czyli Grześ&Grześ czyli Heko&TuneFORCEOrbit pisze:G&G ?
[B]Likwidacja DPF w 1,7 CDTI
hahahaOrbit pisze:la świętego spokoju zadzwoniłem aby się upewnić , tak usuwają DPF z Silników 1.7 Z17DTR , Z17DTJ , czyli 125 i 110 Km .
to jedź do nich
jeśli Ci powiedzieli że zrobią 1.7 Z17DTR , Z17DTJ na Denso to jest tylko dowód na to że są totalni amatorzy...zapytaj ich o silnik 1.5 Z15DTJ...ciekaw jestem czy oni wiedzą że takiego silnika w ogóle nie ma...
p.s nie rób OT
A jaki to rocznik i skad, bo jestem ciekaw od kiedy wsadzali DPF w tych 1.7, jak niby spelnialy bez DPF'a normy Euro4 (na pewno wersja 100KM nie wiem, jak 110/125KM), a Euro5 obowiazuje dopiero od tego roku.Góral Karkonosz pisze: Zafiry z silnikiem Isuzu 1,7 125KM.
Dzisiaj dotarłem do ASO 10 rano .. sprawdzono oprogramowanie , Tak jest nowy SOFT do Z17DTR , z pewnością stary jest odpowiedzialny za częste wypalanie się DPF , super, proszę przyjechać o 13,30 po odbiór samochodu ... przyjeżdżam ... Miły pan w serwisie mówi , oprogramowanie sie nadal ściąga ... chyba z netu ... Ok... w końcu zaczęli programować o 15.00 podchodzi do mnie pan i mówi prawie zakończyliśmy programowanie ... po 10 minutach dowiaduje się że ich komputer zawiesił się w trakcie instalowania nowego softu ... tak mi powiedziano ... no i .. Du..A , samochód zostaje na noc ,
Dowiedziałem sie , ze wadliwie działające DPF to oczywiście wina oprogramowania i kierowców którzy jeżdżą po mieście ( a co mają fruwać ? ) ..... pomyślałem sobie ..... wadliwe działanie DPF ,,, to wina klientów ze byli na tyle głupi i naiwni decydując sie na zakup WADLIWIE DZIAŁAJĄCYCH samochodów pt. OPEL . na szczęście moje Auto jest na gwarancji .
Zagadałem iż sporo ludzi pozbywa się DPF .. na co pan mi odpowiedział ... owszem wycinają tylko jeśli nie mam znajomego na stacji Kontroli pojazdów, to żadna stacja kontroli nie podbije badań technicznych .. odpowiedział , ... osobiscie jakos nie przekonało mnie to stwierdzenie .. no ale ...
w miedzy czasie pooglądałem sobie Nową ASTRE i parę innych gadżetów , i lekko mnie powaliło ... ale to już w innym poście .. bo jest co czytać
Dowiedziałem sie , ze wadliwie działające DPF to oczywiście wina oprogramowania i kierowców którzy jeżdżą po mieście ( a co mają fruwać ? ) ..... pomyślałem sobie ..... wadliwe działanie DPF ,,, to wina klientów ze byli na tyle głupi i naiwni decydując sie na zakup WADLIWIE DZIAŁAJĄCYCH samochodów pt. OPEL . na szczęście moje Auto jest na gwarancji .
Zagadałem iż sporo ludzi pozbywa się DPF .. na co pan mi odpowiedział ... owszem wycinają tylko jeśli nie mam znajomego na stacji Kontroli pojazdów, to żadna stacja kontroli nie podbije badań technicznych .. odpowiedział , ... osobiscie jakos nie przekonało mnie to stwierdzenie .. no ale ...
w miedzy czasie pooglądałem sobie Nową ASTRE i parę innych gadżetów , i lekko mnie powaliło ... ale to już w innym poście .. bo jest co czytać
Może mam jakieś szczęście ale od 1997 roku, czyli od czasu kiedy poruszam się po polskich drogach samochodami nigdy nie badano mi spalin, a jeździłem różnymi wynalazkami np. UNO z przelotowym wydechem, dlatego nie sądzę aby nagle coś się w tym temacie zmieniło i zbytnio nie przejmuję się przeglądem technicznym, który wypada Zośce po 5 latach czyli w lipcu tego roku
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Mi soft do UWA ściągał się pół godziny i drugie pół instalował. A to było drugie podejście bo za pierwszym razem coś sie wysypało a serwerze u Niemców i nic nie można było ściągnąć.Orbit pisze:. Miły pan w serwisie mówi , oprogramowanie sie nadal ściąga ... chyba z netu
Co do stacji kontroli to dymomierzm nie wyłapią braku DPF a jak jest wypruty z głową to nie widać z kanału spawów. Poza tym jest do wyboru tyle stacji kontroli... Ja ostatnio na LPG miałem norme 2 razy przekroczoną ale robie na tej stacji już pare lat przeglądy wiec diagnosta stwierdził że to nie apteka i stempel jest.
Prucie z głową to podstawa dlatego zdecydowanie odradzam wycinanie na chama od dołu, trzeba całą puchę zdemontować i rozciąć ładnie od góry, tak aby patrzać od dołu samochodu nie było widać żadnej ingerencji, podobnie wszystkie czujniki i węże, wszystko musi być na miejscu.
Swoją drogą to zastanawiam się jakiego urządzenia musiałby użyć diagnosta żeby wyłapać, że sadzy jest za dużo z powodu wycięcia DPF?
Swoją drogą to zastanawiam się jakiego urządzenia musiałby użyć diagnosta żeby wyłapać, że sadzy jest za dużo z powodu wycięcia DPF?
