Zafira Klub Polska

Witam
Obejrzalem zafire OPC z linka ponizej:


https://www.otomoto.pl/oferta/opel-zafi ... 24f23c06b8

Auto ogolnie w niezly stanie. Szyby oryginalne, co prawda przednia z roku nizej bo 2006 ale podobno tak sie zdarzalo. Malowana maska i oba przednie blotniki - okolo 200-250um a wiec druga warstwa lakieru. Miala cos robione z przodem bo lekko swiatla wystaja poza zarys zderzaka ale zagladajac pod maske nie znalazlem nic pogietego czy uszkodzonego. Wszystko ladnie zrobione. Maska i oba blotniki oryginalne z logo GM.
Silnik wyglada jak nowy. Wiadomo ze umyty ale po jezdzie probnej i ponownej weryfikacji nic nie cieknie.
Przebieg deklarowany 92kkm i sprzedawca usilnie twierdzi i sie zarzeka ze oryginalny i taki wisze na FV. Ksiazka serwisowa taka sobie, nie do konca moim zdaniem prawdziwa ale z 2007r wiec byc moze jest realna. Ciezko sprawdzic nie dzwoniac do serwisow podanych na pieczatkach.

Srodek: Fotele w dobrej kondycji, tyl i 3 rzad prawie nie uzywany. Przednie dwa maja lekkie slady urzytkowania ale nie sa jakos zmasakrowane, skora jest niepowycierana. Oba sprawe i grzeja. Brak rolety, brak zestawu podnosnik + klucz. Wiadomo handlarz wyciagnal wszystko by sprzedac .
Wszystkie przyciski na swoim miejscu, wszystko dziala. I teraz pytanie: czy ten typ tak ma ze kierownica i lewarek moga sie tak zurzyc po 92kkm? Kierownica ma lekkie otarcie na godz 12. Lewarek dosc mocno powycierany. Nagorzej dzwinia recznego bo tam juz schodzi wartswa lakieru wiec czesto byla uzywana albo to wada fabryczna.
Tez tak macie ze kierownica ze sie szybko wyciera? To nie jest jakis problem bo za 150-200zl mozna to spokonie zregenerowac do stanu fabrycznego ale to pierwszy znak swiadczacy o duzy przebiegu.

Jazda: Auto smiga ladnie. Zawieszenie cicho. Nic nie sciaga. Tylne klocki i tarcze do wymianny. Turbina dobrze pracuje tak ze nawet jej nie slychac. Klima chlodzi, elektryka dziala. Jedynie co tak mi sie rzucilo to na zimnym silniku na ssaniu bylo wg mnie slychac lekko "klekotanie zaworow". Moze ponownie ten typ tak ma albo bylo to moje zludzenie. Podczas jazdy czy pozniej na postoju nic nie slyszalem. Czy macie to samo u siebie?

Opony letnie sa do wyrzucenia, wiec wydatek na wstepie okolo 2000zl. Poza tym nic innego nie zauwazylem.

Aha, nie sprawdzilem IDS. Jak to najlepiej sprawdzic i na co jeszcze zwrocic uwage? Dalej zastanawiam sie nad kupnem i generalnie poza tym ze trubo podobno w tym modelu czesto pada co jeszcze jest slabym punktem zafiry OPC, na ktory trzeba zwrocic szczegolna uwage?

Dzieki za odpowiedzi.
PS. Pytanie czy ktos z trojmiasta co lata OPC chcialby sie przejechac ze mna i ja jeszcze raz zobaczyc?

pzdr¨
Piotr

Po śladach na kierownicy to wg. mnie minimum o 100tyś ją odmłodzili...
Lampy z przodu to tak Zafiry mają.

Zdobądź VIN aby chłopaki mogli go zdekodować celem sprawdzenia wyposażenia.

jarnotp pisze:Nagorzej dzwinia recznego bo tam juz schodzi wartswa lakieru wiec czesto byla uzywana albo to wada fabryczna.

Tak- taki sam szajs jak w grupie VAG. Gumowate coś schodzi.

Pamietaj, ze ona ma dwumase...koszt spory by utrzymac ZB Opc. :>

czarekcw pisze:Zdobądź VIN aby chłopaki mogli go zdekodować celem sprawdzenia wyposażenia.

jarnotp pisze:Nagorzej dzwinia recznego bo tam juz schodzi wartswa lakieru wiec czesto byla uzywana albo to wada fabryczna.

Tak- taki sam szajs jak w grupie VAG. Gumowate coś schodzi.

VIN mam. Sprawdzilem tez wyposazenie i zgadza sie wszystko co do joty.
Wiem tez ze ma dwumase i to mnie nie przeraża chyba, że jej koszt zakupu przewyższa 2000zl. Dwumase przerabialem dwa razy w swoim dieslu.
190k to wg mnie realny przebieg a nie 90. Turbo mozna kupic nowe za 2000zl, regeneracja okolo 1000. Cos jeszcze tam sie sypie? Jak ten IDS sprawdzic?test drogowy tylko?

jarnotp pisze:Cos jeszcze tam sie sypie? Jak ten IDS sprawdzic?test drogowy tylko?

