Zafira Klub Polska

Własnie zostałem posiadaczem zafirki opc świeżo kupiona 2 dni temu w sumie w opłakanym stanie mechanicznym dałem za nią 4500 zl a do roboty to jest trochę, i ślizgające się sprzęgło i amory przód tyl poduszki silnika no i oczywiście uszczelnienie bo leje z niej jak hohoho, wiec prac jest od groma, ale myślę ze jeszcze będzie z tego samochodzik nie opisuje co ma jakie wyposażenie bo sami wiecie co jest w opc a sam jeszcze nie wiem do końca co ma jest to pierwszy opelek w rodzinie

mateusz1947 pisze:myślę ze jeszcze będzie z tego samochodzik

będzie z pewnością i radości da co niemiara

czekam na dalsze fotorelacje z prac

Zadowolenia i powodzenia w dalszych pracach

Widze, ze już coś było modzone przy aucie i to chyba nie Ty, bo jest zbyt brudno
Widze, że kolega w sumie z okolic, więc koniecznie trzeba się umówić na spota
Powodzenia z doprowadzeniem auta do świetnosci

Ciekawa ciekawa czekam az ogarniesz wszystko co trzeba widze cos juz dlubana cos mi sie wydaje ze bedzie kolejna zacna OPCta

Mateusz jak masz chęci ,czas i umiejętności no i trochę kasy to będzie kolejna piękna OPC

Wygląda .... a jak wszystko porobisz ... to będzie bardziej niż ....

Pogratulować zakupu

Powodzenia i cierpliwość aż wszystko się uda

Zrobić dobrze Zochę i cieszyć się Tego życzę

Kupiłeś za pół darmo tak więc i tak się opłacało.
Widać że już była dłubana tak więc jak tylko ogarniesz ją mechanicznie to będziesz miał dobrą bazę do dalszych modów.
Jak ogarniesz sobie wszystko samemu to będziesz miał 100% pewności że masz to zrobione dobrze.
Powodzonka przy pracach bo zapowiada się kolejna perełka

Sumik pisze: Kupiłeś za pół darmo tak więc i tak się opłacało.

no wlsnie cena kosmos liczac ile kosztuja mody co juz sa i gaz z tego co widze to auto gratis do tego powiedz kupiles od znajomego bo na necie na 100 jej nie bylo :>

no tak kupiłem od znajomego parę wiosek dalej, z tego co mówi mody były robione przez jakaś firmę zagraniczna przed ściągnięciem do polski, no dziś kupiłem amorki, uszczelki miski i pod pokrywę zaworów problemy się robią z przegubem bo muszę wydrzeć i liczyć zęby żeby coś dobrać, a i zastanawiam się nad sprzęgłem jeszcze nie wiem jakiej firmy ale cena to trochę kosmos

EDIT

a i jest jakiś magiczny przełącznik pod kierownica kable prowadza do komputera znajomy elektromechanik twierdzi ze na 100% do zmiany mapy a ile w tym prawdy dopiero się przekonam po zakończeniu prac

Przeguby bedziesz mial na tacy przy demontazu skrzyni. ceny jak to w OPC

Cena adekwatna do stanu. Powodzenia w reanimacji i dużo samozaparcia bo rozbierzesz jedno a okaże się że jeszcze trzy inne kwiatki wyjdą do naprawy.

Co do amorów to pamiętaj niby pasują od zwykłej ale nie będą miały tych właściwości co w 2.0T bo do nich nie ma zamienników. A co do silnika to osobiście jak musiał bym go uszczelnić i zdycha sprzęgło to wyciągał bym silnik a nie skrzynie.

Własnie dopiero co wróciłem z garażu ja i kumpel trochę wymęczeni, skrzynia wydarta oczywiście nie obyło się bez przeszkód urwane dwie śruby mocowania sanek, no i pęknięte w jednym miejscu sanki teraz pytanie czy kupować jakieś używki czy może pospawać?
no i docisk mnie zastanawia szlak wie co to jest. Jutro jadę zamawiać sprzęgło i mycie skrzyni bo zasyfiona okropnie.
wamka18 wiem własnie na chwile obecna wejdą te zwykle bo muszę zrobić przegląd bo brak a jak sprzedam stary samochodzik to wleci gwint