olo018 pisze: ↑27 cze 2019, 22:35
U mnie wygląda tak jak na sprzęgle stopiony plastik jest i kręci się ale bardzo powoli koło pasowe szybko a tarcza czołowa powolutku.
Tyle modelina aledrogo a u mnie chyba wygląda na Delphi z oznaczeniem UD4.
Zdejmowałem swój kilka dni temu, razem z zaworem rozprężnym, skraplaczem, osuszaczem do płukania żeby wrócić do wartośći fabrycznych ilości czynnika i oleju i podaniu nowego czynnika i oleju do układu.
U mnie jest Delphi AK7, GM 13450514, tabliczkę znamionową masz na zdjęciu. Olej do tej sprężarki to PAG 46, ilość całościowa w układzie to 125ml. Czynnik R134a, ilość 630g
Uszczelki na połączeniach rurkowych kompresora: większa 25.2mm(średnica zewn.) GM 24436645, mniejsza19.1mm(średnica zewn.) GM 24436646
Przy wyjęciu lub wymianie kompresora dobrze założyć filtr/sitko na port ssący(większy otwór) który chroni przed brudem, opiłkami i co za tym idzie zatarciem sprężarki. Hella 8PE 351 231-851, EAN: 4082300183832, średnica zewnętrzna 14,02mm
Na sprzęgle plastik? Sprzęgło i koło pasowe jest wykonane w całości z metalu. Jedyne co się mogło stopić to czarne połączenie elektryczne.W sumie to są dwa takie połączenia, z przodu przy kole pasowym i z tyłu. Czyli sprzęgło ślizga się? Sprzęgło w ogóle działa przy włączeniu przycisku klimatyzacji? Sprężarka ma jakieś opory, zatarła się albo jest w trakcie.
No i najważniejsze to znalezienie powodu, przeważnie: za dużo czynnika, za mało oleju, niewłaściwy olej(lepkość), za dużo barwnika UV, za dużo uszczelniacza kauczukowego, uszkodzony zawór rozprężny, wilgoć przez złą obsługę klimatyzacji-zaniżanie czasu próżni, propan/butan w układzie zamiast R132a - ogólnie rzecz biorąc źle serwisowana klimatyzacja. Trzeba pamiętać że układ klimatyzacji to nie tylko mechanika ale też i sterowanie-elektronika:czujniki,moduł sterowania. Sprawdzić czy są błędy w ECU.
Być może też, ktoś przy wymianie pompy wody, nie zabezpieczył kompresora workiem foliowym, dostała się woda i zrobiła zwarcie choć to małoprawdopodobne bo złącza powinny być szczelne, przepalić się bezpiecznik a nawet jeśli nie to po małym przekroju przewodów widać że płynie tam mały prąd który nie wyrządziłby takich szkód.