[B] - jarojk - 1.9, Enjoy, 150, 2007 Olsztyn
: 09 gru 2016, 16:23
Od poniedziałku jestem posiadaczem takiej oto ciemno niebieskiej Zofii :-)
Przesiadłem się z Zafirki A na B ;-)
Pierwsze wrażenia??
Moja stara miała teoretycznie 100 koników, ta ma 150... więc muszę bardzo uważać na prędkości... ;-)
Obsługa kierunkowskazów - na klik..a nie na przełączenie... przy wyłączaniu (jak zmiana pasa np..) często "za daleko" kliknę i mi się przeciwny włącza...Wkurza mnie radio...włącza się po każdym uruchomieniu silnika...jeszcze nie doszedłem jak to wyłączyć... Przyciski - jeszcze się ich uczę.. a sporo ich hahaha
Wersja nie jest mocno bogata..ale ma dość mały przebieg (148 tys - sprawdzony w ASO) ładnie chodzi, nowe hamulce z tyłu, podobno zmieniany przy 135 tys rozrząd (tu na słowo muszę wierzyć), dwa komplety kół, chociaż z zimówek jedna okazała się ferelna i dziś pierwszy raz złapałem kapcia :-)), więc kupiłem dwie nówki oponki...(Vikingi - chwilowo na lepsze mnie nie stać ;-))) a używek nie chcę...)
Mam nadzieję że jakiś czas pojeździ... Poprzedniczka postawiła dość wysoko poprzeczkę bo ma na liczniku 330 tys -, ja ją mam od 176.. ile miała wcześniej ?? chusteczka (i cofający licznik) je wie...
Teoretycznie 2 tys temu był wymieniany olej... Ale .. w przyszłym tygodniu i tak zmienię...Olej, filtr oleju, filtr powietrza, płyn w chłodnicy (zastanawiam się nad płynem hamulcowym i w skrzyni biegów - to jest ta 6 biegowa i podobno awaryjna?? )
To na razie tyle... zrobiłem nią na razie 300 km.. w weekend 400 zrobię...
Przesiadłem się z Zafirki A na B ;-)
Pierwsze wrażenia??
Moja stara miała teoretycznie 100 koników, ta ma 150... więc muszę bardzo uważać na prędkości... ;-)
Obsługa kierunkowskazów - na klik..a nie na przełączenie... przy wyłączaniu (jak zmiana pasa np..) często "za daleko" kliknę i mi się przeciwny włącza...Wkurza mnie radio...włącza się po każdym uruchomieniu silnika...jeszcze nie doszedłem jak to wyłączyć... Przyciski - jeszcze się ich uczę.. a sporo ich hahaha
Wersja nie jest mocno bogata..ale ma dość mały przebieg (148 tys - sprawdzony w ASO) ładnie chodzi, nowe hamulce z tyłu, podobno zmieniany przy 135 tys rozrząd (tu na słowo muszę wierzyć), dwa komplety kół, chociaż z zimówek jedna okazała się ferelna i dziś pierwszy raz złapałem kapcia :-)), więc kupiłem dwie nówki oponki...(Vikingi - chwilowo na lepsze mnie nie stać ;-))) a używek nie chcę...)
Mam nadzieję że jakiś czas pojeździ... Poprzedniczka postawiła dość wysoko poprzeczkę bo ma na liczniku 330 tys -, ja ją mam od 176.. ile miała wcześniej ?? chusteczka (i cofający licznik) je wie...
Teoretycznie 2 tys temu był wymieniany olej... Ale .. w przyszłym tygodniu i tak zmienię...Olej, filtr oleju, filtr powietrza, płyn w chłodnicy (zastanawiam się nad płynem hamulcowym i w skrzyni biegów - to jest ta 6 biegowa i podobno awaryjna?? )
To na razie tyle... zrobiłem nią na razie 300 km.. w weekend 400 zrobię...