Zafira Klub Polska

Witam wszystkich, dawno nic nie pisałem, bo Zośka ma się dość dobrze.

Ostatnio spotkała mnie niespodzianka gdy po otworzeniu auta pilotem, pociągnąłem za klamkę a tu klops.
Aby otworzyć drzwi muszę użyć kluczyka, i aby to zadziałało, kluczyk musi być w pozycji do otwierania.

Raz na kilka dni, jak pociągnę klamkę delikatnie, to uda się otworzyć drzwi.

Pewnie, nie obędzie się bez rozbierania tapicerki. Może przy okazji naprawię ogranicznik, bo już nawet nie strzela. Teraz już w ogóle nie trzyma.

Może ktoś miał podobny problem i już sobie z nim poradził.
Pozdrawiam.

Dodaję filmik z problemem.
https://youtu.be/qv6ylCR-Ylc

Bez rozebrania tapicerki drzwi się nie obejdzie.

Spadło cięgno pionowe , bez zdejmowania boczka się nie obejdzie , cięgno wchodzi w plastikowy zatrzask zaś ten obracasz i on zaskakuje na cięgno by go zablokować

W takim razie trzeba zamówić głośniki, wygłuszenie, piankę i dystanse i mogę brać się za robotę Za jednym zamachem zrobię kilka rzeczy. Może przy okazji naprawię ogranicznik drzwi, bo już nawet nie strzela.

Zacny pomysł milordzie

Działaj a będziesz zadowolony