Zafira Klub Polska

Witam wszystkich... To mój pierwszy post, stąd proszę o wyrozumiałość, zwłaszcza jeśli temat reanimuję, ale nigdzie na forum nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie 2 pytania:

Czy w trybie AUTO Climatronica sprężarka powinna wyłączyć się po uzyskaniu zadanej klimatyzacją temperatury w aucie? Jeżdżę standardowo na AUTO jednak widzę że sprężarka kręci się cały czas, nawet kiedy temp w aucie jest doprowadzona do wymaganej - zmniejsza się tylko intensywność nawiewu. Na logikę wydaje mi się że powinna się wyłączyć...

Czy tryb nadmuchu na przednią szybę w ZA 1,8 Z18XE 2003 ELEGANCE (szumnie nazwane ogrzewaniem przedniej szyby) wykorzystuje jakiś elektryczny element grzejny zainstalowany w kratce nadmuchu do podgrzania powietrza dmuchanego na szybę? Albo wprost z grubej rury - czy możliwe jest aby włączyć nawiew ciepłego powietrza na przednią szybę przy wyłączonym, zimnym silniku?

Wiem że dla Was pewnie to pytania trywialne, ale próbuję rozgryźć te 2 sprawy a różni ludzie różnie mówią i już zaczynam głupieć... Np znajomy z Climatronicem w Mondeo mówi mi że tryb AUTO powinien samodzielnie załączać i wyłączać sprzęgiełko sprężarki w zależności od potrzeby i jeśli tak nie jest to znaczy, że coś jest kopnięte z czujnikami.

Dzięki z góry za odp!

Tryb AUTO steruje tylko "automatycznie" intensywnością nawiewu (oraz kierunkiem) w zależności od temperatury w środku.
Czyli na przykład jak samochód nagrzany w środku to automatycznie włącza nawiew na max-a, włącza klimatyzację i obieg wewnętrzny.
W miarę schładzania się wnętrza zamknie się obieg wewnętrzny i powoli będzie zmniejszał obroty nawiewu.
Od tego czy pracuje sprężarka czy nie odpowiedzialny jest nastaw temperatury na wyświetlaczu + pewnie inne czynniki (czujnik nasłonecznienia), względem temperatur panujących na zewnątrz i wewnątrz pojazdu.

"Nadmuch na przednią szybę" to tylko przekierowanie całego nawiewu na szybę + klimatyzacja + wentylator na max-a. Brak dodatkowych podgrzewaczy elektrycznych.

W benzynce to nie problem, szybko się nagrzewa ale dizelek .... to inna bajka.

Dek pisze:"Nadmuch na przednią szybę" to tylko przekierowanie całego nawiewu na szybę + klimatyzacja + wentylator na max-a. Brak dodatkowych podgrzewaczy elektrycznych.

Nie wiem jak w ZA ale ZB była opcja dodatkowego elektrycznego ogrzewacza i wychodziła ona po rozkodowaniu VIN.

Dzięki za info...

Nie ukrywam że namieszało mi w głowie ustrojstwo o nazwie REZYSTOR DMUCHAWY, np taki:

http://allegro.pl/opornik-rezystor-dmuc ... 57284.html

Laikowi sugeruje to że to jakiś element grzejny, który podwyższa temp powietrza wylatującego z kratki na szybę. Na logike... Rezystancja -> Opór -> Temperatura -> Grzanie Do tego mylą człowieka te sprężynki w środku, jakby jakieś takie grzejne, dobrze widoczne tutaj (taki sam rezystor jest w Oplach):

http://forum.samnaprawiam.com/elektryka ... t=opornica

A tymczasem wygląda na to, że to tylko opornik do stopniowania obrotów silniczka napędowego dmuchawki...

No nic, jak się nie ma co się lubi... To się grzeje szybę ciepłem silnika i klimatyzacją

Ehhh... Przydały by się drutki grzejne w szybie...

Dek pisze:Od tego czy pracuje sprężarka czy nie odpowiedzialny jest nastaw temperatury na wyświetlaczu + pewnie inne czynniki (czujnik nasłonecznienia)

A takowy czujnik istnieje gdzieś w ZA ELEGANCE? Nigdzie na desce takiego grzybka nie zauważyłem...

Fedorak pisze: A takowy czujnik istnieje gdzieś w ZA ELEGANCE? Nigdzie na desce takiego grzybka nie zauważyłem...

W każdej Zafirze A z automatyczną klimatyzacją jest takie małe coś po środku kratki nawiewu na przednią szybę i to jest właśnie ten czujnik.
Fajnie to widać w blokach pomiarowych oprogramowania diagnostycznego bo pokazuje z jaką mocą słońce nagrzewa samochód (ciekawe czy uwzględniany też jest kolor karoserii ?)

Dek pisze:W każdej Zafirze A z automatyczną klimatyzacją jest takie małe coś po środku kratki nawiewu na przednią szybę i to jest właśnie ten czujnik

Jest, jest... Masz rację... Po prostu przez własne "niepopatrzenie" nie widziałem że tam wystaje... Najzwyczajniej w świecie zasłoniłem go uchwytem do nawigacji, który ciągle jest przyssany do szyby Swoją drogą też ciekawostka - czy zasłonięcie go uchwytem do navi może trochę namieszać w jego działaniu...?

