[A] - poiesis - 2.0 16V DI, 82 KM, 2000, DCX
: 04 wrz 2013, 22:48
Opel Zafira. Historia Pojawienia się.
Od prapoczątku uważałem że jak już będę miał rodzinę to kupię kombi. Wówczas, mylnie zresztą, sądziłem że będzie to popularny Passat.
Gdy już miałem 4 osobową rodzinkę przyszedł czas na zakup samochodu. Szybko pożegnałem się z przemyśleniami z dzieciństwa gdy stwierdziłem że kombi równie długim autem jak pojazd 7- osobowy.
W takim razie lepiej kupic 7-6 osobowe auto a nie kombi.
Rozpoczęło się przeglądanie różnorodnych modeli. Podobały mi się Renówki z racji bogatej elektroniki. Niestety kiedyś pracowałem w serwisie Renault. Wówczas przyjąłem pewne przekonanie, aby nigdy nie kupować reno z racji słabego zawieszenia. Niektóre elementy popularnych 19-tek były podobne jak w maluchach.
W końcu trafiłem na Opla Zafirę. Obejrzałem wszystkie modele w komisach od Żywca do Bielska Białej. Po rodzinie od strony teściów jeden sprowadza ople z zagranicy. No to pojechaliśmy go obejrzeć.
Zakupy
Do tej doniosłej chwili doszło 14 sierpnia 2013 roku.
Szczególne podziękowania za pomoc należą się użytkownikom forum, którzy rozpracowali mi numer VIN i pomogli zwrócić uwagę na słabe strony tego pojazdu.
Wszystko odbyło się szybko gdyż planowaliśmy jechać nad morze!
Nie ma aluminiowych felg i ma założone zimowe opony do wyjeżdżenia.
Posiada klimatyzację (bez wariantu oddzielnej klimy na tył)
Nie ma komputera, wyswietlacz pokazuje datę i godzinę, względnie RDS radia.
Dla mnie została Zośką, dla małżonki Zefirkiem!
Usterki
Jak się okazało, sygnał dźwiękowy był zepsuty, sprzedający wymienił bezpiecznik, i działał jakiś tydzień, teraz wydaje śmieszny dźwięk.
Drzwi za kierowcą, wypadający kabel zasilający elektronikę, ciężko go włożyć i bardzo łatwo wypada co skutkuje nie działającym centralnym zamkiem w tych drzwiach i elektrycznymi szybami.
Radio. katastrofa. CD nie działa. To byłoby do przejścia, ale radio łapie stacje tylko w większych aglomeracjach.
Antena na dachu wydaje się jest uszkodzona, gwint skrzywiony, być może tu leży przyczyna i rozwiązanie problemu. Niepokoi mnie tez sterowanie radiem z kierownicy. Czasem nie działają przyciski regulacji głośności, sterowania stacjami (przewijania).
Po przeczytaniu jednego z postów forumowicza zakupiłem nowa antenę w hipermarkecie, ale było jeszcze gorzej ze znajdywaniem stacji, więc na powrót stara antena i pozostaje kupic nowe radyjko z cd.
Pierwsza Podróż
Przegląd i w drogę. Do Rusinowa koło Jarosławca nad morzem.
Auto na trasie spaliło poniżej 6 litrów, na baku pełnym prawie 900 km, przy czym ponad 100 km jeździłem na krótkie trasy do pobliskiej plaży i miasteczek. Więc ze spalania jestem zadowolony.
Wyśmienity... wspaniały komfort jazdy.
Droga tam i z powrotem przebiegła pomyślnie.
Druga podróż
Podróż w Bieszczady, do Rodzinki.
Na trasie Kraków - Tarnów osiągnąłem rekord prędkości 170 km/h!
Ale jechałem z rodzinką więc zaraz zwolniłem bo nawet nie zauważyłem kiedy tak szybko pojechałem. Często i łatwo jechałem 160, ale na tej trasie to większość tak szybko jeździła więc nie sposób jechać wolniej.
Dalsze Plany:
Przyciemnić szyby tylne
Radio.
Dziękuję forumowiczom za pomoc i wsparcie przed zakupem i w trakcie późniejszych kłopotów.
