Zafira Klub Polska

wczoraj przycerowała mnie w tylny zderzak bemka /wina bmki/. siła uderzenie była średnia. z pierwszych widocznych efektów to tylko pęknięty zderzak-w bmce było tylko otarcie na przednim zderzaku. uderzenie poszło w lewą cześć zderzaka gdzie jest pęknięcie. pytanie brzmi czy należy spodziewać się jakiś większych uszkodzeń typu odkształcenie tylnego pasa uszkodzenie belki zderzaka etc. nie wiem jak wytrzymała jest zośka na takie uderzenia. jestem przed oględzinami rzeczoznawcy i stad moja prośba o wszelkie sugestie. z góry dzięki za wszelką pomoc

Kolego na "surowo" nikt ci nie powie co się stało pod zderzakiem. Lepiej ściągnąć i zobaczyć na własne oczy.

wszystko powinno być raczej ok... jednak lepiej sprawdzić bo z jednej strony jakaś tam wytrzymałość zderzaka jest ale czasami dzieją się takie rzeczy, że w jednym samochodzie jest tylko otarcie a drugi do ostrej naprawy blacharskiej...

jedno na co uczulam to to, żebyś dokładnie przypilnował rzeczoznawce w jego pracy... a w szczególności przy określaniu wersji... lubią rozliczać wg. normalnych zafirek... i wtedy wychodzą naprawdę śmieszne pieniądze... dopiero jak sie im uświadomi, że to OPC to wtedy są już inne rozliczenia... tak miał janko79, że musiał ostro kłócić sie z rzeczoznawcą bo ten rozliczał na normalnych częściach a nie do OPC... ale w Twoim przypadku powinno skończyć się na zderzaku... PAMIĘTAJ - zamienników brak!

dzięki koledzy za szybka reakcję. wiem ze zamienników brak a oryginalny zderzak to koszt ok 2500 zł. rzeczoznawca nie będzie miał u mnie lekko! na pewno najpierw sam dokonam oględzin z kanału. szukam info czy np. nasze zośki nie są jakoś szczególnie wrażliwe na takie uderzenia w tył i trzeba zwrócić uwagę na jakiś element/elementy po takim " dzwonku".