Pogadaj z kolegą Wojti on ma OPC, o ids kolegi Rafoooo

Tak jak Rafal mowi...pogadaj z Wojtkiem.Nikt nie chce Cie tu straszyc, tylko ostrzega,ze moze bedziesz mial ZB Opc, a ona lubi czesci z aso...

Cena ... aż za bardzo atrakcyjna.

Po zdjęciach, hmmmm ... dość nie ma się do czego doczepić.

Lampy, tak jak mówi Rafał, tak mają Zafiry, że wystają poza obrys zderzaka.

To samo z ręcznym, nie musi być często używany, poprostu paznokciem to da się zdrapać, więc czasem ciężko utrzymać to w idealnym stanie.

IDS+ ... Ja mam 230tys zrobione, nie mam informacji czy były wymieniane, ale w tamtym tyg sprawdzałem i amory mają po 80% ... czyli jak nowe .... ogólnie tego bym się nie bał, bo w zamian zawsze można wstawić zwykłe amortyzatory, bez IDS'a ... takie poprostu tańsze rozwiązanie.

Powiem tak, jeśli jezdziłeś i widziałeś autko i nie ma za bardzo się do czego doczepić, to nad czym sie jeszcze zastanawiasz ... nie Ty, to jutro ktoś inny kupi( takie Zafki idą jak świeże bułeczki). Ja jakbym był na kupnie, to bym ją brał .... pewnie że utrzymanie OPC jest dużo droższe, ale to chyba wiesz i się po mimo tego decydujesz na kupno takiego samochodu.

Rafoo,
Dzieki za odpowiedz. Zastanawiam sie bo z handlarzami nigdy nie wiadomo a Starogard to zaglebie handlarzy, wiec wszystko jest mozliwe.
Cena 26000 plus oplaty. Do wymiany opony, tylnie tarcze i klocki, zakup rolety do bagaznika i zestawu podnosnik+klucz. To daje na okraglo jakies 3000zl. A wiec cena koncowa to okolo 30.000 - 1500 bo tyle gosciu jest w stanie obnizyc.
Nie chce sie naciac na jakies dodatkowe koszty wiec sprawdzam wszystko. Zastanawiam sie czy jej nie zabrac jeszcze na serwis zeby zobaczyc ja od spodu i jeszcze raz posluchac silnika. Dodam że wydechy ma ja nowe, zero rdzy.
Rozmyslam i analizuje za i przeciw. Mam jeszcze w glowie forda Mondeo ST220 v6 3.0. Koszty zakupu bardzo podobne, silnik bez turbo i innyxh wynalazkow. Mialem takiego przedliftowego z 2002r i powiem ze zacnie sie tym jezdzilo. Chociaz zafira ma lepsze odejscie i nie trzeba jej tak pilowac zeby jechala. Mondeusz odżywał dopiero po 4000RPm.
Pozostaje przemyslec temat na spokojnie i podjac ostateczna meska decyzje.

Piotrek dużo już napisali koledzy ja dodam że mam przebieg 93 tys i kierownica jest w idealnym stanie ,mieszek również Czyli należy sprawdzić przebieg bo ze Szwajcarii z takim przebiegiem....Ja kupiłem auto uszkodzone z Niemiec i przez 4 lata zrobiłem 20 tys km ale za granica takie auta jak do nas docierają maja po ok 200 tys a wówczas może czekać remont silnika min 5-8 tys,regeneracja głowicy i uszczelniaczy zaworowych to również wada tego silnika i to juz przy nawet 100 tys ....Jeśli zdecydujesz się na takie auto to należy mieć min 10 tys w kieszeni nie mówię ze je wydać ale możesz i wydać nawet 20 tys Sprzęgło z dwu-masą to ok 3,5 - 4 tyś ,tarcze przednie + klocki 1200 zł ,turbo 2,5 -3 tys (bo pękają) tłumik środkowy 1100 zł ,rozrząd z olejami itp 1500 zł ,amortyzator ids 1 szt=2 tys (nowa)większość części serwis...ale i są zamienniki ...
Wszystko zależy jak było serwisowane i ile ma przejechane no i od szczęścia ..Poczytaj w naszych profilach(np .Sumik) tam wszystko jest opisane .Nie straszę tylko uświadamiam

Jak ze Szwajcarii, to musisz sprawdzić czy jest opłacone cło - auto spoza unii.

Panowie dlugo nie odpisywalem ale mialem kilka tematow do zalatwienia. Nie mniej Zafira ze Starogardu odpuszczona. Nie bede ryzykowal zakupem niepewnego auto. Poszukiwania odpowiedniego modelu zatoczyły szerszy krąg i potencjalny kandydat a raczej kandydatka sie znalazła, rowniez OPC! Auto pochodzi ze Szwajcarii . Nie chce nic zapeszać ale do 2 tyg bedzie w PL. Samochod został sciagniety na moje polecenie przez jedna firme z Krakowa. Mam nadzieje że wszystko bedzie tak jak opisali. Wiecej szczegolow napisze za niedlugo. Tak wiec Panowie byc może wkrotce bede w posiadaniu czarnej Zofii .

PS. Paweldm - tak wiem ze trzeba oplacic clo. Nie jest to moje pierwsze auto ze Szwajcarii.
Pzdr
Piotr