[B] - kwazaar - 2.0T OPC, 241 KM, 2005
- timi68
- Zafiromaniak
- Posty: 794
- Rejestracja: 08 lip 2009, 16:50
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Rzeszów
- Auto: Volvo S60 D5 AWD 215/440
- Model: II
- Oznaczenie silnika: D5-2.4
- Gender:
To fakt ja też chciałbym sprawdzić ile wyciągnie moja Zosia, na razie udało mi się ok 165 km/h ale i tak daleko jej do 2.0T OPCkwazaar pisze:jedyna okazja żeby trochę przycisnąć autko to trasa - a tam z kolei fotoradary
mi na razie udało się ją przycisnąć do 220 na obwodnicy kieleckiej i jeszcze szła, ale trzeba było hamować bo jakoś nagle bardzo szybko zacząłem się zbliżać do samochodu jadącego przede mną jakieś 80 km/hMaciak pisze:Ja sprawdzałem moją Zośkę ile wyciągnie, to miałem na zegarze prawie 200 km/h
dzięki za miłe słowabeny22 pisze:autko marzenie kwazaar
oglądam je sobie od czasu do czasu i za każdym razem myślę sobie czy byś sie nie zamienił choćby na tydzień
może chcesz kupić? czasem rozważam taką ewentualność
w poszukiwaniu godnego następcy ZB OPC
edit: następca znaleziony... zobaczymy czy okaże się godny
edit: następca znaleziony... zobaczymy czy okaże się godny
Miałem okazję przetestować działanie wbudowanego kompresora z tym czynnikiem do uszczelniania opon i powiem Wam, że jest to jedna wielka lipa. Złapałem kapcia 3 km przed Krakowem w miejscowości Węgrzce o godz 12 w nocy. W aucie żona i 2 małych dzieci. Wlałem chyba 2 butelki tego siuwaksu do opon i nic.
Szczęście w nieszczęściu było takie, że było blisko KRK i miły taksówkarz podwiózł mnie do wulkanizacji 24h i tam musiałem kupić oponę, wprawdzie łysiutką jak kolano ale do celu dojechałem
A żeby nie tak do końca OT to dzięki tej przygodzie Zośka ma nowe kapcie z tyłu rozmiar trochę większy niż poprzednie bo były 225/40 a teraz są 245/40. Na szczęście weszły (ledwo) i nawet nic nie obciera.
Także przestroga dla posiadających kompresorki lub opony w płynie. Muszę rozejrzeć się za jakąś dojazdówką - tylko czy uda się jakąś dopasować do OPC?
Szczęście w nieszczęściu było takie, że było blisko KRK i miły taksówkarz podwiózł mnie do wulkanizacji 24h i tam musiałem kupić oponę, wprawdzie łysiutką jak kolano ale do celu dojechałem
A żeby nie tak do końca OT to dzięki tej przygodzie Zośka ma nowe kapcie z tyłu rozmiar trochę większy niż poprzednie bo były 225/40 a teraz są 245/40. Na szczęście weszły (ledwo) i nawet nic nie obciera.
Także przestroga dla posiadających kompresorki lub opony w płynie. Muszę rozejrzeć się za jakąś dojazdówką - tylko czy uda się jakąś dopasować do OPC?
w poszukiwaniu godnego następcy ZB OPC
edit: następca znaleziony... zobaczymy czy okaże się godny
edit: następca znaleziony... zobaczymy czy okaże się godny