Strona 1 z 1

[TUT/B]Schowek pasażera - demontaż, naprawa zamka

: 27 gru 2009, 22:17
autor: olo
Witam. Czy ktoś naprawiał zamek w schowku bo czasami sam się otwiera. Rygle umieszczon na bokach schowka nie wychodzą do końca.

: 06 lut 2010, 17:02
autor: Lorry
Wiem że jest pare osób co mają z tym problem, ale czy to naprawiły jakoś to nie wiem.

Ja mam ZB z 2005r i żaden problem ze schowkiem nie występuje póki co :) Może jakaś wadliwa seria była czy coś.

Moja propzozycja--- kupić schowek z jakiegoś rozbitka, lub anglika, a przy okzaji wymiany zmienić filtr kabinowy, bo będzie na wierzchu ;)

: 19 lut 2010, 19:02
autor: rhaaziel
a więc tak...

wymontowałem schowek, oddzieliłem wieko/klapę, udało mi się odczepić uchwyt do otwierania
niestety dostęp do sprężyny był niemożliwy, próbowałem na kilka sposobów dobrać się do osłony zamka niestety bezskutecznie, dopiero metoda siłowa zdała egzamin niestety kawałek plastiku pękł, pod osłona faktycznie na samym dole jest metalowa sprężyna która działa słabo i można by się pokusić o jej wymianę na mocniejszą, juz nie mam co naprawić bo się połamała plastikowa osłona :(

Jedynym pocieszeniem jest to że nie muszę kupować całego schowka tylko klapę nr części GM 13 150 276, w ASO 214,00 zł ale podzwonię jeszcze jutro po kilku sklepach z nadzieją że będzie ciut taniej, jest szansa że poniżej 200zł kupie. Na alledrogo całe schowki chodzą po 220,00 a klapy po 150,00 ale w przypadku używanej części nie mam pewności czy nie stanie się to samo, dlatego wolę kupić nowy i mieć chociaż jakąś gwarancję.

reasumując, naprawa nie jest skomplikowana ale trzeba bardzo uważać przy dobieraniu się do mechanizmu zamka żeby nic nie połamać, aha całe wieko składa się z dwóch elementów które są połączone na klej, także tędy też się nie da (po tym jak mi pękł ten plastik postanowiłem sprawdzić wszystko łącznie z próbą otwarcia klapy ;D)

: 02 maja 2010, 10:37
autor: yach
Odważyłem się i rozebrałem schowek. Udało mi się rozkleić za pomocą dużego śrubokręta dwie warstwy pokryw schowka. Nie było z tym większych problemów, na wszelki wypadek rozklejanie zacząłem od dołu, udało się bez zniszczeń. Winowajcą okazała się sprężynka i zgęstniały smar. Sprężynka została wymieniona na porządną stalową pozyskaną ze starego pistoletu do klejenia gorącym plastikiem (czy jak to się nazywa). Następnie części pokrywy zostały ponownie sklejone. Wszystko działa porządnie, na pewno się już sam nie otworzy podczas jazdy. :lol:
Jak znajdę trochę czasu to wrzucę to fotki tego ustrojstwa.

P.S
Tak jak już wyżej pisałem ścianki pokrywy schowka powadziłem do dołu wkrętakiem, a następnie delikatnymi jak imadło paluszkami oddzieliłem od siebie dwie części pokrywy , powierzchnie sklejenia , czy tez zgrzewu nie są duże. Gdy rozdzielamy "od dołu" nie ryzykujemy zniszczeń. Głównym sprawcą awarii schowka jest sprężynka i zgęstniały smar.

Nie mam zdjęć schowka po sklejeniu , ale zapewniam że nie rożni się niczym od tego sprzed sklejenia. Próbujcie zostanie parę groszy w kieszeni, a i satysfakcja ze zrobienia czegoś pożytecznego dla Zośki olbrzymia . No i żona już Wam więcej nie powie że nic nie potraficie samodzielnie naprawić.

http://www.fotosik.pl/pok...751117f7c5.html
pokrywa po odklejeniu
http://www.fotosik.pl/pok...33cfc28d26.html
zamek
http://www.fotosik.pl/pok...8a98b61a35.html
Jeszcze raz zamek , z zaznaczonym miejscem sklejenia/zgrzewu
http://www.fotosik.pl/pok...0c32276eaf.html
Jeszce raz, tu widać że nie ma dużo do rozklejania i silne paluszki + wkrętak wystarczą
http://www.fotosik.pl/pok...408dc0db7d.html

Nie przesadzajcie ze smarem, pewnie po jakimś czasie zgęstnieje jak ten fabryczny, najważniejsza jest dobra sprężynka. Skręcanie , skracanie fabrycznej nic nie da. Ja tak zrobiłem i co zyskałem - większą warwę w rozbieraniu i składaniu schowka. Operację ta musiałem przeprowadzić dwa razy ( nie było specjalnie czym się chwalić to się nie chwaliłem) .

: 11 lip 2010, 11:27
autor: aronn
A oto mój sposób na rozwiązanie problemu schowka

http://picasaweb.google.com/jarekaronn/ ... 9012705746

jest to chyba najmniej inwazyjna metoda.
Zdjąłem uchwyt od otwierania schowka (opisane wcześniej) i zrobiłem sprężynę.
Nie pytajcie mnie jaki drut i długość dobrać do sprężyny, ja zrobiłem to po prostu na oko z tego co miałem w garażu. Dopiero za czwartym razem wyszła mi sprężyna która pasowała średnicą do tego wystającego elementu.

http://picasaweb.google.com/jarekaronn/ ... 2941777906
http://picasaweb.google.com/jarekaronn/ ... 9909452642

Mam już tę sprężynę miesiąc a schowek działa pięknie.