[B] - Irek_S. - Z18XER, Zafira B, 140 KM, 2006

Moderatorzy: Tunio999, Tazz

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
misio
Bywalec
Posty: 160
Rejestracja: 17 lis 2016, 18:41
Imię: Michał
Lokalizacja: LBI
Auto: Zafira 2.0 opc
Model: A
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:

#61 Post autor: misio »

Niestety zaprawki na progach poszły w diabły, ruda wylazła na nowo, poczekam na słońce i zrobię to raz jeszcze, to samo dotyczy klapy, zima i sól zrobiły swoje.
Ogólnie Zosia jest teraz goła :P , czyli dach, słupki, progi i cały bagażnik, jak ktoś potrzebuje zdjęcia tego co jest pod plastikami to służę ;).
Po oczyszczeniu rdzy, przed nałożeniem lakieru na oczyszczoną blachę nałóż preparat antykorozyjny np. r-stop firmy APP (polecam), wtedy rdzawa już się tak szybko nie będzie rozwijać (przetestowałem - 2-3 lata spokoju).
Ostatnio zmieniony 14 mar 2017, 12:48 przez misio, łącznie zmieniany 3 razy.
Kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, złowimy ostatnią rybę, zetniemy ostatnie drzewo, zatrujemy ostatnią rzekę - zrozumiemy, że pieniędzy nie da się jeść.... howk !!!

Awatar użytkownika
Irek_S.
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 17 paź 2016, 18:53
Imię: Irek
Lokalizacja: Hajnówka
Auto: Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#62 Post autor: Irek_S. »

Na rdzę nakładałem Brunox'a, podejrzewam, że sama farba była kiepskiej jakości. No i warunki nakładania, co prawda w garażu ale jednak zima.
Marcin, a plastiki bagażnika i boczków, czy masz to wyklejone matami?
Butyl fajnie tłumi blachę, po oklejeniu drzwi różnice mam ogromną, jak się w nie puka to są jak plastikowe, taki głuchy dźwięk. Ale co z plastikami, butyl czy pianka?

Awatar użytkownika
Flora
Zafiromaniak
Posty: 3178
Rejestracja: 14 paź 2013, 11:46
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#63 Post autor: Flora »

Plastików nie ruszałem. Zarówno w drzwiach jak i w klapie, między plastik i blachę upchnąłem trochę gąbki. Mam oklejone blachy zewnętrzne i wewnętrzne. Dokładanie mat jeszcze na plastiki nie ma sensu.

Awatar użytkownika
Irek_S.
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 17 paź 2016, 18:53
Imię: Irek
Lokalizacja: Hajnówka
Auto: Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#64 Post autor: Irek_S. »

Czyli sama pianka na dach może okazać się stratą pieniedzy :(
A więc będą maty butylowe :)

Awatar użytkownika
misio
Bywalec
Posty: 160
Rejestracja: 17 lis 2016, 18:41
Imię: Michał
Lokalizacja: LBI
Auto: Zafira 2.0 opc
Model: A
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:

#65 Post autor: misio »

:/
Irek_S. pisze:Na rdzę nakładałem Brunox'a, podejrzewam, że sama farba była kiepskiej jakości. No i warunki nakładania, co prawda w garażu ale jednak zima.
Marcin, a plastiki bagażnika i boczków, czy masz to wyklejone matami?
Butyl fajnie tłumi blachę, po oklejeniu drzwi różnice mam ogromną, jak się w nie puka to są jak plastikowe, taki głuchy dźwięk. Ale co z plastikami, butyl czy pianka?
Brunox wg mnie jest słaby (no chyba że do czyszczenia i konserwacji broni), a malowanie zimą to strata czasu, farby i pieniędzy (chyba, że w ogrzewanym garażu) i tu bym widział przyczynę, nie w farbie.
Kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, złowimy ostatnią rybę, zetniemy ostatnie drzewo, zatrujemy ostatnią rzekę - zrozumiemy, że pieniędzy nie da się jeść.... howk !!!

Awatar użytkownika
shadow
Mieszkaniec
Posty: 490
Rejestracja: 19 sty 2015, 11:37
Imię: Adam
Lokalizacja: WWY
Auto: Zafira 1.8 Cosmo
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#66 Post autor: shadow »

brunox vs APP R-stop

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-4rhOvtwIA8[/youtube]https://www.youtube.com/watch?v=-4rhOvtwIA8

Mi w sklepie polecili APP i go użyłem, ale jeszcze za krótko na wnioski (4 miesiące temu malowałem rudą)

Awatar użytkownika
Irek_S.
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 17 paź 2016, 18:53
Imię: Irek
Lokalizacja: Hajnówka
Auto: Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#67 Post autor: Irek_S. »

Fajny filmik, bardzo pomocny.
Jak tylko zrobi się ciepło to będę musiał zrobić to wszystko na nowo.
Jak ma to wyglądać po kolei? Czy tak: czyszczę rdzę z blachy, nakładam app, później maluję podkładem epoksydowym, później lakier bazowy i bezbarwny.
Oczywiście to mają być zaprawki a nie malowanie całych elementów.
A może lepiej pomalować po całości u lakiernika? Chodzi o progi pod uszczelkami i kawałek klapy nad listwą chrom.

