[B] - Sumik - Zafira B OPC - 2.0 T, 241KM - 2007r.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Oj mialem kiedys MEGA fure Cabrio robilo taka robote że szok. No i podtlenek Ale nie mialem wtedy rodziny i tak naprawde moglem miszkac w garazu. Teraz jest inaczej i posiadam rodzinny autobus. Troszke zmodyfikowany, ale to wciaż rodzinna Zafira Ciesze sie że autko się spodobało.
Co do motokillera to auto na strone wrzucil znajomy. Kiedys jak robilem w warsztacie to przesiadywal on ze mna i sie uczyl sie mechaniki. Zrobilem z nim kilka swapow i grubych remontow Namawial mnie zeby wrzucic profil na fejsa jednak uwazam ze nie jest mi to potrzebne. Forum wystarczy.
Co do motokillera to auto na strone wrzucil znajomy. Kiedys jak robilem w warsztacie to przesiadywal on ze mna i sie uczyl sie mechaniki. Zrobilem z nim kilka swapow i grubych remontow Namawial mnie zeby wrzucic profil na fejsa jednak uwazam ze nie jest mi to potrzebne. Forum wystarczy.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Tak jak pisałem wcześniej w planach była delikatna gleba...
No i jest
Eibach Pro Kit for Zafira B (obniżenie -30, dla wersji OPC obniżenie -20):
Jednak narazie nie zakładam, tylko czekam na przypływ gotówki bo jak już mam robić zbieżność po wymianie sprężyn to najlepiej jak całę zawieszenie będzie przygotowane na TIP TOP (poliuretan na wahacze i stabilizator, nowe sworznie, drążki z końcówkami no i łączniki stabilizatora). Powoli kompletuje graty
W między czasie jak mnie nie było udało mi się w końcu uruchoić klimę. Po wymianie wszystkich uszczelniaczy okazało się że dodatkowo padła cewka
Na szczęście kosztowała mnie tylko 51 zł i w miarę sprawnie udało się ją wymienić.
W kolejce czekają:
- uszczelniacze zaworowe bo to one przepuszczają olej (na szczęście to nie turbo)
- pasek osprzętu z rolką
- rozrząd z pompą
- ubezpieczenie auta...
Kurde troszke tego za dużo
Jak dalej tak pójdzie to program zrobie może w 2018 r.
No i jest
Eibach Pro Kit for Zafira B (obniżenie -30, dla wersji OPC obniżenie -20):
Jednak narazie nie zakładam, tylko czekam na przypływ gotówki bo jak już mam robić zbieżność po wymianie sprężyn to najlepiej jak całę zawieszenie będzie przygotowane na TIP TOP (poliuretan na wahacze i stabilizator, nowe sworznie, drążki z końcówkami no i łączniki stabilizatora). Powoli kompletuje graty
W między czasie jak mnie nie było udało mi się w końcu uruchoić klimę. Po wymianie wszystkich uszczelniaczy okazało się że dodatkowo padła cewka
Na szczęście kosztowała mnie tylko 51 zł i w miarę sprawnie udało się ją wymienić.
W kolejce czekają:
- uszczelniacze zaworowe bo to one przepuszczają olej (na szczęście to nie turbo)
- pasek osprzętu z rolką
- rozrząd z pompą
- ubezpieczenie auta...
Kurde troszke tego za dużo
Jak dalej tak pójdzie to program zrobie może w 2018 r.
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
Sumik dasz rade Ja tez mialem sporo nieoczekiwanych wydatkow jak nie chlodnice to turbo to uszczelniacze rozrzad itp Za to juz by byl program i wydech ale damy rade
ps. czekam na zdjecia po Eibachu i jak dasz rade zmierzyc wysokos od ziemi przez srodek piasty do blotnika przed i po
ps. czekam na zdjecia po Eibachu i jak dasz rade zmierzyc wysokos od ziemi przez srodek piasty do blotnika przed i po
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2016, 17:22 przez wampir11111, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mat86radom
- Zafiromaniak
- Posty: 2502
- Rejestracja: 08 lut 2016, 16:16
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Radom
- Auto: Mazda 5 2.0 Diesel 143KM/360nm
- Model: MZRCD
- Oznaczenie silnika: CITD
- Gender:
- Kontakt:
Będzie się działo........będzie zabawa
- gRZENIU
- Zafiromaniak
- Posty: 2136
- Rejestracja: 17 maja 2015, 03:30
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Błonie
- Auto: Signum
- Model: Polift
- Oznaczenie silnika: Z19DTH
- Gender:
Jak bym czytał swoją listę najważniejszych rzeczy do zrobienia + zaczęte mody do skończeniaSumik pisze:W kolejce czekają:
- uszczelniacze zaworowe bo to one przepuszczają olej (na szczęście to nie turbo)
- rozrząd z pompą
- ubezpieczenie auta...
