Zafira Klub Polska

Aby zdemontować lampy w naszych zośkach musimy:

Lampa Lewa tył

1. Ściągnąć zaślepkę



2. Ukaże nam się tablica bezpieczników



3. Zerkamy przez nią i widzimy dwie plastikowe nakrętki





4. Odkręcamy te dwie nakrętki i delikatnie pociągamy lampę z zewnątrz.

Lampa prawy tył

1. Ściągnąć zaślepkę

2. Ukaże nam się zestaw naprawczy opony lub jego brak zależnie od wersji wyposażenia



3. Odkręcamy dwie plastikowe nakrętki i delikatnie wysuwamy lampę






Po wysunięciu pozostaje nam jeszcze tylko wypięcie wiązki elektrycznej

Czas operacyjny ... maksymalnie 5 minut.

Pozdrawiam

Wielkie dzięki!!! Jesteś Wielki
W sobotę będę suszył lampę

takie 2 uwagi
w temacie dodalbym ze chodzi o B
a te biale plastikowe nakretki baaardzo ciezko ida za pierwszym razem...

A ja dodam, że w ZA technologia demontażu tylnych lamp jest niemal identyczna.

Myślę, że w obu wersjach trzeba też zwrócić baczną uwagę na te plastikowe nakrętki i nie pozwolić im wypaść z ręki na dno tych schowków.
Może się zdarzyć, że wpadną tak głęboko, że ich już nie znajdziemy (chyba że przy następnej większej demolce łącznie ze zderzakiem) - z własnego doświadczenia. Dokupienie takiej nakrętki graniczy z cudem, ja musiałem coś dopasować.

Szukałem w ASO tu na miejscu, objeździłem szroty i kicha, szwagier znalazł mi podobną nakrętkę, chyba z jakiegoś autobusu, ważne że pasowała



-----DODANO------

Proszę bardzo 2min w EPC

Nakrętka radełkowana, światło tylne GM 13240975, 12 23 954 cena w ASO mniej niż 5zł.

PS. Ja się z ASO nie szczypie niosę listę co chce jak mówią że nie ma bo to pierdoły to każe im zamówić z centrali i tyle

Aż podkleję

Może ciekawym rozwiązaniem było by doklejenie też tematu w dziale Zafira A bo jak MieHor wspomniał technika mocowań tylnych lamp w A jest identyczna z tym że jak posiadacze A wiedzą inne są te zaślepki schowków bocznych i nie ma tam żadnych paneli z bezpiecznikami tylko od razu widać te nakrętki.
Brakuje tylko słowa o tym aby przytrzymać lampę jak odkręcamy nakrętki bo jak uszczelka nie "przyklei" się do karoserii to lampa potrafi dosłownie wypaść i zawiśnie na kablach

Witam (powtórzę się z innego wątku ale może komuś się przyda):
Sposób na nakrętki: przewierciłem nakrętki i połączyłem sznurkiem.
Oto zdjęcie:


Po tym sznurku można łatwo dotrzeć do nakrętki, która jest schowana podczas wymiany żarówki na trasie.

pomysł ze sznurkiem całkiem niezły no i już tak łatwo nie wpadnie do zderzaka.
Przy okazji czy ma ktoś sprawdzony sposób na parowanie lampy z tył i gdzie leży przyczyna?

TRYRON pisze:..............
Przy okazji czy ma ktoś sprawdzony sposób na parowanie lampy z tył i gdzie leży przyczyna?

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php? ... ght=#49531,,

Dzięki Bodek za link

Dziś zwróciłem uwagę ze tylna lewy lampa - obudowa jest zaparowana -krople wody . Mam nadzieję ,że to tylko jest uszczelka , ale podczas oględzin okazało się też jeszcze , że błotnik na szerokości lampy jest szorstki .
Czyżby otarcie , puknięcie i fuszerka domowego pryskania . Jak zwykle wychodzi wszystko w praniu a nie w dniu zakupu
Jutro się dowiem po pracy , czy to tylko nieszczelność uszczelki.

Ja zimą miałem obydwie lampy zaparowane , zdjąłem je , wysuszyłem , założyłem ponownie i.......to samo... . Latem jest spokój ale podejrzewam ,że na jesień jak będzie dużo wilgoci w powietrzu , to sytuacja znów sie powtórzy..czy to wina uszczelek , trudno powiedzieć. fakt ,że jakoś według mnie, te uszczelki , nie uszczelniaja tak dokładnie jakbym sobie tego życzył...

Jak wyschnie to uszczelkę przesmaruj wazelinką i będzie git

Jeżeli piszecie "uszczelka" opisując piankę, która jest między lampą, a blachą to niewiele ona daje. Lepiej wyjąć wkład lampy i tam przesmarować krawędzie styku.