Zafira Klub Polska

Witam.
Zastanawiam się nad podświetleniem panelu sterowania szyb i lusterek, czy powinno być takie niekompletne czy mam coś zepsute? Chodzi o brak podświetlenia strzałek dżojstika lusterek.

Nie jest podświetlane - przynajmniej u mnie

Przyznam, że trochę dziwnie to wygląda, aż mnie korci żeby dołożyć

Irek_S. pisze:Przyznam, że trochę dziwnie to wygląda, aż mnie korci żeby dołożyć

Dołóż, zrób fotorelację i wrzuć do odpowiedniego Działu: http://www.zafiraklub.pl/viewforum.php?f=95

Trochę jest kombinowania, bo miejsca mało i po drodze jest gumowa membrana. A do tego, prowadnice sterujące wykonane są z tworzywa nie przepuszczającego światła.



Z tego co widziałem to są co najmniej trzy warianty płytek w przełącznikach. Dla dwuprzyciskowego konstrukcja przewiduje dodatkowe diody do podświetlania pierścienia w sytuacji gdy został wydzielony przycisk składania lusterek. Są też płytki gdzie diody są umieszczone w taki sposób aby jednocześnie oświetlać środek i krawędzie.

W wolnej chwili postaram się rozebrać swój panel i zobaczyć jak to wygląda w środku.
Przycisku składania lusterek nie mam więc wariant płytki III, ale jak bym znalazł tam gotowe ścieżki do wlutowania diod to sprawa wydaje się dosyć prosta. Oczywiście, jeżeli białe trójkąty dżojstika przepuszczają światło.

Dzisiaj rozebrałem swój panel i zrobiłem zdjęcia:







Jest to ten III rodzaj płytki, bez przycisku składania lusterek i bez miejsca na diody. Podejrzewam że sama obudowa jest inna i płytek podmienić się nie da.
Trójkąty przewodzą światło ale po wyjęciu białych prowadnic.
Rozwiązaniem mogłoby być nawiercenie otworów w miejscach wskazanych przez strzałki i wklejenie tam diod.
Pytanie czy ktoś wie gdzie można takie diody nabyć, chodzi o takie same jak są wlutowane na płytce.
Więcej można zobaczyć demontując sam dżojstik ale bałem się uszkodzić.

Nie masz tu oryginalnych miejsc na wlutowanie diod, więc możesz wstawić cokolwiek, co się zmieści, bo i tak musisz te diody umieścić między obudową, a przyciskiem.

Flora pisze:Nie masz tu oryginalnych miejsc na wlutowanie diod, więc możesz wstawić cokolwiek, co się zmieści, bo i tak musisz te diody umieścić między obudową, a przyciskiem.

Tak tylko nie mogą być zbyt jasne, nie mam doświadczenia z diodami smd, kiedyś montowałem zwykłe 3 mm i te świeciły by za mocno, czego efektem byłby kiepski efekt wizualny

Idealnie i tak tego nie dopasujesz kupując elementy. Montujesz cztery diody pomarańczowe/bursztynowe szeregowo z rezystorem około 1kΩ i sprawdzasz jak to świeci. Jeżeli za mocno to zwiększasz rezystancję, a jeżeli za słabo zmniejszasz.

A gdyby zrobić dziury (wypalić np gorącym dłutem) aby było dojście światła z tej środkowej diody?

Jest tam zdecydowanie za mało miejsca aby rozproszone światło dotarło do krawędzi przycisku, chyba, że chcesz wyciąć całą środkową część. Lepiej wypalić te dziury tak:



i umieścić w nich pod kątem diody 3mm.

Flora pisze:Jest tam zdecydowanie za mało miejsca aby rozproszone światło dotarło do krawędzi przycisku, chyba, że chcesz wyciąć całą środkową część. Lepiej wypalić te dziury tak:

[url=https://s26.postimg.org/kdwaxrb2d/20161110_084204.jpg]Obrazek[/url]

i umieścić w nich pod kątem diody 3mm.

To jest dobra koncepcja, wtedy diody nie będą świecić bezpośrednio w strzałki i nie będzie efektu prześwietlenia.
Od drugiej strony, po zdjęciu dżojstika było by więcej widać, może wystarczy skrócić ten tunel, którym światło leci do symbolu lusterka i wtedy trafiło by na boki.
Czy ktoś wie jak zdjąć dżojstik?

Temat oświetlenia przycisków sterowania lusterek został ogarnięty, brałem pod uwagę rożne opcje ale wykonałem to w najprostszej i efekt jest zadowalający.
Tak wygląda przycisk po rozłożeniu:


Zastosowałem dwie diody, specyfikacja techniczna:
- producent: KENTO
- napięcie pracy: 1,8-2V
- prąd pracy: 20mA
- światłość: 200-250mcd
- średnica soczewki: 4,8mm
- wysokość soczewki: 4,6mm
- długość nóżek: 17mm, 19mm
- kolor soczewki: bezbarwny
- kąt świecenia: ok 110°
- barwa światła: żółty/pomarańczowy (587-590nm)
- żywotność: ok 80.000h
- temperatura pracy i przechowywania: -40 ~ +80°C

Diody zamontowane w miejscach jak na zdjęciach:


Diody podłączone poprzez rezystory 1 kom (po jednym na każda diodę) do miejsc na płytce jak na zdjęciu z tym, że niebieski to+ a pomarańczowy to -, trochę mi się pomyliło przy lutowaniu diod


Efekt końcowy:

Przerabiałem niedawno panel na cztery szyby z przyciskiem składania i własciwie fabrycznie zamontowane diody równomiernie podświetlały obie części, więc to jest chyba jedyny wariant panelu, któremu brakuje światła.

Efekt końcowy bardzo przyjemny.