Zafira Klub Polska

Witam wszystkich, nastała pora pokazać swoją Zośkę

Jej posiadaczem jestem od lipca 2013

Z najważniejszych rzeczy:
- silnik 2.0 DTI o mocy 101KM, rocznik 2000
- 4x airbag
- 2x el. szyby
- 7 foteli
- światła przeciwmgielne przód i tył
- aluminiowe felgi
- klimatyzacja
- radio cd Sony cdx-s22
- dywanik bagażnika i rozwieszana siatka oddzielająca bagażnik od drugiego rzędu siedzeń

Co zrobiłem/wymieniłem:
- wymiana tulejki drążka zmiany biegów (nic się nie tnie, biegi wchodzą płynnie)
- wymiana akumulatora na nowego Boscha
- wymiana oleju silnikowego
- wymiana płynu wspomagania kierownicy
- wymiana wszystkich filtrów
- zlikwidowanie pisków, które towarzyszyły przy skręcaniu kół
- wyczyszczenie silnika i wymiana wszystkich uszczelek, które powodowały przecieki
- wymiana tłumika środkowego i renowacja końcowego
- wymiana przednich żarówek mijania na jaśniejsze
- zakup haka holowniczego

Wizualne dodatki:
- przyciemnione tylne boczne szyby folią termokurczliwą
- montaż podłokietnika
- wymiana żarówek wewnętrznego oświetlenia na białe ledowe
- listwy progowe
- okleina "szczotkowane aluminium 3D" na kokpicie i ramce przy drążku zmiany biegów
- zmiana oświetlenia deski rozdzielczej na biało-czerwone
- ledowe oświetlenie tablicy rejestracyjnej z tyłu
- wymiana mieszka na czarny skórzany
- nowy dywanik kierowcy
- nowy oryginalny chromowany emblemat na tylną klapę

Co mnie w najbliższym czasie czeka:
- montaż wzmacniacza audio pioneera
- montaż nowych głośników
- zmiana oświetlenia licznika i komputera
- wykonanie i założenie chromowanych obramowań zegarów licznika (pokażę efekt)
- wymiana daszków przeciwsłonecznych na te z oświetleniem oraz oświetlenia między daszkami na schowek z lampką (fajny gadżet)
- wygłuszenie drzwi (i tutaj pytanie do Zafiromaniaków- rzućcie okiem na zdjęcie z wnętrza drzwi - i napiszcie mi co to jest? mam tym zaścielone wszystkie dziury w drzwiach, tworzy się pudło rezonansowe, materiał podobny do membran w perkusji)
Obrazek

- wyczyszczenie felg wewnątrz z czarnych nalotów

Proszę poprawić zdjęcia :> - bo coś nie tak jest

już powinno wszystko działać

Elegancko w środku wygląda

Chromy na zegary też planuję założyć, bo strasznie mi się to podoba

Zafira jednak ma swój urok

Zadowolenia i przejemności z jazdy

Jest

Fajna Zoska sporo zrobiłeś .Bezawaryjności

Gratuluję fajnej Zośki. Życzę przyjemności z jazdy.

Fajna sprawa ze srebrną konsolą i popielniczką - nigdy bym nie podejrzewał, że będzie to pasować do granatowego (sam mam granat i myśle nad odmalowaniem plastików)

nowm pisze:- wygłuszenie drzwi (i tutaj pytanie do Zafiromaniaków- rzućcie okiem na zdjęcie z wnętrza drzwi - i napiszcie mi co to jest? mam tym zaścielone wszystkie dziury w drzwiach, tworzy się pudło rezonansowe, materiał podobny do membran w perkusji)

Masz na myśli tą folie? bo niczego innego nie widze na zdjęciu :>

Bezawaryjności i zadowolenia z autka

Fajna Zośka.

1000000 km bezawaryjności

Dzięki Panowie

GOTI pisze:Fajna sprawa ze srebrną konsolą i popielniczką - nigdy bym nie podejrzewał, że będzie to pasować do granatowego (sam mam granat i myśle nad odmalowaniem plastików)

polecam, wziąłem ciemny srebrny szczotkowany grafit (o trójwymiarowej chropowatej strukturze), wiem, że jest jeszcze czarny szczotkowany grafit, też pewne bardzo fajnie się by prezentował, ale nie tworzyłby takiego kontrastu. Nie chciałem brać jasnego srebrnego grafitu, bo jak dla mnie do całego czarnego wnętrza to nie pasuje. Całość wyklejałem ze szwajcarską precyzją, przez to zeszło mi ok 2h z krótkimi przerwami (przed kilkoma miesiącami też wykleiłem jedną część, ale popełniłem kilka błędów i teraz wiedziałem jak poprawnie zabrać się do pracy).

Ładna Zoska

Niech służy bezproblemowo

Folie, o których piszesz to standardowe zabezpieczenie drzwi. Oddziela mechanizm podnośnika od tapicerki zakrywając wszelkie otwory technologiczne, a dodatkowo zapobiega dostawaniu sie wilgoci do wnętrza samochodu.

fajna Zośka

i jaka czysta w środku

bezawaryjności przyjemności z jazdy

Dawno nie aktualizowałem tematu, człowiek zabiegany

Jakoś w marcu/kwietniu montowałem wzmacniacz Pioneera do radyjka. Oto mój instruktarz przeciągnięcia kabli spod maski do wnętrza i usytuowania wzmacniacza:

Czas wykonania: nie śpiesząc się, max ok 1,5h i można cieszyć się mocnym dźwiękiem

1. Pod maską na wysokości kierownicy (nieopodal turbiny, jeśli mamy diesel'a) jest czarna gumowa zaślepka- wyciągamy ją przy pomocy śrubokręta używając sporej siły. Otrzymujemy otwór pod kable.
2. Po podłączeniu kabla (+) do akumulatora przeciągamy go przez ww. otwór.
3. Dla ułatwienia przeciągania możemy pomóc sobie jakimś drutem przytwierdzając go do końca kabla, który będzie wewnątrz auta.
4. W środku samochodu sięgamy po kabel, wcześniej odkręcamy po obu stronach boczne plastikowe osłony na przegrodzie pod deską rozdzielczą, żeby przełożyć kable ze strony kierowcy na prawą (jeśli ktoś preferuje umiejscowienie wzmacniacza tam gdzie ja).
5. Przeciągamy kable pod wykładziną, wcześniej ją odginając.
6. Pod odgiętą wykładziną (mniej wiecej okolice prawego nadkola) można dopatrzyć się otworu na śrubę, która idealnie posłuży jako miejsce do podłączenia masy.
7. Podłączenia do wzmacniacza( + i -) i radia (remote i audio) nie opisuję.
8. Ja pod wzmacniacz podłączyłem tubę, którą mam w bagażniku. Kabel od wzmacniacza puściłem wzdłuż progów (nie rozbierając ich).
9. Gumowa zaślepka, którą wyciągnęliśmy na samym początku jak kto woli - można przewiercić i przez nią przeciągnąć kabel lub zastąpić czymś innym, np. folią, uszczelniając nią dziurę.
10. Żeby było jasne - mój wzmacniacz nie napędza głośników w drzwiach, a jedynie tubę (fajnie masuje plecy

)

ZDJĘCIA:

Obrazek