Wymiana czujnika ciśnienia klimatyzacji bez "ściągania&
Moderator: Sebu$
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2012, 11:49
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: poland
- Auto: Zafira 1.8 gaz
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
Wymiana czujnika ciśnienia klimatyzacji bez "ściągania&
Czy można wymienić czujnik ciśnienia klimatyzacji bez opróżniania czynnika chłodzącego z układu klimatyzacji. Podobno jest tam jakiś zaworek który nie wypuści gazu z układu ale nie jestem pewien. Moja Zafira to 1.8 benzyna(gaz) z 1999 r. 115KM.
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2012, 11:49
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: poland
- Auto: Zafira 1.8 gaz
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2012, 11:49
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: poland
- Auto: Zafira 1.8 gaz
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
Tak klima działa ale pojawił się kolejny problem z tym związany a mianowicie - nie włącza się żaden wentylator po wpięciu wtyczki z przewodami do czujnika ciśnienia w chłodnicy klimatyzacji (to samo miałem ze starym czujnikiem).
Natomiast po włączeniu klimatyzacji obydwa wentylatory się włączają (jednak nie włącza się drugi stopień prędkości). Pewnie coś z elektryką - miał ktoś coś podobnego?
Natomiast po włączeniu klimatyzacji obydwa wentylatory się włączają (jednak nie włącza się drugi stopień prędkości). Pewnie coś z elektryką - miał ktoś coś podobnego?
-
- Świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2012, 11:49
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: poland
- Auto: Zafira 1.8 gaz
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X18XE1
- Gender:
- Onemanband
- Debiutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 paź 2016, 16:48
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel Zafira A 2.0 DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTL
- Gender:
- Kontakt:
Poradźcie. Wykręciłem czujnik do połowy, a gaz cały czas ucieka. Wkręciłem z powrotem. Obawiam się, że wykręcę cały i gaz może cały czas uciekać (może zawór "stanął"?). Mogę nie dać rady wkręcić nowego przy wyciekającym gazie tym bardziej, że "parzy" w ręce... Kiedy powinien zadziałać zaworek podczas wykręcania czujnika, a gaz wyciekać? Mogę próbować, ale jak nie utnie wycieku i czujnik mi wystrzeli? Jak włożę nowy? Chyba dopiero, gdy cały gaz ucieknie...
Dodano po 2 godzinach 34 minutach 35 sekundach:
Kończąc zagadnienie. W gniazdku gdzie wpina się wtyk jedna z nóżek utleniła się (prawie 20 lat!), ułamała i została we wtyczce. W czasie jazdy raz łączyła raz nie - stąd migająca kontrolka. Przy jej wymianie pozbyłem się całego czynnika z klimy! Uwaga dla tych co chcą to sami zrobić. Czujnik jest wkręcany w zawór. Spod auta nie zauważyłem sześciokątnej nakrętki zaworu tylko sześciokąt czujnika, który odkręciłem. Wyszły oba - czujnik i zawór. jeden to 12 (zawór) drugi to 13 (czujnik). Szkoda, że nie znalazłem na forum wzmianki o tym. Na szczęście nie potrzebna mi póki co klima, a zaparowane szyby zwalczę ogrzewaniem, nadmuchem i uchylaniem szyb, jak zajdzie taka potrzeba, która jednakże nie zdarza się nagminnie. A i tak przed sezonem letnim będę serwisować cały układ klimy, łącznie z wymianą gazu. W każdym razie kontrolka zgasła, a wentylatory przestały szaleć.
Dodano po 2 godzinach 34 minutach 35 sekundach:
Kończąc zagadnienie. W gniazdku gdzie wpina się wtyk jedna z nóżek utleniła się (prawie 20 lat!), ułamała i została we wtyczce. W czasie jazdy raz łączyła raz nie - stąd migająca kontrolka. Przy jej wymianie pozbyłem się całego czynnika z klimy! Uwaga dla tych co chcą to sami zrobić. Czujnik jest wkręcany w zawór. Spod auta nie zauważyłem sześciokątnej nakrętki zaworu tylko sześciokąt czujnika, który odkręciłem. Wyszły oba - czujnik i zawór. jeden to 12 (zawór) drugi to 13 (czujnik). Szkoda, że nie znalazłem na forum wzmianki o tym. Na szczęście nie potrzebna mi póki co klima, a zaparowane szyby zwalczę ogrzewaniem, nadmuchem i uchylaniem szyb, jak zajdzie taka potrzeba, która jednakże nie zdarza się nagminnie. A i tak przed sezonem letnim będę serwisować cały układ klimy, łącznie z wymianą gazu. W każdym razie kontrolka zgasła, a wentylatory przestały szaleć.
Bez muzyki życie byłoby pomyłką