[B] - Alberton - 1,9 CDTI Cosmo, 150 KM, 2006, półskóra
: 19 cze 2016, 23:21
Witam Kolegów i Koleżanki
Od czwartku, fizycznie od piątku jestem szczęśliwym posiadaczem Zafiry B. Pozostaję wierny marce - od 2012 użytkowałem Zafię A, którą aktualnie sprzedaję - http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?p=311229#311229. Nowe auto - samochód z firmy od przyjaciela, z pewnych rąk i 100% znana historia samochodu. Kupiłem w zasadzie nie widząc wcześniej na żywo Z ważniejszych:
1/ przebieg około 130000, w latach 2006 - 2014 serwisowany w ASO Opel
2/ na zewnątrz przyciemniane szyby, ksenony, szklany dach - super wygląda i nieziemsko się prezentuje
3/ wewnątrz półskóry, pełna elektronika, klima automatyczna, zewnętrzny zestaw głośnomówiący Nokia CK 600 - świetnie się spisuje
4/ wszystkie "duże" naprawy auto ma za sobą (turbosprężarka, rozrząd, dwumasa, etc.) - z jednej strony zastanawiające było, że przy tak niewielkim przebiegu takie naprawy się pojawiły, ale z drugiej strony mam wrażenie, że poprzedni użytkownik auta po prostu nie umiał właściwie użytkować diesel'a
Wrzucam na razie jedno zdjęcie. Z czasem wrzucę więcej
Od czwartku, fizycznie od piątku jestem szczęśliwym posiadaczem Zafiry B. Pozostaję wierny marce - od 2012 użytkowałem Zafię A, którą aktualnie sprzedaję - http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?p=311229#311229. Nowe auto - samochód z firmy od przyjaciela, z pewnych rąk i 100% znana historia samochodu. Kupiłem w zasadzie nie widząc wcześniej na żywo Z ważniejszych:
1/ przebieg około 130000, w latach 2006 - 2014 serwisowany w ASO Opel
2/ na zewnątrz przyciemniane szyby, ksenony, szklany dach - super wygląda i nieziemsko się prezentuje
3/ wewnątrz półskóry, pełna elektronika, klima automatyczna, zewnętrzny zestaw głośnomówiący Nokia CK 600 - świetnie się spisuje
4/ wszystkie "duże" naprawy auto ma za sobą (turbosprężarka, rozrząd, dwumasa, etc.) - z jednej strony zastanawiające było, że przy tak niewielkim przebiegu takie naprawy się pojawiły, ale z drugiej strony mam wrażenie, że poprzedni użytkownik auta po prostu nie umiał właściwie użytkować diesel'a
Wrzucam na razie jedno zdjęcie. Z czasem wrzucę więcej