Awatar użytkownika
czarekcw
Zafiromaniak
Posty: 738
Rejestracja: 05 wrz 2016, 11:09
Imię: Cezary
Lokalizacja: Mrągowo
Auto: Opel Zafira B 1.9 CDTI Cosmo Panorama
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH
Gender:

#68 Post autor: czarekcw »

Z ciekawości- byłeś w autodetailingu? :)

Awatar użytkownika
misio
Bywalec
Posty: 160
Rejestracja: 17 lis 2016, 18:41
Imię: Michał
Lokalizacja: LBI
Auto: Zafira 2.0 opc
Model: A
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:

#69 Post autor: misio »

:ok: :lol:
Irek_S. pisze:Fajny filmik, bardzo pomocny.
Jak tylko zrobi się ciepło to będę musiał zrobić to wszystko na nowo.
Jak ma to wyglądać po kolei? Czy tak: czyszczę rdzę z blachy, nakładam app, później maluję podkładem epoksydowym, później lakier bazowy i bezbarwny.
Oczywiście to mają być zaprawki a nie malowanie całych elementów.
A może lepiej pomalować po całości u lakiernika? Chodzi o progi pod uszczelkami i kawałek klapy nad listwą chrom.
Progi pod uszczelkami... to normalka.. mnie też to czeka, najlepiej taśmą odznacz prostokąt wokół miejsca rdzy, wyczyść do blachy (wokół rdzawego fragmentu przetrzyj papierem wodnym aby zachować "efekt płynnego przejścia" lakieru, dlatego taśmą malarską wyznaczamy większy obszar niż nasze rdzawe miejsce) , odpyl, odtłuść, nanieś rstop, odczekaj, na drugi dzień nałóż podkład, po wyschnięciu lakier, potem na suchy lakier bezbarwny, wszystkie warstwy lakieru najlepiej nałożyć natryskowo (pędzlem wg mnie nie ma wyglądu) może być spray. Ważne jest, aby kolejne warstwy dobrze przesychały, unikanie pyłu i zabezpieczenie (mogą być gazety) elementów wokół malowanego miejsca (jak robi się natryskowo lub sprayem), przy natrysku/sprayu nakładać kilka cienkich warstw nie starać się pomalować całości jednym natryskiem (krótkie, delikatne "psiknięcia", mgiełka ma być) bo będzie tylko ciekła farba i zostaną zacieki. Potem mycie, delikatna polerka i będzie prawie jak fabryka.
Ostatnio zmieniony 16 mar 2017, 14:38 przez misio, łącznie zmieniany 5 razy.
Kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, złowimy ostatnią rybę, zetniemy ostatnie drzewo, zatrujemy ostatnią rzekę - zrozumiemy, że pieniędzy nie da się jeść.... howk !!!

Awatar użytkownika
Irek_S.
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 17 paź 2016, 18:53
Imię: Irek
Lokalizacja: Hajnówka
Auto: Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#70 Post autor: Irek_S. »

czarekcw pisze:Z ciekawości- byłeś w autodetailingu? :)
Nie byłem :/
misio pisze::ok: :lol:
Irek_S. pisze:Fajny filmik, bardzo pomocny.
Jak tylko zrobi się ciepło to będę musiał zrobić to wszystko na nowo.
Jak ma to wyglądać po kolei? Czy tak: czyszczę rdzę z blachy, nakładam app, później maluję podkładem epoksydowym, później lakier bazowy i bezbarwny.
Oczywiście to mają być zaprawki a nie malowanie całych elementów.
A może lepiej pomalować po całości u lakiernika? Chodzi o progi pod uszczelkami i kawałek klapy nad listwą chrom.
Progi pod uszczelkami... to normalka.. mnie też to czeka, najlepiej taśmą odznacz prostokąt wokół miejsca rdzy, wyczyść do blachy (wokół rdzawego fragmentu przetrzyj papierem wodnym aby zachować "efekt płynnego przejścia" lakieru, dlatego taśmą malarską wyznaczamy większy obszar niż nasze rdzawe miejsce) , odpyl, odtłuść, nanieś rstop, odczekaj, na drugi dzień nałóż podkład, po wyschnięciu lakier, potem na suchy lakier bezbarwny, wszystkie warstwy lakieru najlepiej nałożyć natryskowo (pędzlem wg mnie nie ma wyglądu) może być spray. Ważne jest, aby kolejne warstwy dobrze przesychały, unikanie pyłu i zabezpieczenie (mogą być gazety) elementów wokół malowanego miejsca (jak robi się natryskowo lub sprayem), przy natrysku/sprayu nakładać kilka cienkich warstw nie starać się pomalować całości jednym natryskiem (krótkie, delikatne "psiknięcia", mgiełka ma być) bo będzie tylko ciekła farba i zostaną zacieki. Potem mycie, delikatna polerka i będzie prawie jak fabryka.
Dzięki za instrukcje, skorzystam :piwo:

Awatar użytkownika
shadow
Mieszkaniec
Posty: 490
Rejestracja: 19 sty 2015, 11:37
Imię: Adam
Lokalizacja: WWY
Auto: Zafira 1.8 Cosmo
Model: B
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#71 Post autor: shadow »

Osobiście "malowałem" gąbką do makijażu żony :lol:
Nie miałem możliwości zaaplikowania lakieru w puszkę.