Fedorak pisze: Swoją drogą też ciekawostka - czy zasłonięcie go uchwytem do navi może trochę namieszać w jego działaniu...?

W nieznacznym stopniu w upalne dni co najwyżej za szybko zacznie "schodzić " z mocą chłodzenia bo przeliczy sobie, że słoneczko nie nagrzewa za mocno samochodu.
W sumie uchwyt musiał by zasłonić cały czujnik na długo żeby miało to jakiś wpływ na pracę układu.

Testowałem zakrywając go na dłuższą chwilę i nic się nie zmieniało w mocy nawiewu.
Wszystko pewnie jest uśrednianie z pomiarów paru czujników (nasłonecznienia,temperatury wewnętrznej i zewnętrznej).

Dek pisze:"Nadmuch na przednią szybę" to tylko przekierowanie całego nawiewu na szybę + klimatyzacja + wentylator na max-a. Brak dodatkowych podgrzewaczy elektrycznych.
W benzynce to nie problem, szybko się nagrzewa ale dizelek .... to inna bajka.

No właśnie wydaje mi się że w benzynce to również jakiś dowcip... Mamy teraz w nocy temp jakie mamy i postanowiłem przyjrzeć się problemowi. Wychodze któregoś dnia rano, ziąb jak w Wierchojańsku, i widze że wszystkie szyby w Zafirze białe od szronu. No to siup - włączyłem silnik, wcisnąłem guzik "grzania" przedniej szyby i spokojnie zacząłem drapać boczne, licząc że jak skończę to przód będzie przynajmniej w 50% odmrożony...

Aha... Żeby nie czasem

Nie ruszyło kompletnie nic. Silnik nie zdążył się zagrzać to i nie miało czym dmuchać i roztapiać szronu. Całą szybę zeskrobałem... Więc pytam się, po co takie coś w ogóle jest? Do grzania szyb w klimacie tropikalnym? Bo jeśli ja mam czekać 30 min na włączonym silniku
żeby mi się przetarło jakieś lipko w tym szronie na szybie , to dziękuję za taki biznes...

To tak ma być?

Czemu nikt tam nie wpadł na pomysł drucików grzejnych... Ileż byłoby sensowniej...

Tak ma być. Ten przycisk daje tylko tyle, że jednym ruchem ręki włączasz opdparowywanie przedniej szyby (dmuchawa prawie na maksa, nadmuch na szybę). Jak już przejrzystość szyby kierowce satysfakcjonuje, to kolejne kliknięcie i wracasz do poprzednich ustawień. I to jest duża wygoda jak dla mnie

Janus pisze:Tak ma być. Ten przycisk daje tylko tyle, że jednym ruchem ręki włączasz opdparowywanie przedniej szyby

No i ok, bo to akurat działa bezbłędnie... Kiedy wsiądę do auta w mokrej kurtce to po minucie mam na szybach mleko. Po kliknięciu tego guziola rzeczywiście 30-40 sekund i jest czyściutko i przejrzyście... Ale dlaczego w takim razie to jest nazwane ogrzewaniem szyby a nie osuszaniem??? Wystarczyło na ikonce guzika dać symbol kropelki albo H2O i było by jasne. Dla w mnie wyznacznikiem ogrzewania jest to co jest na tylnej szybie, a mając świadomość że technologia drucików grzejnych w przednich szybach jest już dość popularna, to całe zamieszanie wprowadza tylko w błąd potencjalnego kupca... I właśnie ja się dałem na to nabrać... Ale widziały gały co brały - trzeba było po prostu popatrzeć czy drutki są czy nie ma...

Fedorak pisze:(...) właśnie ja się dałem na to nabrać... Ale widziały gały co brały - trzeba było po prostu popatrzeć czy drutki są czy nie ma...

To nie takie proste - miałem kiedyś służbowego Focusa z grzaną przednią szybą a kolega ma Megane. Drucików z przodu nie zobaczysz...

Dek pisze:W każdej Zafirze A z automatyczną klimatyzacją jest takie małe coś po środku kratki nawiewu na przednią szybę i to jest właśnie ten czujnik.

czujnik temp wewnętrznej

ryba1 pisze:

Dek pisze:W każdej Zafirze A z automatyczną klimatyzacją jest takie małe coś po środku kratki nawiewu na przednią szybę i to jest właśnie ten czujnik.

czujnik temp wewnętrznej

Widzę robi się malutki bałagan.

Cytowane zdanie jest wyjęte z kontekstu. (To kawałek dłuższego tekstu na temat czujnika nasłonecznienia)

I nie jest to czujnik temperatury, a czujnik nasłonecznienia. Dzięki któremu automatyczna klimatyzacja chłodzi z uwzględnieniem ilości ciepła, którą dostarcza słońce ogrzewające karoserię samochodu.

Czujnik temperatury wewnętrznej jest gdzieś w okolicy nóg pasażera (lub w samym module "klimatronika").

Janus pisze:To nie takie proste - miałem kiedyś służbowego Focusa z grzaną przednią szybą a kolega ma Megane. Drucików z przodu nie zobaczysz...

Znajomy ma Mondeo z grzałkami w przednim oknie i , faktycznie że subtelne i cieniutkie ale, dają się bez kłopotu wypatrzeć. Chyba zbyt cienkie też być nie mogą, bo moc cieplna i wytrzymałość mają swoje prawa wynikające z przekroju drucika...