Zafira Klub Polska

Witam Kolegów
Wpadła mi w oko ZA, plannuje zakup i założenie lpg. Myślicie że to dobra opcja do miasta?
Tu link
http://autostec.otomoto.pl/opel-zafira- ... 86079.html

Możecie coś doradzić, może komuś coś rzuciło się w oczy?

Temat poprawiłem, proszę następny zrobić zgodnie z Regulaminem Działu: http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=1838

LPG nie nadaje się do miasta na króciutkie dystanse(>5km)
Ładnie wypłynodonaczyńnione opony
Może to światło, ale maska ma inny odcień od reszty.

LPG nadaje się wtedy jak jest to opłacalniejsze od benzyny. wolałbym spalić w mieście 13 lpg jak 13 pb. a to czy się opłaci montować weryfikuje się rocznymi przebiegami i szybkością zwrotu inwestycji. co do auta + za ładne rain experty 2 (ale tylko z przodu) i rocznik. ale radze rozkodować vin, bo wiele egzemplarzy z ostatniego rocznika A miały kolorowy wyświetlacz (jak nie wszystkie, ale mogę się mylić). minus za brak elektryki z tylu jak na ten rocznik, brak przeciwmgielnych i szyb przyciemnianych. Masz blisko to warto oglądać na żywo. Cena do zbicia, bo jak na ten rocznik, za ubogie wyposażenie.

Przednia maska, raczej reflekty słoneczne. Nie dopatrzyłem się znaczących różnic. Wyposażenie jak Kacper napisał takie sobie. Jak u mnie mały wyświetlacz, bez pokazywania spalania czy innych informacji, brak tempomatu i elektryki na tylne szyby - ale to są drobiazgi. Auto masz mieć bezawaryjne i dobre. Ja bym jechał obejrzeć. Wpierw faktycznie poproś o VIN i wrzuć tutaj na forum - rozkodujemy.

Ze zdjęć auto wygląda na zadane. Wydaje mi się, że godne uwagi.

Rozchodziło mi się o to, że jak jedziesz do sklepu 1km, to silnik nawet się na gaz nie przełączy.

exact552 pisze:Rozchodziło mi się o to, że jak jedziesz do sklepu 1km, to silnik nawet się na gaz nie przełączy.

Dokładnie. Dodam tylko, że jest tak dlatego, że silnik musi się chociaż delikatnie rozgrzać. Inaczej parownik zwyczajnie zamarza i nie przepuści gazu - silnik się zdusi. Zamrożenie parownika można porównać z nabijaniem syfonu (jeśli kiedyś ktoś miał okazję zobaczyć). Po nabiciu gazem syfon natychmiast robi się oszroniony, nawet przy upałach. Efekt rozszerzalności temperaturowej gazów.

Miałem dwa auta na gaz i przynajmniej u mnie tak było. I w lato wystarczyło pojeździć po mieście trochę, zaś w zimę już znacznie dłużej.

Przebiegi będą 15-20 tys. więc OK. Diesla do miasta się boję i szkoda mi go katować, bo tylko podjeżdżanie to pod przedszkole, potem sklep i pod pracę więc myslę że gaz + lpg będzie bezpieczniejsze.
Dzwoniłem po VIN i oferta nieaktualna, więc szukam dalej.

Dzięki bardzo za pomoc.