Kurde troszke tego za dużo
Co się odwlecze to nie uciecze ... Z niecierpliwością czekamy na foto relacjęSumik pisze:Jak dalej tak pójdzie to program zrobie może w 2018 r.
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2016, 18:08 przez gRZENIU, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Kasa topnieje jak lód, ale powoli do celu Bądźmy dobrej myśli
Tak z ostatniej chwili, kilka chwil temu znajomy wpadł do mnie i pochwalił sie nowym nabytkiem do swojej Beemki... Z tego co pamiętam to jest to E36 coupe powoli modzone do driftu. Silnik chyba 2,5 lub 2,8 ale mniejsza z tym... Ważne jest to co trzymałem w rękach i że ledwo wyjąłem to z pudełka w bagażniku.
Teraz uwaga:
Takiego ślimaka jeszcze nie widziałem... I to dodatkowo Twin Scroll. Ma generować coś ok 550-600 hp. Masakra
Ciekawe czy zmieściłaby się w OPC Ma flansze pod T3 tak więc nie było by dużo roboty z kolektorem
Jak już mowa o potworach to z mojej stajni wyjechała kolejna bestia. Jako że nie mam kasy żeby dłubać przy swoim to zarabiam dłubiąc przy innych
Dodatkowo fura dostała w tamtym tygodniu 3" wydech Cobry (od katów do końca)
To co na zdjęciu to w sumie jedyny tłumik. Reszta to same idealnie spasowane rury
No i nowy (lepszy) dolot. Teraz turbo oddycha pełną piersią
Ogólna prezencja, dźwięk i osiągi tego auta to inna szkoła jazdy. Wczoraj miałem okazję troszkę ją przegonić i powiem Wam że wrażenia z jazdy niezapomniane
Tak z ostatniej chwili, kilka chwil temu znajomy wpadł do mnie i pochwalił sie nowym nabytkiem do swojej Beemki... Z tego co pamiętam to jest to E36 coupe powoli modzone do driftu. Silnik chyba 2,5 lub 2,8 ale mniejsza z tym... Ważne jest to co trzymałem w rękach i że ledwo wyjąłem to z pudełka w bagażniku.
Teraz uwaga:
Takiego ślimaka jeszcze nie widziałem... I to dodatkowo Twin Scroll. Ma generować coś ok 550-600 hp. Masakra
Ciekawe czy zmieściłaby się w OPC Ma flansze pod T3 tak więc nie było by dużo roboty z kolektorem
Jak już mowa o potworach to z mojej stajni wyjechała kolejna bestia. Jako że nie mam kasy żeby dłubać przy swoim to zarabiam dłubiąc przy innych
Dodatkowo fura dostała w tamtym tygodniu 3" wydech Cobry (od katów do końca)
To co na zdjęciu to w sumie jedyny tłumik. Reszta to same idealnie spasowane rury
No i nowy (lepszy) dolot. Teraz turbo oddycha pełną piersią
Ogólna prezencja, dźwięk i osiągi tego auta to inna szkoła jazdy. Wczoraj miałem okazję troszkę ją przegonić i powiem Wam że wrażenia z jazdy niezapomniane
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2016, 19:49 przez Sumik, łącznie zmieniany 3 razy.
- Sumik
- Zafiromaniak
- Posty: 2407
- Rejestracja: 01 lis 2015, 18:09
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Zafira B OPC 300+
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z20LEH
- Gender:
- Kontakt:
Jak wsześniej pisąłem nagromadziło się troszkę spraw z autkiem. Ubezpieczenie, rozrząd, uszczelniacze i zawieszenie. Powoli gromadziłem fundusze i potrzebne elementy.
Po czwartku i piątku gdzie przacowałem po 16h i spałem łącznie może z 4h (przez moją małą diablicę), stwierdziłem że w Sobotę w końcu przyszedł czas aby...
Wpaść do garażu i cos pomodzić
Zaczynając od potrzebnych rzeczy zakupiłem sprzęt:
Harmonogram prac wyglądał następująco :
PIĄTEK (oczywiście do tego 2 duże )
Rozpakowałem karton z cześciami który był dość duży (nie wliczam browarów )
Rozrząd+pompa+uszczelniacze:
Uszczelniacze zaworów+uszczelka pokrywy:
Rolka napinacza+pasek:
No i do roboty Demontaż wszystkiego co blokuje dostęp do uszczelniaczy:
No i sama wymiana:
Jak widać na zdjęciach urządzenie do rozpinania zaworów musiało zostać delikatnie ztuningowane ale w tym jestem dobry Młotek, imadło i po chwili wszystko było po mojej myśli
Potem czyszczenie, składanie i tutaj pierwsza przeszkoda... W zestawie rozrządu nie było nowych srub a w ASO Opla w Niemcowni jakić macher tak dokręcił srubkę od rolki napinacza że objechał otwór torxa i śruba nie nadawała się już do ponownego przykręcenia.
