Zafira Klub Polska

Witam serdecznie!
Jestem nowym clubowiczem, wiec nie linczujcie mnie za nowy temat...szukalem podobnych ale sa to stare posty i nic konkretnego sie nie dowiedzialem!
Przymierzam sie do zakupu Zafirki B 240KM, 2.0T.
Ewentualnie 2.2, 150KM.
Auto mi sie nie ziemsko podoba i ta moc... !
Mam budzet ok 40 tys, licze sie z kosztami paliwa, do pracy mam jakies 15km, auto mialo by byc kupione w niemczech i tu jezdzone wiec krajowe oferty raczej nie wchodza w gre.
Obawiam sie tylko ewentualnych kosztownych napraw typu: sprezarka, slyszalem ze sa tam tez kola dwumasowe...ale tego juz sie chce od was dowiedziec szanowni clubowicze
Wiec na co zwrocic szczegolna uwage przed zakupem?
Dodam ze raz w miesiacu robie trase 400km a tak na co dzien to do roboty 15km.
Tutaj ewentualna propozycja auta:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... geNumber=7#



EDIT

Zapomnialem jeszcze zapytac...jaka jest roznica miedzy 200 konnym a 240?
Tylko moc czy cos jeszcze?

Tak w B 2.0T jest dwumas a co do kosztów to jak będziesz chciał dbać o auto to z 100zł nie ma co podchodzić. Sam wspomniałeś turbo lubi pękać od strony gorącej i nie ważny jest przebieg po prostu tak ma w szczególności jak ktoś je nie schłodził po ostrej jeździe. Kupując paro letnie auto nawet z bardzo małym przebiegiem to i tak bardzo duże jest prawdopodobieństwo poboru oleju bo gumki zaworowe twardnieją z czasem i przepuszczają. Rdza której nie widać na progach bo są nakładki na to też trzeba uważać. A co do 2.2 się nie wypowiadam bo nie miałem styczności.

Powodzenia w szukaniu i dużo cierpliwości bo znaleźć OPC w bardzo dobrym stanie to jak ze świecą szukać.

Do tej pory jezdzilem dieslami z turbo wiec zawsze tego pilnowalem zeby turo schlodzic...ale z dwu masem mialem juz kiedys problem i dostalem troche po kieszeni:/
Co do tych gumek zaworowych to jakie sa koszty wymiany? (Tak +,-)

Gumki groszowa sprawa. Wymiana ich to koszty najlepiej zdemontować głowice chociaż są magicy co robią to na złożonym silniku. Dlatego dużo tych silników się remontuje przy przebiegach 180-200tys ze względu na spożycie a jak się ściąga głowice to i w tym momencie warto dół grzebnąć i się robią koszty. Poczytaj na profilu Wojtiego http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=13635 robił taki właśnie remont i ma przejechane 80 pare tys. On ma właśnie auto jakiego szukasz w podobnym wieku poczytaj troche u niego a zobaczysz jakie koszty są przy posiadaniu OPC.

Dzieki wielkie za wsazowki!😁

Zastanawiam sie jeszcze nad silnikiem 2.2 , 150 konnym.
Zafirka B 2008-2010.
Ciezko znalesc jakies konkretne opinie o tym silniku.
Slyszalem ze trzeba uwarzac na lancuch rozrzadu.(lubi sie rozciagnac).
Gaz nie wchodzi w gre( okolo 10tys. rocznie).
Powiedzcie jakie jeszcze macie doswiadczenie z tym silnikiem!

forman pisze:Zastanawiam sie jeszcze nad silnikiem 2.2 , 150 konnym.

dziadostwo

forman pisze:Slyszalem ze trzeba uwarzac na lancuch rozrzadu.(lubi sie rozciagnac).

dokladnie.silnik ogólnie lipa i nie polecam

ryba1 pisze:

forman pisze:Zastanawiam sie jeszcze nad silnikiem 2.2 , 150 konnym.

dziadostwo

forman pisze:Slyszalem ze trzeba uwarzac na lancuch rozrzadu.(lubi sie rozciagnac).

dokladnie.silnik ogólnie lipa i nie polecam

Powiedział człowiek, który nigdy nie ujeżdżał tego silnika... wiem, jakie są opinie na temat tego silnika, ale kolega prosił o opinię kogoś, który miał z nim styczność, a nie powielać opinie niezadowolonych i pechowych użytkowników. To jest tak samo jak automatyczna skrzynia, a dokładnie opinie ludzi, którzy nigdy nie jeździli automatem:
- nigdy w życiu, co ja będę z ręką robił
- nigdy w życiu, jak to się sp...oli to kupa tysięcy idzie
- nigdy w życiu, to pali w cholere i jest mułowate
- milion opinii typu nigdy w życiu...

sam kiedyś też tak myślałem dopóki nie spróbowałem i? jestem za automatami, to jest cudne, wygoda niesamowita, awarie-jakie awarie, jeżeli będziesz dbał o olej jak o silnikowy to nie ma się co dziać (jeździłem Passatem z przebiegiem 360kkm wg licznika i nic się nie działo, ile przebiegu było w rzeczywistości to kto wie)

Kolego silniki 2,2 wcale nie są takie złe, są po prostu rzadkie, a w związku z tym części gorzej dostępne, ale są! niestety mogą być droższe, a opinie na temat łańcuchów - rozciągają się? w 2,0dti też się rozciąga i jakoś nikt tragedii nie robi, po prostu po jakimś czasie trzeba go wymienić i tyle, my mamy paski rozrządu i wymieniamy, nie cierpimy jakoś z tego powodu. Jeździliście kiedyś maluchem? tam też jest łańcuch i wymienia się go 3-4 razy częściej niż w oplowskim 2,2... nie ma co narzekać

ps. żeby nie było, że bronię czy kogoś chcę oczerniać, mam znajomego w pracy, jeździ Zosią A z 2,2. Żeby było śmieszniej, auto jest z automatem, a co jeszcze lepsze ma lpg czyli razem trzy najgorsze zła wg znakomitej większości opinii w internecie. Kolega jeździ na co dzień do pracy, wozi niepełnosprawne dziecko na rehabilitacje i co? i nic się nie dzieje, auta nie chce zmienić, ale on o nie dba czyli jak dbasz tak masz

kacza1982, powiem krótko.mam więcej do powiedzenia niż Ty.w oplach siedzę długo już kilka zrobiłem.nie dalej jak wczoraj robiłem (akurat Z20LET)koledze właśnie z tego forum gdzie mu forumowi mechanicy doradzali sterownik wymienić.tacy to znachorzy forumowi.jestem mechanikiem od pona 20-stu i wiem co piszę.

po za tym nie gadamy o automacie o gazie tylko o nieszczęsnym 2,2

kacza1982 pisze: jak dbasz tak masz

tylko szkoda że to odłamek ludzi a reszta to padaka

Można jeszcze dodać, iż silnik 2.2 w ZA a w ZB, to inny silnik. W ZB ma wtrysk bezpośredni.

Mogę jeszcze dodać że zdecydowania większość nowoczesnych silników to tragedia. Więc nie ma co porównywać jednostek bazujących na X20XEV czy X18XE1 które weszły na rynek dobre 20 lat temu do jednostek sprzed 10 lat mniej więcej jaką jest 2.2 direct