Zafira Klub Polska

Niecałe 2 lata temu uderzyłem w ścianę przednim zderzakiem. Lakiernik plastikowy zderzak naprawił i polakierował. Do tej pory prawdziwej zimy nie było i nie zauważyłem, że przy dużych opadach śniegu wlatuje on do środka. Dodatkowo widać po śrubach mocowania maski, że musiał coś regulować ale chyba jakoś bezskutecznie i zastanawiam się czy można jakoś samemu przeświat nas lampami obniżyc/skrócić aby śniegu do komory nie nalatywało?

Wstaw zdjęcie jak to wygląda. Wydaje mi się że na głównym odboju regulujemy w pionie, natomiast w poziomie nie da rady.

Można też na tylnych zawiasach regulować.

mictom
Skąd takie fachowe zdjęcie? Jaki tam klucz idzie? Myślę, że jutro sprawdzę Twoją metodę zwyczajnie pasuje aby maska trochę niżej opadła nic więcej.

Sam naprawiam klucz 19

Dodano po 2 minutach 30 sekundach:
Foto

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Foto 2

Dodano po 12 minutach 17 sekundach:
Obrazki zamienione miejscami

Wszystko ładnie pięknie. U mnie po kupnie był problem bo linka była luzna ale z przodu podciągnąłem i było ok. Ale jakoś tak nadal nie zawsze dobrze otwierało i wcale jej nie unosiło po naciśnięciu raczki do gory. Aż zacząłem się bawić tymi gumowymi odbojami i wykręciłem na maksa i jak już zamknąłem to teraz za Boga otworzyć się nie da. O itak właśnie naprawiłem co z tym teraz zrobić bo za Boga nie chce się otworzyć.

Weź kogoś do pomocy i jedna osoba ciągnie za rączkę w kabinie a druga osoba niech naciska na maskę

Jutro będę miał pomocnika to będę działał a sluchajcie bo zdjąłem raczke zeby mocniej pociągnąć a teraz nie mam jak tam zalozyc bo ciężko ręka manipulować. Jak zdjac ten plastik / oslonke przy rączce zeby dostać się tam i bez problemu to zrobic?

Podpowie ktoś? Jak zdemontować te plastiki z boczku zeby nic nie pourywać?

Zdejmujesz plastik ze słupka jest na metalowych spinkach od strony zawiasu.
Dolną kratkę nad pedałami ,tu szeroki śrubokręt choć i palcami idzie obracasz dwa czarne korki o 90stopni i kratkę do siebie
Plastik na progu wraz ze schowkiem przy fotelu
Wówczas zabierasz się za główny plastik tam gdzie rączka
a ta wygląda tak


Co do otwarcia to albo od spodu prętem lub demontaż częściowy zderzaka od strony pasażera (tylko z nadkola) i zakrzywionym prętem ciągniesz sprężynę.
Lub cyt ,, Zatem w polifcie zacząłem od wyjęcia "dolnego grilla" (pchnięcie w kierunku auta, wyskakuje z zatrzasków, umiejętnie wsadzam ręke i odpinam czujnik temperatury, wyciągam te kratkę). Wtedy na macanego lokaluzuję spręzynę od zamka i pcham ją do góry (najlepiej jakimś śrubokrętem lub innym prętem - trzeba użyć dużej siły dlatego goła ręka odpada). Druga osoba wtedy poprzez szparę pomiędzy maską a grillem lokaluzje również tą samą spręzyne i pcha ją po skosie w kierunku samochodu (również jakimś płaskim drutem albo śrubokrętem). Ewentualnie można to zrobić bez ingerencji od spodu ale wtedy trzeba umiejętnie podwadzić i popchnąć by wypadła z zaczepu jakimś dobrym kluczem - ja takiego nie miałem.

Efektem tych działań jest zwolnienie sprężyny, która trzyma bolec maski. Jak sprężyna puści to maska odskakuje do góry i mamy otwartą maskę. Wrzucam zdjęcie, o którą sprężynę chodzi i kierunki działań. "

Po wszystkim wyreguluj linkę
https://youtu.be/YltrItys7DU

Dzis zabiorę się za zdjęcie tego progu i założenie rączki. A jeśli chodzi o maskę otworzyłem. Były 2 problemy. Faktycznie za wysoko ustawilem te odboje ale problemem był trzpień że sprężyna. Nie wiem kto przy tym gmyral ale był bardzo przesunięty w jedna stronę i nie wchodził rowno w otwór tylko uderzał obok i tam się klinowalo bardzo dlatego nie odbijała maska wogole. Popuściłem i ładnie soe przesunął i jest idealnie na środeczku i teraz piek ie masla siec otwiera. Teraz muszę tylko zalozyc raczke.

Może być jeszcze konieczność demontażu osłony poniżej kierownicy by mieć swobodę