Na szczęście gdzieś w gratach znalazłem podobną i wszystko przebiegło sprawnie aż do momentu odpalenia silnika
Chciałem działać dalej ale po tylu godzinach niespania i ciągłej pracy organizm odmówił posłuszeństwa. Ojciec uważa że to przez te piwka
SOBOTA (tutaj już chwilkę się przespałem, śniadanko i 2 do garażu:D)
Jak wcześniej pisąłem udało mi się zakupić zestaw spreżyn obniżających:
Do tego byłem na przeglądzie w tamtym tygodniu i wyszło że padł prawy łącznik stabilizatora i można już powoli myśleć o tylnych gumach na wahaczach. Diagnosta długo nie musiał mnie przekonywać żeby zakupić uszkodzone elementy zawieszenia.
Tak więc dalej rozpakowywałem karton z częściami
Poliuretany+sworznie+łączniki stabilizatora+gumy stabilizatora+ końcówki drążków.
Gumy na stabilizator podczas robienia fotek gdzieś się schowały, ale też poszły do wymiany. Dodatkowo zorientowałem się że brakuje 2 elementów. Nie dostałem zamówionych drążków kierowniczych... Tak więc końcówek też nie wymieniłem. Ogarnę to w przyszłym tygodniu i pojadę ogarnąć zbieżność (chociaż i tak jeździ się super).
A tak prezentują się wahacze
Tak więc całość została ogarnięta na maxa.
Podczas montażu sprężyn również napotkałem na dość poważny problem, i tutaj informuję użytkowników ZB, a przedewszystkim tych co posiadają IDS+. Kielichy znajdują się na podszybiu co naraża je na działanie warunków atmosferycznych. W górnych mocowaniach amortyzatora pod małymi czarnymi dekielkami znajdują się nakrętki 21mm, którymi przykręca się amor do mocowania. Ja znalazłem tam wodę i korozję. Utrudniło mi to dość poważnie wymianę sprężyn. Dodatkowo gdyby ktoś miał wymienić samo łożysko skrętne to też trzeba to odkręcać. Mnie na szczęście po pewnych zabiegach mechanicznych i chemicznych udało się uratować amory przed zagładą i odkręcić nakrętki. Piszę to z tego względu że nowy amor z IDS-em kosztuje 1300 zł i to nie w ASO tylko w hurtowni...
Skłądając całość zrobiłem tak że wyczyściłem i nasmarowałem srubę a dodatkowo przed zatkaniem dekielka napchałęm smaru do środka żeby chronił nakrętkę i gwint amora przed ewentualną wodą i korozją.
To chyba tyle z prac które ostatnio przeprowadziłem.
Jak tylko umyję i odpicuję autko to wrzucę parę fotek ja kprezentuje się po obniżeniu. Jest subtelnie i bez przesady.
Jeżeli chodzi o właściwości jezdne to nie jestem w stanie tego opisać. Jak za tydzień porównam z GTR-em to napiszę czy GTR jest tak dobry jak moja Zośka
Jeździ jak... Hmmm... 7-mio osobowy gokart
Zawieszenie z układem jezdnym reaguje tak precyzyjnie że trzeba uważać żeby nie zrobić zbyt dużego ruchu kierownicą. Przód nie ucieka na zakrętach i jedzie jak po torach.
Ogólnie jest za***iście !!!
Zośka została przygotowana mechanicznie, tak żeby bez obaw mogła wjechać w dorosłość, którą dzisiaj rano osiągnęła:
Po czwartku i piątku gdzie przacowałem po 16h i spałem łącznie może z 4h (przez moją małą diablicę), stwierdziłem że w Sobotę w końcu przyszedł czas aby...
Wpaść do garażu i cos pomodzić
Zaczynając od potrzebnych rzeczy zakupiłem sprzęt:
Harmonogram prac wyglądał następująco :
PIĄTEK (oczywiście do tego 2 duże )
Rozpakowałem karton z cześciami który był dość duży (nie wliczam browarów )
Rozrząd+pompa+uszczelniacze:
Uszczelniacze zaworów+uszczelka pokrywy:
Rolka napinacza+pasek:
No i do roboty Demontaż wszystkiego co blokuje dostęp do uszczelniaczy:
No i sama wymiana:
Jak widać na zdjęciach urządzenie do rozpinania zaworów musiało zostać delikatnie ztuningowane ale w tym jestem dobry Młotek, imadło i po chwili wszystko było po mojej myśli
Potem czyszczenie, składanie i tutaj pierwsza przeszkoda... W zestawie rozrządu nie było nowych srub a w ASO Opla w Niemcowni jakić macher tak dokręcił srubkę od rolki napinacza że objechał otwór torxa i śruba nie nadawała się już do ponownego przykręcenia.
