Chciałem pochwalić się Wam moja Zafirą.
Do tej pory zawsze opel gdzieś był w rodzinie i nie ukrywam, że mam do tej marki sentyment. W szczególności ople generacji Insignia, Astra J, Zafira C. Lubie te samochody za stabilność, świetne wyposażenie (oczywiście rzadko kiedy zdarzają się wypasione egzemplarze) oraz komfort podróży w siedzeniach AGR i wyciszenie kabiny przy wysokich prędkościach.
Stąd stojąc przed możliwością kupienia rodzinnego vanowehikułu rozważałem właściwie tylko 1 opcje: Zafirę.
Zależało mi bardzo na:
- dieslu 2.0 z niskim przebiegiem do ok. 125 000km (najlepiej jeszcze przed wymiana rozrządu)
- AFL
- tempo z radarem
- czujnikach martwego pola
- bagażniku rowerowym FlexFix
- szybie panoramicznej
Powyższa lista sprawiła, że znaleźć coś było ciężko, dlatego poszerzając odrobinę horyzont możliwych zdarzeń odpuściłem kryterium jak najmłodszego rocznika przedkładając nad to stan samochodu oraz trochę już celowo szukałem zafiry nie z B20DTH. Fiatowski diesel jest mi dobrze znany, wersja 165km wydaje się znośna do jazdy, 195km pasowałaby najbardziej, ale nie znalazłem ani 1 sztuki z bagażnikiem Flexfix (chyba nie było w ogóle możliwości takiej konfiguracji auta - tego nie jestem pewny).
Ostatecznie udało się trafić Zafirę z polskiego salonu od drugiego właściciela (pierwszym był Opel), z udokumentowanym 100% wiarygodnym (sprawdzonym w kilku miejscach) przebiegiem i świetnym stanem technicznym i wizualnym. Do perfekcji troszeczkę brakuje i już nad tym pracuję, jednak stan jak na 2012 rok produkcji szczerze mówiąc był najlepszy jakiego na taki rocznik w ogóle można by się było spodziewać.
Wyposażenie:
- 2.0 CDTI EcoFLEX (165km) Start/Stop
- Panorama
- FlexFix
- AFL
- FlexRide
- podgrzewane fotele i kierownica
- rolety okien tylnych drzwi
- Flex organizer
- dodatkowe ogrzewania elektryczne
- Navi900
- Tempomat adaptacyjny
- System rozpoznawania znaków drogowych
- czujnik deszczu
- automatyczne sterowanie światłami
- pełna skórzana tapicerka
- koła 235/45/18
i na pewno coś jeszcze pominąłem
Najbardziej żałuję, że nie ma czujników martwego pola w lusterkach, który jednocześnie oferowany był z zaawansowanym asystentem parkowania. W końcu nie można mieć wszystkiego
Fotki auta są sprzed jakiegoś czasu, jak tylko znajdę odrobinę czasu porobię zdjęcia super aktualne.
no i te światła przednie , to co tygryski lubią najbardziej 
i wydatków tylko pod dystrybutorem 