Astra G 1.6 X16SZR (w gazie) - sprzedana
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
Zafira B 1.9 Z19DTH (chip V-Tech) - sprzedana
...teraz japoniec...
w ASO do którego jeżdżę wszystko zajmuje GOOODZIIIINNYYY , K..wa jak by mieli napompować koło to bym im dwa dni zajęło ... z pewnością by dmuchali ustnie .Mi soft do UWA ściągał się pół godziny i drugie pół instalował. A to było drugie podejście bo za pierwszym razem coś sie wysypało a serwerze u Niemców i nic nie można było ściągnąć.
Kilka godzin ściągali Soft , a potem im się i tak posypało ..
-
- Zafiromaniak
- Posty: 853
- Rejestracja: 08 lip 2010, 08:51
- Lokalizacja: śląskie[SGL]
- Model:
W Polsce na razie policja i inne służby drogowe jeszcze nie wpadli na pomysł by kontrolować osobowe diesle na zawartość sadzy, co zdarza się w wypadku ciężarówek, ale za to już za naszą zachodnią granicą w miastach prawie w standardzie jest wyposażanie radiowozów w dymomierze no i gdy zdarzy się komuś z rury puścić dymka to jest problem. Na "szczęście" u nas inaczej niż w Niemczech, w wyposażeniu radiowozów w standardzie zamiast dymomierza jest alkomat i suszarka.
Witam... dzisiaj odebrałem samochód po zmianie oprogramowania , jakiejś dramatycznej zmiany nie widzę chociaż trochę inaczej silnik pracuje , na pierwszy rzut oka. więcej pali serio troszkę inaczej pracuje , ale osobiście nie wierze aby to miało jakieś znaczenie na zapełnianie sie DPF, po przejechaniu 20 km, podłączyłem OP-COm , było tak samo jak
ALe nie to jest istotne .. ISTOTNE jest to ze już drugi .KU...wa raz zadrapali mi samochód... NO do KU... wy nędzy , Zakład wielki jak stodoła i znowu przytarli błotnik . oczywiście pan ironizuje i opowiada głodne kawałki ze on tego nie widział ... wysłali mnie do jakiegoś lakiernika który przeszlifował, ale ślad i tak jest ... CO ZA SYF ... za pierwszym razem zadrapali zderzak ... teraz błotnik .
Wracając do serwisu ... ONI tam takie głupoty pociskają klientom ze zal .. D..pe ściska , na moich oczach czarował faceta ze na pewno wtrysk mu leje , i niema jak tego sprawdzić . trzeba wyciągać wszystkie 4 , ale oni nie robią tego , tylko wysyłają do zakładu specjalistycznego ... nie wytrzymałem, i mowie , sprawdźcie dawki korekcyjne , może to coś pomoże ... , szkoda gadać ... naciągają klientów na każdym kroku ..
napisze oddzielny POST ,, o moich przejściach . cenach w ASO ...
ALe nie to jest istotne .. ISTOTNE jest to ze już drugi .KU...wa raz zadrapali mi samochód... NO do KU... wy nędzy , Zakład wielki jak stodoła i znowu przytarli błotnik . oczywiście pan ironizuje i opowiada głodne kawałki ze on tego nie widział ... wysłali mnie do jakiegoś lakiernika który przeszlifował, ale ślad i tak jest ... CO ZA SYF ... za pierwszym razem zadrapali zderzak ... teraz błotnik .
Wracając do serwisu ... ONI tam takie głupoty pociskają klientom ze zal .. D..pe ściska , na moich oczach czarował faceta ze na pewno wtrysk mu leje , i niema jak tego sprawdzić . trzeba wyciągać wszystkie 4 , ale oni nie robią tego , tylko wysyłają do zakładu specjalistycznego ... nie wytrzymałem, i mowie , sprawdźcie dawki korekcyjne , może to coś pomoże ... , szkoda gadać ... naciągają klientów na każdym kroku ..
napisze oddzielny POST ,, o moich przejściach . cenach w ASO ...
Napisz jeszcze co to za ASOOrbit pisze:Witam... dzisiaj odebrałem samochód po zmianie oprogramowania , jakiejś dramatycznej zmiany nie widzę chociaż trochę inaczej silnik pracuje , na pierwszy rzut oka. więcej pali serio troszkę inaczej pracuje , ale osobiście nie wierze aby to miało jakieś znaczenie na zapełnianie sie DPF, po przejechaniu 20 km, podłączyłem OP-COm , było tak samo jak
ALe nie to jest istotne .. ISTOTNE jest to ze już drugi .KU...wa raz zadrapali mi samochód... NO do KU... wy nędzy , Zakład wielki jak stodoła i znowu przytarli błotnik . oczywiście pan ironizuje i opowiada głodne kawałki ze on tego nie widział ... wysłali mnie do jakiegoś lakiernika który przeszlifował, ale ślad i tak jest ... CO ZA SYF ... za pierwszym razem zadrapali zderzak ... teraz błotnik .
Wracając do serwisu ... ONI tam takie głupoty pociskają klientom ze zal .. D..pe ściska , na moich oczach czarował faceta ze na pewno wtrysk mu leje , i niema jak tego sprawdzić . trzeba wyciągać wszystkie 4 , ale oni nie robią tego , tylko wysyłają do zakładu specjalistycznego ... nie wytrzymałem, i mowie , sprawdźcie dawki korekcyjne , może to coś pomoże ... , szkoda gadać ... naciągają klientów na każdym kroku ..
napisze oddzielny POST ,, o moich przejściach . cenach w ASO ...
pozdr