Na szczęście gdzieś w gratach znalazłem podobną i wszystko przebiegło sprawnie aż do momentu odpalenia silnika
Chciałem działać dalej ale po tylu godzinach niespania i ciągłej pracy organizm odmówił posłuszeństwa. Ojciec uważa że to przez te piwka
SOBOTA (tutaj już chwilkę się przespałem, śniadanko i 2 do garażu:D)
Jak wcześniej pisąłem udało mi się zakupić zestaw spreżyn obniżających:
Do tego byłem na przeglądzie w tamtym tygodniu i wyszło że padł prawy łącznik stabilizatora i można już powoli myśleć o tylnych gumach na wahaczach. Diagnosta długo nie musiał mnie przekonywać żeby zakupić uszkodzone elementy zawieszenia.
Tak więc dalej rozpakowywałem karton z częściami
Poliuretany+sworznie+łączniki stabilizatora+gumy stabilizatora+ końcówki drążków.
Gumy na stabilizator podczas robienia fotek gdzieś się schowały, ale też poszły do wymiany. Dodatkowo zorientowałem się że brakuje 2 elementów. Nie dostałem zamówionych drążków kierowniczych... Tak więc końcówek też nie wymieniłem. Ogarnę to w przyszłym tygodniu i pojadę ogarnąć zbieżność (chociaż i tak jeździ się super).
A tak prezentują się wahacze
Tak więc całość została ogarnięta na maxa.
Podczas montażu sprężyn również napotkałem na dość poważny problem, i tutaj informuję użytkowników ZB, a przedewszystkim tych co posiadają IDS+. Kielichy znajdują się na podszybiu co naraża je na działanie warunków atmosferycznych. W górnych mocowaniach amortyzatora pod małymi czarnymi dekielkami znajdują się nakrętki 21mm, którymi przykręca się amor do mocowania. Ja znalazłem tam wodę i korozję. Utrudniło mi to dość poważnie wymianę sprężyn. Dodatkowo gdyby ktoś miał wymienić samo łożysko skrętne to też trzeba to odkręcać. Mnie na szczęście po pewnych zabiegach mechanicznych i chemicznych udało się uratować amory przed zagładą i odkręcić nakrętki. Piszę to z tego względu że nowy amor z IDS-em kosztuje 1300 zł i to nie w ASO tylko w hurtowni...
Skłądając całość zrobiłem tak że wyczyściłem i nasmarowałem srubę a dodatkowo przed zatkaniem dekielka napchałęm smaru do środka żeby chronił nakrętkę i gwint amora przed ewentualną wodą i korozją.
To chyba tyle z prac które ostatnio przeprowadziłem.
Jak tylko umyję i odpicuję autko to wrzucę parę fotek ja kprezentuje się po obniżeniu. Jest subtelnie i bez przesady.
Jeżeli chodzi o właściwości jezdne to nie jestem w stanie tego opisać. Jak za tydzień porównam z GTR-em to napiszę czy GTR jest tak dobry jak moja Zośka
Jeździ jak... Hmmm... 7-mio osobowy gokart
Zawieszenie z układem jezdnym reaguje tak precyzyjnie że trzeba uważać żeby nie zrobić zbyt dużego ruchu kierownicą. Przód nie ucieka na zakrętach i jedzie jak po torach.
Ogólnie jest za***iście !!!
Zośka została przygotowana mechanicznie, tak żeby bez obaw mogła wjechać w dorosłość, którą dzisiaj rano osiągnęła:
- wampir11111
- Zafiromaniak
- Posty: 3561
- Rejestracja: 09 sty 2016, 12:19
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Domasławice [DOL]
- Auto: Zafira B 340KM/480Nm
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Z20LER
- Gender:
- paweldm
- Zafiromaniak
- Posty: 946
- Rejestracja: 13 gru 2011, 00:03
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: GST (pomorskie)
- Auto: Peugeot 308SW
- Model: P308
- Oznaczenie silnika: A20DTH
Gdzie kupiłeś poliuretany, bo ja znalazłem do zafiry A lub astry.
Jest Peugeot 308SW 2.0Bluehdi i Meriva B 1.7cdti
Była Zafira A 1.8 16v lpg i B 2.0 Turbo +lpg oraz zastawa, polonez, tempra, espace II i IV omega B, tigra, C3, C4 Grand Picasso, Outlander II, Berlingo III, Astra J 2.0cdti, Peugeot 308
Była Zafira A 1.8 16v lpg i B 2.0 Turbo +lpg oraz zastawa, polonez, tempra, espace II i IV omega B, tigra, C3, C4 Grand Picasso, Outlander II, Berlingo III, Astra J 2.0cdti, Peugeot 308