Podsumowując
Kiedy piszę te słowa przejechałem ok. 3 tysiące kilometrów i są to bezawaryjne kilometry!
Od prapoczątku uważałem że jak już będę miał rodzinę to kupię kombi. Wówczas, mylnie zresztą, sądziłem że będzie to popularny Passat.
Gdy już miałem 4 osobową rodzinkę przyszedł czas na zakup samochodu. Szybko pożegnałem się z przemyśleniami z dzieciństwa gdy stwierdziłem że kombi równie długim autem jak pojazd 7- osobowy.
W takim razie lepiej kupic 7-6 osobowe auto a nie kombi.
Rozpoczęło się przeglądanie różnorodnych modeli. Podobały mi się Renówki z racji bogatej elektroniki. Niestety kiedyś pracowałem w serwisie Renault. Wówczas przyjąłem pewne przekonanie, aby nigdy nie kupować reno z racji słabego zawieszenia. Niektóre elementy popularnych 19-tek były podobne jak w maluchach.
W końcu trafiłem na Opla Zafirę. Obejrzałem wszystkie modele w komisach od Żywca do Bielska Białej. Po rodzinie od strony teściów jeden sprowadza ople z zagranicy. No to pojechaliśmy go obejrzeć.
Zakupy
Do tej doniosłej chwili doszło 14 sierpnia 2013 roku.
Szczególne podziękowania za pomoc należą się użytkownikom forum, którzy rozpracowali mi numer VIN i pomogli zwrócić uwagę na słabe strony tego pojazdu.
Wszystko odbyło się szybko gdyż planowaliśmy jechać nad morze!
Nie ma aluminiowych felg i ma założone zimowe opony do wyjeżdżenia.
Posiada klimatyzację (bez wariantu oddzielnej klimy na tył)
Nie ma komputera, wyswietlacz pokazuje datę i godzinę, względnie RDS radia.
Dla mnie została Zośką, dla małżonki Zefirkiem!
Usterki
Jak się okazało, sygnał dźwiękowy był zepsuty, sprzedający wymienił bezpiecznik, i działał jakiś tydzień, teraz wydaje śmieszny dźwięk.
Drzwi za kierowcą, wypadający kabel zasilający elektronikę, ciężko go włożyć i bardzo łatwo wypada co skutkuje nie działającym centralnym zamkiem w tych drzwiach i elektrycznymi szybami.
Radio. katastrofa. CD nie działa. To byłoby do przejścia, ale radio łapie stacje tylko w większych aglomeracjach.
Antena na dachu wydaje się jest uszkodzona, gwint skrzywiony, być może tu leży przyczyna i rozwiązanie problemu. Niepokoi mnie tez sterowanie radiem z kierownicy. Czasem nie działają przyciski regulacji głośności, sterowania stacjami (przewijania).
Po przeczytaniu jednego z postów forumowicza zakupiłem nowa antenę w hipermarkecie, ale było jeszcze gorzej ze znajdywaniem stacji, więc na powrót stara antena i pozostaje kupic nowe radyjko z cd.
Pierwsza Podróż
Przegląd i w drogę. Do Rusinowa koło Jarosławca nad morzem.
Auto na trasie spaliło poniżej 6 litrów, na baku pełnym prawie 900 km, przy czym ponad 100 km jeździłem na krótkie trasy do pobliskiej plaży i miasteczek. Więc ze spalania jestem zadowolony.
Wyśmienity... wspaniały komfort jazdy.
Droga tam i z powrotem przebiegła pomyślnie.
Druga podróż
Podróż w Bieszczady, do Rodzinki.
Na trasie Kraków - Tarnów osiągnąłem rekord prędkości 170 km/h!
Ale jechałem z rodzinką więc zaraz zwolniłem bo nawet nie zauważyłem kiedy tak szybko pojechałem. Często i łatwo jechałem 160, ale na tej trasie to większość tak szybko jeździła więc nie sposób jechać wolniej.
Dalsze Plany:
Przyciemnić szyby tylne
Radio.
Dziękuję forumowiczom za pomoc i wsparcie przed zakupem i w trakcie późniejszych kłopotów.
Podsumowując
Kiedy piszę te słowa przejechałem ok. 3 tysiące kilometrów i są to bezawaryjne kilometry!