Strona 1 z 2

[A] Zafira A 2.0DTL Webasto by M

: 05 kwie 2017, 19:41
autor: M
Można by rzec "dość pospolita" wersja.

Srebrne 2.0 DTL w wersji Comfort. >330 000 przebiegu, od 2008 roku w kraju.

Liczba właścicieli = X + 5
Gdzie: X= niewiadoma ilość obywateli Reichu

Średnia wieku dotychczasowych właścicieli w Polsce= 58,7 lat (co może i dobrze wróży).

W aucie była wcześniej zrobiona pompa wspomagania, oraz ABS.
Do zrobienia, wymiana łańcucha rozrządu (mechanik zaleca, acz podobno nie pilne), trzeba również coś zrobić z urwaną świecą żarową. Turbina w dobrej kondycji, silnik nie puszcza oleju (oprócz uszczelki pod chłodnicą oleju). Pompa wtryskowa to wielka niewiadoma, choć podobno ciśnienia są dobre. Z elektryki, to oczywiście kable w tylnych drzwiach, centralny zamek, oraz lusterka, które pomimo posiadania piktogramu- nie grzeją. Błędów nie wywala (oprócz świecy żarowej), Do wymiany skraplacz klimatyzacji, bo dziura po kamyczku i układ pusty jak portfel przed wypłatą.
Przednia szyba już po wymianie, bo oryginalna była tak porysowana, jakby komuś się pomyliła z emaliowanym garnkiem i chciał ją piaskiem doszorować do czysta...


W planach przeróbka na DTL. Krótki skraplacz klimatyzacji już czeka na montaż (będzie rzeźba), potem kupno intercolera i jego montaż (kolejna rzeźba) i już tylko wyczarowanie rur, oraz modyfikacja programu.


Generalnie auto było tanie (kupione za 4 k zł), więc można spokojnie doinwestować.
Poprzedni właściciel dorzucił jeszcze komplet letnich opon na oryginalnych alufelgach, nowy akumulator, oraz oplowski bagażnik dachowy w "wysokiej" wersji (podobno często go używał jak w góry na narty śmigał)

Na chwilę obecną zorganizowałem już porządną: kamerkę, gaśnicę, apteczkę oraz lampę ostrzegawczo/roboczą HELLA. Siatkę też niestety trzeba było dokupić- w samochodzie jej nie było (brak schowka pod tylną kanapą)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

: 05 kwie 2017, 19:53
autor: Skasowany użytkownik 16406
Poprzednio też miałem DTL z 2000 roku 82 konie totalny muł :lol: ale auto wspominam dobrze nie psuło się z tym łańcuchem to co rozciągnął się ? nie spotkałem się jeszcze z tym żeby go wymieniać co do świecy są spece co wykręcają bez zdejmowania głowicy ale nie jest to tanie kable w drzwiach to standart ale to szybka i łatwa naprawa miałem to w poprzedniej i dzisiejszej zafirce co do pompy to przez cały czas to będzie niewiadoma kosztowna sprawa oby ci służył pozdrawiam :piwo:

: 05 kwie 2017, 19:55
autor: Sebu$
zadowolenia z autka :ok:

i tysięcy kilometrów :f1:

: 05 kwie 2017, 20:17
autor: Tunio999
Ładna Zocha :) Niech służy bezawaryjnie :piwo:

: 05 kwie 2017, 20:25
autor: wampir11111
Zadowolenia i miliona km :piwo:

: 05 kwie 2017, 20:44
autor: Mat86radom
Bezawaryjnych kilometrów :piwo:

: 05 kwie 2017, 20:47
autor: maoie
Ciekawy opis :) szerokości i milona kilometrów bezawaryjnie

: 06 kwie 2017, 21:40
autor: M
smerw4 pisze:Poprzednio też miałem DTL z 2000 roku 82 konie totalny muł :lol: ale auto wspominam dobrze nie psuło się z tym łańcuchem to co rozciągnął się ? nie spotkałem się jeszcze z tym żeby go wymieniać co do świecy są spece co wykręcają bez zdejmowania głowicy ale nie jest to tanie kable w drzwiach to standart ale to szybka i łatwa naprawa miałem to w poprzedniej i dzisiejszej zafirce co do pompy to przez cały czas to będzie niewiadoma kosztowna sprawa oby ci służył pozdrawiam :piwo:
Muł to był, jak wywalało check'a, (miesiąc czasu jeździłem z przetartym przewodem podciśnień). Jak człowiek się przyzwyczaił do"kagańca" to po jego zdjęciu- jakby inne auto. :D