Efekt wizualny nie jest rewelacyjny ale ze względu na to, że uszkodzenie jest w 90% pod uszczelką + ciemny lakier to trzeba się schylić żeby cokolwiek zauważyć.

Awatar użytkownika
misio
Bywalec
Posty: 160
Rejestracja: 17 lis 2016, 18:41
Imię: Michał
Lokalizacja: LBI
Auto: Zafira 2.0 opc
Model: A
Oznaczenie silnika: Z20LET
Gender:

#72 Post autor: misio »

shadow pisze:Osobiście "malowałem" gąbką do makijażu żony :lol:
Nie miałem możliwości zaaplikowania lakieru w puszkę.

Efekt wizualny nie jest rewelacyjny ale ze względu na to, że uszkodzenie jest w :lol: 90% pod uszczelką + ciemny lakier to trzeba się schylić żeby cokolwiek zauważyć.
W każdej (porządnej) mieszalni lakierów zarobią w sprayu (troszkę drożej będzie), gąbkę przerabiałem efekt lepszy jak po pędzlu ale to nie to, na pewno prościej, w miejscach mało widocznych o.k., zależy gdzie i na jaki efekt liczymy. Po malowaniu gąbką można zrobić polerkę a potem lakier bezbarwny i leciutka polerka- też może być (ot tak w mało widocznych miejscach, ale ja obstawiam przy swojej metodzie).
Kiedy zabijemy ostatnie zwierzę, złowimy ostatnią rybę, zetniemy ostatnie drzewo, zatrujemy ostatnią rzekę - zrozumiemy, że pieniędzy nie da się jeść.... howk !!!

Awatar użytkownika
Irek_S.
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 17 paź 2016, 18:53
Imię: Irek
Lokalizacja: Hajnówka
Auto: Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:
Kontakt:

#73 Post autor: Irek_S. »

Już od jakiegoś czasu zdarzały mi się problemy z wiązką tylnych drzwi, nie zawsze działał głośnik i lampka otwartych drzwi.
Zgłębiłem temat, okazało się, że to częsta usterka, centralny zamykał, więc temat odłożyłem na później.
Teraz, korzystając z okazji, że plastiki mam zdjęte postanowiłem obie wiązki wymienić, zamówiłem przewody silikonowe i postanowiłem rozebrać wiązkę aby wyjąć dwa wolne piny na wzór do sklepu. Okazało się że przewody są w strzępach, dziwi mnie to że tak dobrze to jeszcze działało. Oczywiście nie dało się tego już poskładać, obciąłem wszystko i podłączyłem tylko centralny żeby zamknąć samochód. Przecinałem każdy przewód oddzielnie (nie odłączałem aku) i mimo ostrożności któryś przewód mi się zetknął z masą i trochę zaiskrzył. Podejrzewam że gruby czerwony i zastanawiam się czy nie wywaliłem jakiegoś bezpiecznika. Szyby z przodu działają, z tyłu jest korbka. Centralny zamyka. Wygląda na to, że wszystko ok.
Tak to wyglądało:
Obrazek Obrazek

Podłączony centralny:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 23 mar 2017, 09:08 przez Irek_S., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Rafoooo
Zafiromaniak
Posty: 1949
Rejestracja: 02 lis 2014, 09:58
Lokalizacja: Limanowa
Model:
Kontakt:

#74 Post autor: Rafoooo »

Raczej nikt nie jest zdziwiony tym incydentem ;) .... takie uroki Zosii

I chyba nie ma osoby która tego nie przechodziła ... powodzonka w łataniu :piwo:
Życie trzeba przeżyć tak, żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie
wspominać. :P

Awatar użytkownika
opelmen
Mieszkaniec
Posty: 466
Rejestracja: 01 gru 2009, 06:46
Imię: Janusz
Lokalizacja: małaPOLSKA - KMYXXXX
Auto: Opel Zafira B 1.8 Cosmo Pb & LPG
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#75 Post autor: opelmen »

Rafoooo pisze:Raczej nikt nie jest zdziwiony tym incydentem ;) .... takie uroki Zosii

I chyba nie ma osoby która tego nie przechodziła ... powodzonka w łataniu :piwo:
A czy ta przypadłość dotyczy tylko tylnych drzwi czy w każdych może się pojawić taki problem?
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zafira B”