowe uszczelki do linki maski

Tam szukaj.
Jak am nie cieknie proponuje myjnie i obserwacje w środku skąd leci.

Dzięki choć z myjnia może być problem. Wykładzina jest mokra od pewnego miejsca a wszystko wokół wydaje się suche. Wygląda jakby dostawało się coś spod spodu - wilgotnieje od podlogi