Zafira Klub Polska

Witam, to mój pierwszy post na Forum. Po przejrzeniu forum i netu wiem już nieco o co chodzi. Kilka dni po zakupie auta, po odpaleniu jest sygnał dzwiękowy i komunikat jak w tytule mojego posta.
Dzieje się to raczej rano, po przymrozku. Najpierw myślałem że to zwykła inspekcja serwisowa którą można wykasować, ale nic z tego. Podlączylem auto poprzez złącze ELM327 z moim smartfonem ale nie wykryły żadnych błedów. Dopiero aplikacja OPL DTC Reader wykryła błąd P0673. Oznacza on problem ze swiecą na trzecim cylindrze. I tu dochodzimy do sedna, jakie są u mnie świece? Czy te zwykłe, tanie, czy te z czujnikiem za kilkaset zł. Ja słabo się orientuję w elementach silnika więc może tu dobra dusza oświeci mnie jakie są świece do mojego auta. Tourer z 2012 r., 2.0 CDTI ecoflex 130 KM, start-stop, silnik A20DT, a może najlepszy będzie VIN: W0LPE9EM3C2102612 . Jak okaże się że świece są zwykłe to wymienię komplet, jak te drogie to zakupię tylko tą jedną. Na naszym portalu aukcyjnym chodzą po 350 za sztukę, na co trzeba uważać żeby na pewno pasowała do mojego auta?
Pozdrawiam

Hej,
Z tego, co mam dostęp to wychodzi mi numer Opla 12 14 087, przekładający sie na numer: PSG 006 (Beru) / Champion CPSG006
Czyli te z czujnikiem ciśnienia w komorze.

Pozdrawiam,
Jarek

Dzięki za odpowiedź, jednak problem się pogłębił i to mocno. Ten komunikat może też ostrzegał przed większym problemem, na następny dzień auto w ogóle nie odpaliło a winą był przeskoczony pasek rozrządu. Obecnie trwa szacowanie szkód...

Powodzenia!

sebaf pisze: ↑10 lut 2021, 18:30 Dzięki za odpowiedź, jednak problem się pogłębił i to mocno. Ten komunikat może też ostrzegał przed większym problemem, na następny dzień auto w ogóle nie odpaliło a winą był przeskoczony pasek rozrządu. Obecnie trwa szacowanie szkód...

No to jest problem napisz jak to się skończyło

Witam ponownie! Auto kilka dni temu odebrane z warsztatu, szkody nie były tragiczne, połamane były właściwie tylko popychacze zaworów (i "koniki" czy jakoś tak, nie znam się), w każdym razie obyło się bez wyciągania głowicy. Koszty pokrył sprzedawca (handlarz), gdyż to on robił rozrząd po sprowadzeniu auta z Austrii. Przyczyna przeskoczenia nie znana - może napinacz popuścił? Ta świeca też wymieniona, stare błędy pokasowane, nowych nie ma więc mam nadzieję że już będę tylko cieszył się nowym nabytkiem. Planuję jeszcze tylko zaślepienie i wyłączenie egr. Pozdro!

Jaki powód wywalenia egr?

Na razie powodu nie ma, chcę to zrobić profilaktycznie. Kilka lat temu sporo nerwów i pieniędzy kosztowały mnie usterki egr w Xsarze Picasso. Potem jeździłem 308SW z zamkniętym samoistnie zaworem egr (zablokował się w pozycji zamkniętej) i zero problemów. Więc teraz dmucham na zimne.