1. W tym silniku zwróć uwagę na to żebś dostał do oględzin zimne auto (nie odpalane danego dnia) po to żeby móc zweryfikować stan kół ZFR. Jeśli po uruchomieniu pojawia się na chwilę klekot spod maski to znaczy że są do wymiany a to spory wydatek. Ale warunkiem jest żeby auto było zimne, nawet nie odpalane danego dania
2. Rdza pod uszczelkami na progach
3. Czy podwozie nie jest w całości niefabrycznie zakonserwowane - to często znak że zamaskowano poważne naprawy blacharskie, z tyłu możesz otworzyć schowek na lewarek i klucze (klapka pod wykładziną za trzecim rzędem siedzeń w bagażniku) to miejsce trudne do idealnej naprawy blacharskiej więc jak było bum z tyłu to znajdziesz tam ślady
4. Poza tym to standard, ogólne ogledziny, zawsze warto zrobić ścieżkę diagnostyczną, jak cos znajdziesz masz argumenty do negocjacji lub powrotu do domu
Rzekomo był serwisowany, odpisz/sfotografuj wszystkie dane z ksiązki i spróbuj potwierdzić u źródła, jak dostaniesz brief do ręki to możesz odpisać dane właściciela i i też go namierzyć.
5. Warto załatwić sobie najprostszy miernik lakieru, koszt 30 pln, może nie zawsze zidentyfikujesz że coś było malowane powtórnie, ale jakieś poważniejsze sprawy zawsze tym odszukasz