Zafira Klub Polska

Cześć Wam.

Chciałbym zmienić auto na coś 7-mio osobowego i podobnie jak w 2013r. gdy szukałem obecnego auta, biorę pod uwagę Zafirę.

Przeszukując internet znalazłem coś takiego:

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-zafi ... yLCkP.html

Widział ktoś może na żywo ten samochód? Jest to najdroższy samochód z tego rocznika na allegro ale wygląda w ogłoszeniu bardzo przyzwoicie. Przebieg sprawdzałem w rejestrze cepik i zgadza się. Rozkodowałem sobie również Vin i też raczej wszystko się zgadza.

Co mnie niepokoi:
- handlarz jest po prostu wku*wiający - robi łachę, że wogóle rozmawia o aucie - jak zadzwoniłem po 18 to ironicznie zapytał, czy myślę, że siedzi o tej porze w biurze???
- komis ma fatalne opinie w necie;
- handlarz twierdzi, że samochód miał jednego właściciela, natomiast wg. cepiku wychodzi dwóch właścicieli. Wówczas handlarz stwierdził, że pierwszy właściciel to firma leasingowa.

Będę wdzięczny za każdą informację i sugestię odnośnie tego samochodu. Z góry dziękuję.

Dobrze wyczytałeś opinie odnośnie komisu :>, o właścicielu też można by powieść napisać
Ze swojej strony odradzam wizytę i zakupy tam.

Olej to i tyle udaj się do forumowego dealer zafirek do Gorzowa

Mat86radom pisze:Dobrze wyczytałeś opinie odnośnie komisu :>, o właścicielu też można by powieść napisać
Ze swojej strony odradzam wizytę i zakupy tam.

A coś więcej można?

Taaaa 7 lat i diesel tylko 49 tyś zrobił yhyyym.

luk006 pisze:

Mat86radom pisze:Dobrze wyczytałeś opinie odnośnie komisu :>, o właścicielu też można by powieść napisać
Ze swojej strony odradzam wizytę i zakupy tam.

A coś więcej można?

Byłem tam trzy razy jak znajomi szukali aut, poza tym że większość ma skręcone liczniki, Wypicowana jak psu j.... to właściciel to zwykły cham i prostak.

Takie właśnie wrażenie odniosłem. Może to dlatego, że na zdjęciach same bmw stoją, a ja pytam o jakiegoś opla, który kosztuje tyle co komplet nowych felg z oponami do bmw ;-).

Z drugiej strony obdzwoniłem już sporo ogłoszeń i nie jest to wyjątek, że wydawało mi się, iż przeszkadzałem Panu Handlarzowi. W ogóle jak śmiałem się dopytywać o jakieś rzeczy skoro w ogłoszeniu wszystko jest napisane. Najlepiej przyjechać, nie marudzić, kupić, zapłacić i sp***rzać...

Ja uważam że temat do zamknięcia i tyle :>

luk006 pisze:Takie właśnie wrażenie odniosłem. Może to dlatego, że na zdjęciach same bmw stoją, a ja pytam o jakiegoś opla, który kosztuje tyle co komplet nowych felg z oponami do bmw ;-).

Z drugiej strony obdzwoniłem już sporo ogłoszeń i nie jest to wyjątek, że wydawało mi się, iż przeszkadzałem Panu Handlarzowi. W ogóle jak śmiałem się dopytywać o jakieś rzeczy skoro w ogłoszeniu wszystko jest napisane. Najlepiej przyjechać, nie marudzić, kupić, zapłacić i sp***rzać...

Uwierz mi że u tego pana nawet jak oglądaliśmy auto za 130tysi zachowywał się jak burak po tym jak wytykaliśmy mu każdy mankament jego perełki.
P.s. Spróbuj u forumowego dilera opli p. Andrzeja

Próbuję wysłać do P.Andrzeja wiadomość ale chyba mam zablokowane coś. Jutro będę dzwonił.
Dobra, tak więc skutecznie wyleczyłem się z podróży do Nowego Miast nad Pilicą. Dzięki za oszczędzenie dnia i 800 km w dwie strony. Dzięki wielkie za pomoc! Temat chyba do zamknięcia?

Ja mam propozycję dla Ciebie jak i innych zainteresowanych kupnem samochodu (nie tylko Zosią).
Znajdź gdzieś blisko siebie kilka sztuk i podjedź tylko obejrzeć. Szybko zauważysz różnice. A przede wszystkim wspólne cechy każdego autka,
w ZB np
-rdza przy listwie (gumie/uszczelce) progowej- jak występuje to dla mnie plus bo jest cień szansy, że nie byłą spawana z dwóch
-problemy z przyciskami na kierownicy- np nie działa regulacja głośności radia- gość w komisie zapewniał, że wystarczy dać o elektryka, który przeczyści styki w rolkach i będzie ok - gdybym nie poczytał o problemach z CIM to pewnie i bym się nabrał
-cieknący olej (w 1,8) każdy handlarz zrzuca winę na uszczelkę dekla (oj Panie 60,00 uszczelka, wymiana 50,00 opuszczę te 110,00 i Pan bierz)- ok ona też cieknie ale nie na tyle żeby zalewać cały dół silnika, najczęściej jest winna uszczelka chłodnicy oleju gdzie koszta są większe

Już nie mówię o spawach i łączeniach elementów, które też trzeba dokładnie obejrzeć.
Miałem okazję oglądać trzy Zafirki obok siebie. Wiedziałem, że jedna jest po dzwonie bo nawet czujnik lakieru świrował i ta jedyna miała zupełnie inne spawy.
Ja szukałem ponad pół roku. W końcu kupiłem, ale nie bez wad. Lekko puknięta z przodu. Ale na tyle mało, że zostały oryginalne części. Podmalowany zderzak (z widocznym wgnieceniem), podklejona atrapa. Ale wolałem taką niż całą zaszpachlowaną.

Powodzenia i nie poddawaj się.

Po takim poście jak kolegi wyżej to w zasadzie człowiek ma ochotę zrezygnować z zakupu ZB... Szukam od dwóch tygodni auta i np. cieszy fakt że każda ZB ma regulację głośności w kierownicy... szkoda tylko, że spora jest szansa, że nie będzie działać...

Tak czy inaczej dziękuje za post kolegi i dopisuje kolejne tematy do sprawdzenia przy oglądaniu ZB.

Crazy pisze:Taaaa 7 lat i diesel tylko 49 tyś zrobił yhyyym.

Mam w rodzinie samochód który ma 16 lat i 75tyś przebiegu. Diesel.
Niemożliwe? A może jednak...

Po co generalizować?


Aby było jasne nie wypowiadam się o Zafirze z ogłoszenia.
Nie znam pojazdu, sprzedającego itd.

Jest z Polskiego Salonu więc bardzo łatwo będzie można ten przebieg sprawdzić.