[A] - swierzak - 2,2 DTI NJOY 125 km 2004r
: 29 gru 2013, 17:43
Witam
W pażdzierniku stałem sie szcześliwym posiadaczem Zafirki z rocznika 2004, szukałem dość dużego autka najlepiej 7-osobowego i wybórł padł własnie na Nią, z czego jest bardzo zadowolony, moja wersja to 125 konny dieselek z przebiegiem na obecna chwile 103 tys kilometrów, zakupiony od małżenśtwa które sobie ją sprowadziło w 2008 roku pod Siebie, autko mimo upływu prawie 10 lat nie jest zniszczone, w środku bardzo wygodnie, kierownica nie jest wytarta, no i najważniejsze jest duża, przesiadłem sie z Chevroleta i szczerze nikomu nie polecam tej marki( ogromna awaryjność samochodów).
Na obecna chwile jedynie co zmieniłem w samochodzie to fabryczne radio, wybrałem JVC ze wzgledu na przyzwyczajenie do marki i dosc przyzwoite działania:)
Myśle ze w przyszłośći bede cos wiecej działał z modyfikacjami, myśle o innych lampach przednich, o przyciemnieniu szyb, i możliwa zmiana alufelg na jakieś ładniejsze, ale na obecna chwile jest i tak nieźle. Mam nadzieje ze autko bedzie sprawowało sie bardzo dobrze, mimo zasłyszanych złych opinii na temat tego silnika 2.2 DTI,
A tak autko wygląda na obecną chwile:
W przyszłości będzie oczywiście wiecej zdjec ale niestety aura nie sprzyja na sesje fotograficzna
Pozdrawiam
Michał (swierzak)
W pażdzierniku stałem sie szcześliwym posiadaczem Zafirki z rocznika 2004, szukałem dość dużego autka najlepiej 7-osobowego i wybórł padł własnie na Nią, z czego jest bardzo zadowolony, moja wersja to 125 konny dieselek z przebiegiem na obecna chwile 103 tys kilometrów, zakupiony od małżenśtwa które sobie ją sprowadziło w 2008 roku pod Siebie, autko mimo upływu prawie 10 lat nie jest zniszczone, w środku bardzo wygodnie, kierownica nie jest wytarta, no i najważniejsze jest duża, przesiadłem sie z Chevroleta i szczerze nikomu nie polecam tej marki( ogromna awaryjność samochodów).
Na obecna chwile jedynie co zmieniłem w samochodzie to fabryczne radio, wybrałem JVC ze wzgledu na przyzwyczajenie do marki i dosc przyzwoite działania:)
Myśle ze w przyszłośći bede cos wiecej działał z modyfikacjami, myśle o innych lampach przednich, o przyciemnieniu szyb, i możliwa zmiana alufelg na jakieś ładniejsze, ale na obecna chwile jest i tak nieźle. Mam nadzieje ze autko bedzie sprawowało sie bardzo dobrze, mimo zasłyszanych złych opinii na temat tego silnika 2.2 DTI,
A tak autko wygląda na obecną chwile:
W przyszłości będzie oczywiście wiecej zdjec ale niestety aura nie sprzyja na sesje fotograficzna
Pozdrawiam
Michał (swierzak)