Łańcuch jest lekko wyciągnięty i trochę hałasuje uderzając o elementy obudowy (byłem na ogólnym przeglądzie u dwóch mechaników i obydwoje zwrócili na ten hałas uwagę, więc nie było mowy o przypadku). Ściągnięcie pokrywy pozwoliło się coś niecoś rozeznać w sytuacji. Stanęło na tym, że "trzeba nasłuchiwać czy się nie pogarsza"

-Najprawdopodobniej pojeżdżę jeszcze 9 tys, do kolejnej wymiany oleju, przed czym odstawię silnik do remontu

: 06 kwie 2017, 22:27
autor: michał0987
Kurde nie wiem co to za mechanicy mam nadzieje ze nie znajomi bo jak doradzili ci zebys jezdzil dalej i sluchal czy sie nie pogarsza to ja ich pozdrawiam :shock: :lol: zerwany lub gdy ci przeskoczy narobi takiego balaganu ze lepiej wydac teraz kase niz przy remoncie x3 pozdrawiam i niech sluzy :piwo:

: 06 kwie 2017, 22:32
autor: Wojti
Marcin gratulacje z zakupu :piwo: Na spokojnie wszystko jest do ogarnięcia :D

: 07 kwie 2017, 12:11
autor: Lysyman
jak na "gromadkę właścicieli i odpowiedni przebieg to wygląda całkiem sympatycznie. Teraz zakasać rękawy i powoli eliminować to co konieczne i to co Ci nie pasuje. jestem na podobnym etapie więc wiem co masz i co będziesz miał :-)

: 07 kwie 2017, 20:20
autor: M
Lysyman pisze:jak na "gromadkę właścicieli i odpowiedni przebieg to wygląda całkiem sympatycznie. Teraz zakasać rękawy i powoli eliminować to co konieczne i to co Ci nie pasuje. jestem na podobnym etapie więc wiem co masz i co będziesz miał :-)
Byłem ostatnio w INTER CARS po olej silnikowy. Pan z obsługi klienta pyta o dane pojazdu. Podałem dowód rejestracyjny. Pan popatrzył zrobił lekko skwaszoną minę i powiedział:

"2.0, 82 konie... taka sama zafira jak moja, ojojoj...."

-Te ojojoj było bardzo wymowne :lol:

: 09 maja 2017, 20:47
autor: M
W ramach ciekawostki:)

Nie sądziłem, że skraplacz od klimy może być aż tak zawalony syfem... Dodatkowo dziurawy jak rzeszoto i z poodklejanymi lamelami.
Jutro nabicie po wymianie i próba uruchomienia układu- choć może być różnie, biorąc pod uwagę że klima nie była uruchamiana przez fiu fiu... czasu :p


Obrazek

Obrazek

: 09 maja 2017, 20:52
autor: Sumik
To dolegliwość Opla. Tak samo jest w ZB. Jak masz taką możliwość to kup parownik z NRF-a lub Nissensa który jest dodatkowo zabezpieczony specjalną farbą. Zabezpieczy to element przed szybkim utlenianiem.

: 11 maja 2017, 16:58
autor: M
Sumik pisze:To dolegliwość Opla. Tak samo jest w ZB. Jak masz taką możliwość to kup parownik z NRF-a lub Nissensa który jest dodatkowo zabezpieczony specjalną farbą. Zabezpieczy to element przed szybkim utlenianiem.
Z tym zabezpieczeniem to rzeczywiście fajna sprawa, od razu nawet wygląda solidniej:)
Oczywiście dla 100% pewności założyłem siateczkę ochronna we wlocie powietrza w zderzaku.
Układ nabity z kontrastem UV, na razie działa:) Sprężarka jeszcze się nie rozsypała:P

Kompleksowy koszt uruchomienia klimy (z nabiciem czynnika, filtrem kabinowym itp) to 550 zł z skraplaczem BEHR i oszuszaczem Nissen

Obrazek