Zafira Klub Polska

Czy ma ktoś zamontowane owiewki heko na szyby boczne. Prosiłbym o jakieś foty.

Ja mam

Bodo, To ja też coś dodam, miałem tylko na szybach przednich

po1. - na myjni bezdotykowej w miejscach gdzie były metalowe blaszki, przeciekała woda !
po2. - powyżej 90km/h strasznie huczało !
po3. - miałem je pewnie od nowości po zdemontowaniu uszczelki były nieźle odkształcone dopiero teraz po 1 miesiącu,
troszkę doszły po siebie ale i tak pozostał efekt że były zamontowane

po4. - uwaga ode mnie - skoro na przednich szybach,drzwiach był problem typu 1, to wyobraź sobie że tylna szyba jest dzielona to owiewka będzie jeszcze bardziej wygięta,
poprawka - widzę że owiewka dochodzi tylko do przedziałki ok, ale uszczelka i tak jest wygięta

efekt? oczywiście jak kto lubi może się podobać, nie musi jeżeli chodzi o wizualny aspekt,
od strony praktycznej też fajnie bo zawsze można zostawić troszkę uchyloną szybę,

Ja, osobiście to zlikwidowałem Twoja decyzja, mam nadzieję że przyda się to co napisałem.

[ Dodano: Czw Maj 12, 2011 17:13 ]
zapomniałem o najważniejszym,

czasami zdarzało się też, kiedy opuszczałem szybę na maxa, potem chciałeś aby cała się dźwigała niekiedy przy końcu mechanizm się zatrzymał i powodował opuszczanie szyby, bowiem te blaszki były wykrywane widocznie przez jakiś czujnik oporu w mechanizmie podnoszenia szyb i szyba się blokowała następnie opuszczała, trzeba było robić to potem stopniowo, jeżeli chodzi o jej domknięcie.

wychodzi na to że ja osobiście miałem więcej nieprzyjemności z tego powodu niż uciechy i przydatności w życiu codziennym

ogólnie wszystko się zgadza ale można się przyzwyczaić.

slonski-hahor pisze:po1. - na myjni bezdotykowej w miejscach gdzie były metalowe blaszki, przeciekała woda !

ja u siebie nie stwierdziłem...

slonski-hahor pisze:po2. - powyżej 90km/h strasznie huczało !

może troszke głośnie jest ale czy strasznie huczy...

slonski-hahor pisze:czasami zdarzało się też, kiedy opuszczałem szybę na maxa, potem chciałeś aby cała się dźwigała niekiedy przy końcu mechanizm się zatrzymał i powodował opuszczanie szyby, bowiem te blaszki były wykrywane widocznie przez jakiś czujnik oporu w mechanizmie podnoszenia szyb i szyba się blokowała następnie opuszczała, trzeba było robić to potem stopniowo, jeżeli chodzi o jej domknięcie.

tego tez nie stwierdziłem w moim przypadku...

slonski-hahor, jakiej firmy maiałeś te owiewki..?

slonski-hahor pisze:czasami zdarzało się też, kiedy opuszczałem szybę na maxa, potem chciałeś aby cała się dźwigała niekiedy przy końcu mechanizm się zatrzymał i powodował opuszczanie szyby, bowiem te blaszki były wykrywane widocznie przez jakiś czujnik oporu w mechanizmie podnoszenia szyb i szyba się blokowała następnie opuszczała, trzeba było robić to potem stopniowo, jeżeli chodzi o jej domknięcie.

Wystarczy od nowa zaprogramować szyby.
Odpinasz na jakiś czas aku, podłączasz spowrotem. Otwierasz na maxa szyby cały czas trzymając przycisk w dół i puszczasz go dopiero jak po zatrzymaniu się szyb usłyszysz jakby dodatkowe cyknięcie w drzwiach. Potem cały czas trzymając przycisk zamykasz szyby i po ich zatrzymaniu znów czekasz na cyknięcie.
Sprawdzone na przykładzie flagi klubowej zamontowanej na szybie przednich drzwi.
W owiewkach firmy Hekko kiedyś jak montowałem do Fiata Doblo było to nawet napisane w instrukcji montażu, tylko, że tam automatyczna była tylko prawa szyba a tę od kierowcy trzeba i tak było trzymać na przycisku.

slonski-hahor pisze:po2. - powyżej 90km/h strasznie huczało !

Albo źle zamontowane, albo kiepsko wyprofilowane były. W swoim CC i wcześniej w Doblo tylko nieznacznie je było słychać, za to komfort przy deszczu i uchylonej o kilka cm szybie nieoceniony...

slonski-hahor pisze:po1. - na myjni bezdotykowej w miejscach gdzie były metalowe blaszki, przeciekała woda !

Błąd montażu na 99%. Blaszki są montowane pod owiewką i wtedy jest ona dociskana do uszczelki + jeszcze klej z taśmy, lecz część osób montuje na owiewkę...

Pewnie znane ale przytoczę film z montażu : Montaż owiewki

dejna, owiewki były oryginalne oplowskie, z logo opla:) od nowości były na autku albo montował je 1 właściciel we Włoszech, bo takie już przyjechało, dotego były widać wyeksploatowane jak to na taki przebieg przystało,

Jaymzarf, Błąd montażu na 99%. Blaszki są montowane pod owiewką i wtedy jest ona dociskana do uszczelki + jeszcze klej z taśmy, lecz część osób montuje na owiewkę...

