Zafira Klub Polska

http://www.ebay.de/itm/Opel-Zafira-A-1- ... 2a321f1085

[img]http://jacek_u.republika.pl/jpgi/lekkoPuknieta.JPG[/img]


Czy warto licytować, kupić np za 2000Eur, ściągnąć do kraju i wyklepać i jeździć samemu, czy to raczej okazja dla handlarza?
800 km w jedną stronę - trochę daleko, ile by kosztowało wynajęcie lawety? I czy np niemcy dopuściliby wyjazd na kołach takiego auta?

Wg mnie warto, tylko popatrz jak części stoją. 2000E to nie najgorzej, w normalnym stanie kosztują ok 3000E (a też czasami zdarzają się po jakichś małych kolizjach, tu wiesz co masz).

Laweta wyjdzie taniej, wynajęcie ok 300/doba, spalanie 10-11l/100km, a odpada Ci koszt żółtych tablic, ok 100E. Ewentualnie wycieczka oszczędnym dieslem i powrót na kołach (problemu nie będzie, tylko dochodzą te tablice wywozowe).

Tylko lawety szukaj do 3,5T, ładowność ok 1,5T, żeby na viatolla się nie załapać

Ja bym uważał. To sprzedaje handlarz a nie osoba prywatna. Fotki tu nic nie mówią.
Na kołach bym nie ryzykował - chyba, że masz ADAC to cię zciągną z autostrady.

zdjęcia są bardzo słabe. wentylator już na silniku- jedno foto co coś pokazuję, po reszcie byś się nie spodziewał takiego, a nie wiadomo co tam można zastać. według mnie ryzykowne, na obecną wiedzę z aukcji

Poszła za 2450€
Zapewne wyklepią i pójdzie za drugie tyle. To na takich przypadkach można zarobić najwięcej.

Bez przesady,że za drugie tyle,przywiezienie,zrobienie też kosztuje,przytną 2 tyś max i to wszystko.

skoro sprzedana i temat się kończy...
...pozwolę sobie na spostrzeżenie, że "lekko stuknięta" to może być ciotka, nigdy zafira która chcemy kupić

klamka pisze:Poszła za 2450€

Zamykam i archiwum