Paliwo w oleju
: 29 maja 2021, 18:01
Witam serdecznie,
W grudniu tamtego roku stałem się szczęśliwym(bądź nie) posiadaczem zafiry c 1.8i 2014r silnik A18xer. Po zakupie wymieniony olej, filtry, swiece itp. Autko chodzi, ma moc. Coś mnie tknelo kilka tygodni temu żeby sprawdzić olej - ku zdziwieniu jest go dużo więcej niz powinno. Szukałem po necie jednak odpowiedzi znaleźć nie mogłem. Podłączyłem złomka pod komputer - okazało się, że wtryski "falują" i w dziwaczny sposób Podaja paliwo i na postoju słychać jak silnik co chwila "warczy". W między czasie również wykryłem dziurę w siatce w przedniej rurze wydechowej. A więc wziąłem się za naprawy - nowe wtryski i wydech i cała wymiana oleju. Ku zdziwieniu po wymianie wydechu i wtryskow silnik stał się o wiele głośniejszy ale spalanie spadło(wg komputera pokładowego). Jednakże po kilku dniach sprawdziłem olej - na zimnym troszkę więcej niż stan a na ciepłym jest stan Perfekt. Bardziej chodzi mi o kwestie tego paliwa w oleju - czuć było wyraźna won paliwa jak i konsystencja oleju była dość wodnista. Skąd taka usterka? Czy może to być sonda lambda która daje źle odczyty i dlatego podaje więcej paliwa czy może raz jeszcze zainwestować talary w świece jakieś porządniejsze? Czy ktoś miał podobny problem? Pytałem kilku znajomych mechaników i jedyne czego się dowiedziałem to to, że ten silnik woli raczej łyknąć niż produkować olej. W czym problem drodzy koledzy?
Dodam jeszcze, że przez pierwsze 3 miesiące użytkowania autko Bardzo rzadko robiło więcej niż 10km dziennie(praca>dom). Odkąd problem wystąpił wychodzę kilka minut wcześniej żeby silnik nagrzał się do 90 stopni i chwilę pochodził w tej temperaturze. Wcześniej ledwo łapał 60 stopni.
Aktualny przebieg - 49500km.
Dodatkowo żeby wykluczyć uszczelkę pod głowica - auto nie kopci, płyn chłodniczy czysty jak dziewica. Sprawdziłem również ciśnienie na cylindrach i wszystko książkowo. Lekutka różnica między pierwszym a pozostałymi trzema.
Pozdrawiam
W grudniu tamtego roku stałem się szczęśliwym(bądź nie) posiadaczem zafiry c 1.8i 2014r silnik A18xer. Po zakupie wymieniony olej, filtry, swiece itp. Autko chodzi, ma moc. Coś mnie tknelo kilka tygodni temu żeby sprawdzić olej - ku zdziwieniu jest go dużo więcej niz powinno. Szukałem po necie jednak odpowiedzi znaleźć nie mogłem. Podłączyłem złomka pod komputer - okazało się, że wtryski "falują" i w dziwaczny sposób Podaja paliwo i na postoju słychać jak silnik co chwila "warczy". W między czasie również wykryłem dziurę w siatce w przedniej rurze wydechowej. A więc wziąłem się za naprawy - nowe wtryski i wydech i cała wymiana oleju. Ku zdziwieniu po wymianie wydechu i wtryskow silnik stał się o wiele głośniejszy ale spalanie spadło(wg komputera pokładowego). Jednakże po kilku dniach sprawdziłem olej - na zimnym troszkę więcej niż stan a na ciepłym jest stan Perfekt. Bardziej chodzi mi o kwestie tego paliwa w oleju - czuć było wyraźna won paliwa jak i konsystencja oleju była dość wodnista. Skąd taka usterka? Czy może to być sonda lambda która daje źle odczyty i dlatego podaje więcej paliwa czy może raz jeszcze zainwestować talary w świece jakieś porządniejsze? Czy ktoś miał podobny problem? Pytałem kilku znajomych mechaników i jedyne czego się dowiedziałem to to, że ten silnik woli raczej łyknąć niż produkować olej. W czym problem drodzy koledzy?
Dodam jeszcze, że przez pierwsze 3 miesiące użytkowania autko Bardzo rzadko robiło więcej niż 10km dziennie(praca>dom). Odkąd problem wystąpił wychodzę kilka minut wcześniej żeby silnik nagrzał się do 90 stopni i chwilę pochodził w tej temperaturze. Wcześniej ledwo łapał 60 stopni.
Aktualny przebieg - 49500km.
Dodatkowo żeby wykluczyć uszczelkę pod głowica - auto nie kopci, płyn chłodniczy czysty jak dziewica. Sprawdziłem również ciśnienie na cylindrach i wszystko książkowo. Lekutka różnica między pierwszym a pozostałymi trzema.
Pozdrawiam