Zafira Klub Polska

Mam dwa może banalne pytania ale w instrukcji nic nie ma na ten temat.
Mam wersje z klimatronikiem, czyli w trybie AUTo nastawiam temperature i sam dba zeby taka temperature osiagnac i utrzymać. Co się dzieje jeśli wyłącze tryb auto i nastawie dajmy na to 23 stopnie. To jest temperatura zadana do osiągnięcia czy temperatura powietrza które ma wylatywać z nawiewów? Dziwnie to działa, nie lubię trybu AUTO bo włącza zbyt mocno nadmuch.
Druga sprawa to którędy wieje powietrze jak wyłącze AUTO i wyłącze strzałki wszystkich nawiewów, czyli na wyswietlaczu pali się jedynie obrys auta a nie pali się żadna strzałka kierunku nawiewu.

Mam wersje z klimatronikiem, czyli w trybie AUTo nastawiam temperature i sam dba zeby taka temperature osiagnac i utrzymać

Dokładnie.

Co się dzieje jeśli wyłącze tryb auto i nastawie dajmy na to 23 stopnie. To jest temperatura zadana do osiągnięcia czy temperatura powietrza które ma wylatywać z nawiewów?

Na jedno w sumie wychodzi. Różnica taka, że nie będziesz miał wichury z nawiewów.

Dziwnie to działa, nie lubię trybu AUTO bo włącza zbyt mocno nadmuch.

Bo tryb AUTO chce szybko osiągnąć we wnętrzu auta daną temperaturę. Swoją drogą dla mnie tajemnicą poliszynela jest to, skąd ten tryb AUTO wie jaka jest w aucie temperatura. Jakieś czujniki są, jeśli tak to w których miejscach

Druga sprawa to którędy wieje powietrze jak wyłącze AUTO i wyłącze strzałki wszystkich nawiewów, czyli na wyswietlaczu pali się jedynie obrys auta a nie pali się żadna strzałka kierunku nawiewu.

U mnie są to kratki przy lusterkach i z tyłu. I wygląda mi to raczej na nawiew, nie schłodzone powietrze z klimy.

W trybie auto zbiera informacje z czujnika temperatury , który jest w aucie i dlatego masz taki mocny podmuch na początku.

jarecki69 pisze:W trybie auto zbiera informacje z czujnika temperatury , który jest w aucie i dlatego masz taki mocny podmuch na początku.

I dlatego - kontynuując - lepiej chłodzić stopniowo obniżając temperaturę - wtedy nie ma przeciągów

Temperatura wewnątrz nie powinna być drastycznie obniżona.

no ja właśnie nie używam AUTO bo jest wkurzające, jak świeci słońce głupi czujnik nasłonecznienia daje dodatkowo info i wiatrak włącza się przez pierwszy okres na maksa.
Wyłaczam AUTO, nadmuch mam na nogi, do przodu i na szybe i 3 stopień tak ze nie wieje zbyt mocno, praktycznie powiew jest ledwie wyczuwalny, jak chce mocniej na siebie to wylaczam nogi albo szybe, nie szumi mi tak wiatrak i da sie posluchać radia Tylko, że w ostatnie słoneczne dni, działało to tak, że czy ustawiłem Lo czy 16st. czy 23 było praktycznie podobnie, wyraźną róznicę czuć było pomiędzy 24 a 25st, widać że klapa mieszalnika wpuszczała też ciepłe powietrze z nagrzewnicy. Tyle, że 24 za zmino 25 za ciepło więc do du** w ogole. Ja to wrazliwy jestem wiec mnie denerwuja takie duperele
Jeszcze pytanko, czy wyłaczając wszystkie kierunki nadmuchu największy strumień będzie siękierował na tylny nawiew? Pytam bo czasami mi zimno a ktośz tyłu krzyczy że upał.

