Mam pierwszy problem z kupioną rok temu Zafirą B. Bez wyraźnej przyczyny przestał działać przełącznik zamykania/otwierania obwodu wentylacji. Dotychczas jego zamknięcie sygnalizowała zapalona lampka na przycisku.
Sprawdziłem bezpieczniki opisane jako te, które mają z wentylacją/klimatyzacją coś wspólnego, ale żaden z nich nie okazał się przepalony. Nie wiedziałem jedynie, jak sprawdzić bezpiecznik nr 3 znajdujący się w komorze silnika.
Wymontowałem silniczek typu BEHR i okazał się sprawny (podanie napięcia powoduje jego pracę)
Po przełączeniu kluczyka w stacyjce pojawia się również napięcie na przewodzie kostki, do której podpinany jest silniczek. Po podpięciu drugiego przewodu do masy auta motorek wykonuje ruch i na tym koniec.
Myślę sobie jako zupełny laik, że winę ponosi jakiś bezpiecznik, ale na polu bitwy pozostał tylko ten modułowy ze skrzynki bezpiecznikowej w komorze silnika.
Liczę, że któryś z kolegów miał już taką przygodę, wie jak z nią sobie poradzić i zechce się tą wiedzą podzielić.
Obwód zamknięty
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 mar 2018, 20:51
- Imię: Darek
- Auto: Opei Zafira 1.6
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z16XER
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 mar 2018, 20:51
- Imię: Darek
- Auto: Opei Zafira 1.6
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z16XER
No problem w tym, że gdzieś się ten obwód elektryczny nie domyka. "Po podpięciu drugiego przewodu do masy auta motorek wykonuje ruch i na tym koniec."
Natomiast bez owego podpięcia do masy, czyli tak, jak fabryka dała, reakcji jakiejkolwiek brak. Ani nie zapala się lampka sygnalizująca obwód zamknięty wentylacji, ani silniczek nie wykonuje żadnego ruchu. Dlatego też podejrzewam jakieś zabezpieczenie typu bezpiecznik.
Natomiast bez owego podpięcia do masy, czyli tak, jak fabryka dała, reakcji jakiejkolwiek brak. Ani nie zapala się lampka sygnalizująca obwód zamknięty wentylacji, ani silniczek nie wykonuje żadnego ruchu. Dlatego też podejrzewam jakieś zabezpieczenie typu bezpiecznik.