Stałem się szczęśliwym posiadaczem ZC z silnikiem 165KM 2.0 cdti.
Auto fajne, ale...
Podczas wymiany oleju zauważyłem opilki metalu na dnie wiaderka, po zalaniu starego oleju do bańki. Nie było tego jakoś tragicznie dużo, silnik pracuje wciaz normalnie. Wobec tego auto zostało w garażu i czeka na dalsze kroki (na szczęście stara ZB jeszcze nie sprzedana). W planach wymiana wszystkich panewek, smoka, pompy oleju, oprócz tego głowica do sprawdzenia/doszlifowania zaworów, uszczelniacze, spr pierścień... Generalka ogólnie
Mechanika to moje hobby, niejeden silnik już rozebralem na części pierwsze - ale tutaj jest jeden problem.. Nie posiadam kanału, wszystkie silniki wyciągnąłem górą.. W ZC tego miejsca jest bardzo mało, nawet po demontazu podszybia.
Pytanie - czy ktoś orientuje się w możliwości wyjecia zespołu silnik+skrzynia górą? Oglądałem to dzisiaj i osłonę pasa można łatwo zdemontować, ale czy calu pas też? Zderzak, reflektory, chłodnice? Ma ktoś jakieś doświadczenie?