Nie chcąc zakładać nowego tematu proszę szanownych kolegów o wyjaśnienie mi pewnej sprawy. Mam Zafirę A z klimatronikiem i teraz w te ciepłe dni zauważyłem że sprężarka klimy pracuje cały czas, jest wyłączony tryb AUTO, nawiew ustawiony jest na nogi i na przód, temperatura na panelu 23*C. Sprężarka mogę wyłączyć tylko wciskając tryb ECO lub wyłączając całkowicie wentylator, wtedy panel całkowicie gaśnie. Chłodne powietrze leci z kratek tylko w trybie AUTO i to jest OK, ale w takim razie po co sprężarka pracuje w pozostałych trybach pracy jak i tak wtedy nie chłodzi. Czy to jest normalne, czy coś jest nie tak? Gdzieś wyczytałem, że w ciepłe dni jak teraz to sprężarka ma tak pracować by osuszyć powietrze w kabinie. ale chciałbym się upewnić. I czy sprężarka głośno pracuje, bo ja ją słyszę w kabinie jak pracuje, nie ważne w jakim trybie pracy, czy AUTO czy normalnie.

Prawidłowe jest to, że sprężarka nie pracuje po włączeniu ECO (wyłączenie klimy) lub wyłączając panel (wyłączenie klimy i wentylacji).

Przy wyłączonym trybie AUTO musisz ustawić sobie nawiewy i temperaturę. Przy ustawionej 23* może dawać cieplejsze powietrze niż w trybie auto, dlatego konieczne może być ustawienie niższej temperatury na panelu (np. 18* - wtedy teoretycznie takie powietrze leci z nawiewów, dodatkowo musisz ustawić moc nawiewu). Przy 23* w trybie auto klima ma za zadanie utrzymać taką temperaturę w aucie (dane bierze z kilku czujników i jak trzeba to dmucha mocniej/słabiej/na szybę/na kabinę itp.).

Wg mnie masz wszystko OK i działa tak jak powinno. Nie wiem tylko jak z tą słyszalnością sprężarki w kabinie, bo nigdy się nie wsłuchiwałem

OK, wszystko rozumiem. Tylko ciekawi mnie czy sprężarka ma pracować jak nie jest w trybie AUTO. A jeśli ma pracować to po co?

NO oczywiście że ma pracować. Przykładowo masz wstawione 22 stopnie dla wnętrza a na zewnątrz jest 30. Czyli logiczne jest że sterownik musi uruchomić sprężarkę. Jak sam zauważyłeś:

narkaz pisze:Sprężarka mogę wyłączyć tylko wciskając tryb ECO lub wyłączając całkowicie wentylator

Dodatkowo sprężarka nie jest załączana poniżej jakiejś temperatury powietrza na zewnątrz (nie wiem ile ona wynosi dla Zafiry) po to aby zapowiedz zamarznięciu parownika.

Ale klimę uruchamiam przyciskiem AUTO i wtedy chłodzi, OK. Ale jak nie jest w trybie AUTO to klima nie chłodzi a sprężarka pracuje.

Klima chodzi "cały czas". Wyłączasz ją przyciskiem ECO.

Tryb AUTO - to dostosowanie nawiewów i temperatury lecącej do ustawionej temperatury na wyświetlaczu.

Jak sobie zmniejszysz nawiew/temperaturę/gdzie ma lecieć to AUTO się wyłącza i RĘCZNIE sterujesz klimatyzacją. Ale nadal jest włączona (wyłącza ją tylko przycisk ECO no i wyłączenie panelu całkiem).

To wrażenie, że przy 23* leci ciepłe powietrze to złudzenie. Ustaw bez auto 18*, wybierz odpowiednie nawiewy i powinno także chłodzić.

Czyli rozumiem że wszystko u mnie jest OK?

Z tego co opisujesz, to wszystko jest w porządku, ale tak na odległość to ciężko na 100% powiedzieć

OK. Dzięki za zainteresowanie moją sprawą. Pozdrowienia