Klocki ceramiczne
: 17 sie 2020, 20:23
Witajcie.
Jakiś czas temu miałem dylemat, co do wymiany tracz i klocków hamulcowych.
Starałem się znaleźć jakieś obiektywne opinie na temat klocków ceramicznych, ale nic tak na prawdę konkretnego poza kilkoma pozytywnymi i kilkoma negatywnymi opiniami nie znalazłem. Postanowiłem jednak kupić klocki ceramiczne i teraz podzielić się swoimi wrażeniami.
Zakupiłem w zeszłym roku tarcze i klocki firmy ATE:
Przód tarcze nr. katalogowy: 24.0126-0166.1
Klocki ceramiczne przód nr. katalogowy: 13.0470-7263.2
Tył tarcze nr. katalogowy: 24.0112-0189.1
Klocki ceramiczne tył numer kat: 13.0470-7264.2
Cena kompletu z wysyłką na 30 września 2019r to 1290zł analogiczny komplet ze zwykłymi klockami kosztował 1080zł, więc różnica na klockach ceramicznych to 210zł
Teraz opiszę swoje wrażenia:
W negatywnych opiniach czytałem, że są drogie- a nic nie dają -więc potwierdzam na pewno są droższe i z pewnością, jeśli ktoś myśli, że jakość hamulcy się poprawi i ze 100 na godzinę zatrzyma się w miejscy to go zawiodę hamulce w żadnym stopniu nie są lepsze, a osoby które tylko po to chcą kupić klocki ceramiczne niech sobie odpuszczą.
Jednak po przejechaniu 20800km mogę powiedzieć jedno następne moje klocki też będą ceramiczne.
1. Po ponad 20000 nie widać żadnego zużycia zarówno na tarczach jak i na klockach.( Wydaje mi się, że zrobię przebieg o 40-50% większy niż na zwykłych klockach)
2. Znacznie mnie się grzeją nawet po bardzo dynamicznej jeździe koła nie są tak gorące jak na zwykłych klockach ( na tarczach jest jeszcze oryginalna farba wyglądają jak założone nie dawno)
3. Klocki nie pylą nawet po przejechaniu 2000 tyś km w trasie felgi wyglądają jak by wyjechały z myjni to dla mnie największy atut ( poniżej zamieściłem zdjęcia zrobiłem po powrocie z trasy przejechane 1600km).
4. Droga hamowania porównywalna ze zwykłymi klockami ( na pewno nie jest to wadą jak twierdzą niektórzy)
Mam nadzieję, że mój opis pomoże komóś podjąć decyzję przy wymianie klocków. A prawda jest taka, że jeśli komuś nie zależy na czystych felgach i dłuższych przebiegach pomiędzy wymianami spokojnie może zakładać zwykłe klocki zawsze 200zł zostaje w kieszeni.
Jakiś czas temu miałem dylemat, co do wymiany tracz i klocków hamulcowych.
Starałem się znaleźć jakieś obiektywne opinie na temat klocków ceramicznych, ale nic tak na prawdę konkretnego poza kilkoma pozytywnymi i kilkoma negatywnymi opiniami nie znalazłem. Postanowiłem jednak kupić klocki ceramiczne i teraz podzielić się swoimi wrażeniami.
Zakupiłem w zeszłym roku tarcze i klocki firmy ATE:
Przód tarcze nr. katalogowy: 24.0126-0166.1
Klocki ceramiczne przód nr. katalogowy: 13.0470-7263.2
Tył tarcze nr. katalogowy: 24.0112-0189.1
Klocki ceramiczne tył numer kat: 13.0470-7264.2
Cena kompletu z wysyłką na 30 września 2019r to 1290zł analogiczny komplet ze zwykłymi klockami kosztował 1080zł, więc różnica na klockach ceramicznych to 210zł
Teraz opiszę swoje wrażenia:
W negatywnych opiniach czytałem, że są drogie- a nic nie dają -więc potwierdzam na pewno są droższe i z pewnością, jeśli ktoś myśli, że jakość hamulcy się poprawi i ze 100 na godzinę zatrzyma się w miejscy to go zawiodę hamulce w żadnym stopniu nie są lepsze, a osoby które tylko po to chcą kupić klocki ceramiczne niech sobie odpuszczą.
Jednak po przejechaniu 20800km mogę powiedzieć jedno następne moje klocki też będą ceramiczne.
1. Po ponad 20000 nie widać żadnego zużycia zarówno na tarczach jak i na klockach.( Wydaje mi się, że zrobię przebieg o 40-50% większy niż na zwykłych klockach)
2. Znacznie mnie się grzeją nawet po bardzo dynamicznej jeździe koła nie są tak gorące jak na zwykłych klockach ( na tarczach jest jeszcze oryginalna farba wyglądają jak założone nie dawno)
3. Klocki nie pylą nawet po przejechaniu 2000 tyś km w trasie felgi wyglądają jak by wyjechały z myjni to dla mnie największy atut ( poniżej zamieściłem zdjęcia zrobiłem po powrocie z trasy przejechane 1600km).
4. Droga hamowania porównywalna ze zwykłymi klockami ( na pewno nie jest to wadą jak twierdzą niektórzy)
Mam nadzieję, że mój opis pomoże komóś podjąć decyzję przy wymianie klocków. A prawda jest taka, że jeśli komuś nie zależy na czystych felgach i dłuższych przebiegach pomiędzy wymianami spokojnie może zakładać zwykłe klocki zawsze 200zł zostaje w kieszeni.