[B] AndyG - 1.9 CDTI, 120KM, COSMO, 2005
: 09 mar 2014, 00:37
Witam!
Po czterech latach jazdy ZA przyszła pora na zmianę i nie mogła być ona inna jak na ZB. Planowałem ponownie silnik benzynowy ale się nie udało. Ze względu na miejsce zamieszkania wszędzie mam daleko. Jazda po przekątnej lub za granicę ze względu na brak czasu też nie wchodezi w grę, więc skupiłem się na najbliższej okolicy. W sumie wszystko rozegrało się w ciągu dwóch dni. Sobota - Białystok - nic, niedziela - ogłoszenie z tablicy w Suwałkach - kupiona! Transakcja ekspresowa, prawie po ciemku, dokładniej obejrzałem dopiero nazajutrz ale nie byłem zawiedziony. Sprowadzona z Włoch, jest faktura za rozrząd(ciekawe czy prawdziwa), wg. nalepek wymieniony olej i filtry, na pewno tylne tarcze i klocki i z przodu przynajmniej klocki. Czysta, nie porysowana, naprawdę wygląda na zadbaną. Trzeba zrobić dwie małe zaprawki, centralny w jednych z drzwi, tylne gumy w wahaczach no i sprawdzić co z klimą. Od razu nie sprawdziłem bo było za zimno, a zwlekać nie chciałem bo już się napaliłem jak szczerbaty na chleb. Mam tylko nadzieję że nie będzie to nic poważnego, przerabiałem niesprawna klimę w poprzednim samochodzie.
A tu zdjęcia:
Pozdrawiam.
Po czterech latach jazdy ZA przyszła pora na zmianę i nie mogła być ona inna jak na ZB. Planowałem ponownie silnik benzynowy ale się nie udało. Ze względu na miejsce zamieszkania wszędzie mam daleko. Jazda po przekątnej lub za granicę ze względu na brak czasu też nie wchodezi w grę, więc skupiłem się na najbliższej okolicy. W sumie wszystko rozegrało się w ciągu dwóch dni. Sobota - Białystok - nic, niedziela - ogłoszenie z tablicy w Suwałkach - kupiona! Transakcja ekspresowa, prawie po ciemku, dokładniej obejrzałem dopiero nazajutrz ale nie byłem zawiedziony. Sprowadzona z Włoch, jest faktura za rozrząd(ciekawe czy prawdziwa), wg. nalepek wymieniony olej i filtry, na pewno tylne tarcze i klocki i z przodu przynajmniej klocki. Czysta, nie porysowana, naprawdę wygląda na zadbaną. Trzeba zrobić dwie małe zaprawki, centralny w jednych z drzwi, tylne gumy w wahaczach no i sprawdzić co z klimą. Od razu nie sprawdziłem bo było za zimno, a zwlekać nie chciałem bo już się napaliłem jak szczerbaty na chleb. Mam tylko nadzieję że nie będzie to nic poważnego, przerabiałem niesprawna klimę w poprzednim samochodzie.
A tu zdjęcia:
Pozdrawiam.