To akurat może się zgadzać, chodź nie jestem tego w stanie stwierdzić przy demontażu, mimo wszystko po ściągnięciu problemy same znikły i nie trzeba było nic programować a z plusami się zgadzam jak najbardziej deszczyk pada wilgotno na dworze fajna sprawa tak sobie lekko szyby uchylić no ale ostatecznie to nie dla mnie

Wniosek - w salonach we Włoszech mają ciu......ch mechaników ;p

Ja używam owiewek w Uno, ale tam klimy nie ma. Przeciekanie i odkształcenie uszczelek występuje. Ale w deszczu pomoc nieoceniona, a w upały zostawiam po 0,5 cm okna otwarte i minimalny choć przewiew jest - pomaga. Zostawiona na słońcu Zafira się dużo mocniej (mimo fabrycznie przyciemnionych szyb) nagrzewa w upały, ale klimka szybko chłodzi, a w deszczu odparowuje szyby - więc w Zafirze nie montowałem.

Witam wszystkich ktorzy mysla o owiewkach do swojej Zosi, ja kupilem Heko Team gdyz takie same mialem w astrze G i bylem zadowolony ale te do zafiry to jest jakis niewypal, okna BARDZO ciezko sie zamykaja i tylko czekam az sie silniczek spali albo linka urwie wtedy wyrzuce to dziadostwo ;]
pozdrawiam

Nie lepiej zrobić to już, a nie czekać, aż się coś spali - Bodek

Jaymzarf pisze:

slonski-hahor pisze:czasami zdarzało się też, kiedy opuszczałem szybę na maxa, potem chciałeś aby cała się dźwigała niekiedy przy końcu mechanizm się zatrzymał i powodował opuszczanie szyby, bowiem te blaszki były wykrywane widocznie przez jakiś czujnik oporu w mechanizmie podnoszenia szyb i szyba się blokowała następnie opuszczała, trzeba było robić to potem stopniowo, jeżeli chodzi o jej domknięcie.

Wystarczy od nowa zaprogramować szyby.
Odpinasz na jakiś czas aku, podłączasz spowrotem. Otwierasz na maxa szyby cały czas trzymając przycisk w dół i puszczasz go dopiero jak po zatrzymaniu się szyb usłyszysz jakby dodatkowe cyknięcie w drzwiach. Potem cały czas trzymając przycisk zamykasz szyby i po ich zatrzymaniu znów czekasz na cyknięcie.
Sprawdzone na przykładzie flagi klubowej zamontowanej na szybie przednich drzwi.
W owiewkach firmy Hekko kiedyś jak montowałem do Fiata Doblo było to nawet napisane w instrukcji montażu, tylko, że tam automatyczna była tylko prawa szyba a tę od kierowcy trzeba i tak było trzymać na przycisku.

slonski-hahor pisze:po2. - powyżej 90km/h strasznie huczało !

Albo źle zamontowane, albo kiepsko wyprofilowane były. W swoim CC i wcześniej w Doblo tylko nieznacznie je było słychać, za to komfort przy deszczu i uchylonej o kilka cm szybie nieoceniony...

slonski-hahor pisze:po1. - na myjni bezdotykowej w miejscach gdzie były metalowe blaszki, przeciekała woda !

Błąd montażu na 99%. Blaszki są montowane pod owiewką i wtedy jest ona dociskana do uszczelki + jeszcze klej z taśmy, lecz część osób montuje na owiewkę...

Pewnie znane ale przytoczę film z montażu : Montaż owiewki

zgadzam się w 100% sam mam heko na pokładzie i jest wszystko w najlepszym porządku i jestem zadowolony z nich szczególnie podczas deszczu

Odgrzeję stary temat. Może ktoś jeszcze byłby chętny się wypowiedzieć, bo i mi po głowie chodzi od jakiegoś czasu montaż owiewek. Zwłaszcza, że chętnie w ciągu dnia gdzie parkuję sobie auto przed firmą, zostawiłbym odrobinę uchylone szyby, żeby mi środek odparował. Zadaszenia nie mam, garażu też już nie, a przez kilka śniegowych dni naniosło się trochę śniegu do środka, który teraz sobie paruje..

Sens kupowania owiewek? Właśnie się zastanawiam czy jest. Nigdy w żadnym ze swoich aut owiewek nie miałem i nie mam pojęcia jak one się zachowują w rzeczywistości. Zdania przytoczone w tym temacie wg mnie są podzielone i nie rozstrzygają na korzyść lub niekorzyść montowania owiewek.

Hm no to ja powiem że w 5 autach poprzednich miałem i....teraz juz nie kupiłem Zalety tylko wygląd no może jak nie masz klimy to też zaleta ale wady to hałas szum powyżej 120 km ,nie domykające się szyby w zależności od temp wyginają sie taśma się odkleja ,blaszki do docisku właśnie powodują że czasami przy zamykaniu szyby sama się otwiera 2 szt odpadły hm więc teraz sobie podarowałem .... :>

Wojti, Super Wojtek, dzięki. Dałbym punkcik ale to nie mój temat.

Co do wyglądu, to mi osobiście się średnio podoba auto z owiewkami. Mi bardziej chodziło o wzgląd techniczny. Rozwiałeś przynajmniej moje jakieś wahania. Osobiście temat owiewek odpuszczam. Jeszcze raz dzięki

Odświeżę nieco temat .
Marzy mi się założyć owiewki do zafiry .
Zastanawia mnie tylko jak się one sprawują przy dużych prędkościach
Jak się zachowują i czy spełniają swoją funkcję

Mam w Felicji już tyle lat i jestem z nich zadowolona .

Jeśli ktoś ma to prosiła bym o zdanie na ten temat czy warto czy też nie .

maria pisze:Jeśli ktoś ma to prosiła bym o zdanie

Ja mam owiewki - miałem w ZA i teraz mam w ZB Jak dla mnie to - fakt przy większych prędkościach deko szumi ale kwestia przyzwyczajenia - ale zawsze można szybę uchylić - szczególnie w lecie i autko się tak nie nagrzewa no i pod czas deszczu również nie ma parowania szyb