[B]51 st.C max chłodzenie przy 0 st.C

Czyli: chłodzenie, grzanie, termostat, chłodnice, webasto, nagrzewnica

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
Michaello

#16 Post autor: Michaello »

tak, też myślałem, zebyło dolane jakieś gó...o. Ale to jest ewidentnie substancja oleista. płyn był zawsze, (od kupnasamochodu)koloru rdzawego i mętny. Delikatne plamy oleju zaczęty pojawiać się rok temu. Wychodziło to przez dwa, trzy miesiące, olej szedł do góry i pojawiał się w zbiorniczku, na powierzchnii...i było to tylko cieńki film olejowy. Wymieniłem termostat, bo zimą nie mogłem dogrzac samochodu i po wymianie termostatu, "olejenie" ustało. Płyn zmętniał, przypuszczam że układ był w środku zabrudzony.
Minął rok, zwalił się znów termosat, a ten alarm o niskim poziomie wody, jak pojawiał się, tak się dalej pokazuje....
Zbiegi okoliczności...?

Anony Mous

#17 Post autor: Anony Mous »

Powinieneś zdemontować termostat i spróbować go przemyć,bo w tej chwili na pewno nie działa jak powinien.Być może zaciął się od brudu albo po prostu uszkodził na amen.Obowiązkowo powinieneś wypłukać w miarę możliwości układ chłodzenia (porządnie blok i chłodnicę ), zalać układ nowym płynem i w razie potrzeby zamontować sprawny termostat.Bo jak go zdemontujesz to już sprawdzisz czy działa poprawnie.
Pojeździć i obserwować kolor(klarowność) płynu.

Michaello

#18 Post autor: Michaello »

wymieniłem dziś termostat. temp. dochodzi do 76stC, na dworzu -7 stC. Chyba dobrze. Co? Zalany petrygo.
Odpalam w serwisie bryczkę, a tu kontrolka serwisowa...wywala bład ECN 038004 i 03800F, to chyba coś ze świeczkami. Kilka miesięcy temu wymieniłem wszystkie na nowe świece Boscha. Nie wiem czy to świece czy sterownik świec. Ale jakiś zbieg okoliczności, że po wymianie poszło coś następnego. Może jak spuszczali wodę to zalali coś, kable, wtyczki...?
Wiecie co to za błędy?

Awatar użytkownika
MieHor
Zafiromaniak
Posty: 2915
Rejestracja: 26 kwie 2009, 16:07
Imię: Mieczysław
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z19DT
Gender:

#19 Post autor: MieHor »

Wymienione błędy i ich znaczenie już wielokrotnie podawane były na forum - świece żarowe

tico0

#20 Post autor: tico0 »

Michaello pisze:Zalany petrygo.
Ja bym zrobił rozpoznanie na twoim miejscu bo z tego co wiem petrygo nie nadaje się raczej do zosi..... Jeśli się mylę proszę mnie poprawić.

Anony Mous

#21 Post autor: Anony Mous »

tico0 pisze:
Michaello pisze:Zalany petrygo.
Ja bym zrobił rozpoznanie na twoim miejscu bo z tego co wiem petrygo nie nadaje się raczej do zosi..... Jeśli się mylę proszę mnie poprawić.
Na naklejce PetrygoQ jest info:

"...chroni przed korozją chłodnice ze stopów aluminiowych..."

Michaello

#22 Post autor: Michaello »

Powiedzieli że Petrygo może być, byle by nie mieszać borygo z petrygo.

A co do błędów ze świecami...zacząłem wertować temat- i nic nie dzieje się samo z siebie, a najczęściej winny jest człowiek ;)
Żeby wymienić termostat, to wyciągali akumulator i podstawę aku. Na podstawie aku, od czoła samochodu jest zawieszony sterownik grzania świec. Błąd jaki wywalał komp to zły czas grzania świec. Zbieg okoliczności? Jak wyjmowali tę podstawę to wyrwali jeden przewód z wtyczki. A oni już ściągali nowy sterownik. Wszystko trzeba sprawdzać samemu....Teraz jestem umówiony na rekonstrukcję wtyczki.

tico0

#23 Post autor: tico0 »

Marki pisze:Na naklejce PetrygoQ jest info:

"...chroni przed korozją chłodnice ze stopów aluminiowych..."
Wiem, wiem bo przerabiałem ten temat niedawno z Lanosem.....
Napisałem o tym petrygo bo jak kupowałem na dolewkę do swojej zosi też chciałem dokupić petrygo bo jest "różowy" ;) ale pan w "renomowanym" :mrgreen: sklepie u nas stwierdził że nie może być (bo coś tam zawiera) i dał mi orginał do opla lekko drogi ale cóż....

lapm

#24 Post autor: lapm »

Michaello pisze:
Za dużo tego; w ciągu 3 lat zwaliło się sprzęgło
A jaki masz przebieg?
Wiekszosc to dosyc popularne awarie jak:
alternator, koło dwumasowe, egr, termostart (tez sie zdaza)
peknięta chłodnica klimy - tez sie zdaza bardziej przeciek
czujnik abs - tu pewnie kabelek przy kole sie przetarl (tez sie zdaza)

a te to raczej rzadko spotykane
poduszki silinika
zatkany dren ze skraplacza klimy i zalany samochód

Michaello pisze:
...ale nadal lubię to autko:)
No ma szczecie i przynajmniej zrobione co sie zwykle psuje, wiec teraz mozna jezdzic :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Klimatyzacja, ogrzewanie, układ chłodzenia”