Od pewnego czasu w aucie czuć zapach oleju. Sądziłem, że to z odmy no bo jeszcze nie zamontowałem Catch Tanka i nie doprowadziłem "zapachu" do dolotu.
Po wejściu pod auto okazało się że turbo jest mokre, ale zauważyłem, że delikatnie pękł wąż spływowy. Zapytałem w ASO i powalili mnie ceną, 384 zł...
Tak więc na razie spływ jest hand made
ale już znalazłem firmę która profesjonalnie mi to ogarnie w zbrojonym teflonie z zakuwka
Po kilku dniach po wymianie znowu kontrola i niestety. To nie tylko z węża... zaczęło się pocić z turbo od gorącej strony...
No i trzeba regenerować
Poza tą porażką dalej działam przy Zofii. Tym razem we wnętrzu. Poczytałem UK forum i spodobała mi się opcja Twin Audio, a że chcę doposażyć zośkę do oporu to pojechałem do ASO i zamówiłem osłonę pod panel.
Niestety po tygodniu dostałem wiadomość, że nie ma szans żeby ją kupić... Będę sobie musiał samemu taką zrobić
Przy okazji kupiłem zaślepkę gniazda zapalniczki w kolorze Piano
Będzie na tył i na środek bo jakoś tak łyso to wygląda pod ręcznym.
Jako, że udało się ogarnąć elementy w piano to trzeba pójść za ciosem.
Kiedyś udało się kupić panel klimy i konsole w piano za pół darmo. Trzeba było je delikatnie odświeżyć.
Jak już malowałem to poleciałem krok dalej
Problemy napotkałem jak przyszło do wymiany panelu radia. Troszkę drogo wołają jak za sam kolor. Postanowiłem, że jak już maluje to i to ogarnę
Najgorsze były oznaczenia, ale nóż modelarski i jazda z naklejkami
Wyszło bardzo dobrze
Do tego kiedyś zamówiłem znaczek OPC na przód, ale nie miałem na niego pomysłu. W piątek mnie oświeciło
Jak już malowałem w Arden to przy okazji ogarnąłem pokrywę/zaślepkę świec (podziękowania dla
Wampira za pokrywkę
)
Tak więc ludziska w piątek mieli "black friday" a ja ogarniałem black interior elements
Teraz tylko polerka na lustro i montaż
A i jeszcze jedno. Podczas malowania na niebiesko nie wyniosłem czarnych elementów z garażu. Delikatny pyłek siadł na czarnych elementach. Po położeniu klaru okazało się, że powstało coś niesamowitego