Strona 1 z 1

[A] Montaż oryginalnego wzmacniacza radia

: 17 maja 2013, 20:18
autor: GOTI
Zastanawiam sie czy dało by rade zamontować jakiś oryginalny wzmacniacz do Zafiry A :?:
Sprzęt grający w ZA nie należy do najlepszych, a nie chce montować "normalnego" wzmacniacza, więc pomyślałem o oryginalnym np. z Volvo, BMW, Saab, Audi itd.
Do ZA nie zamontuje Oplowskiej OPERY, co innego w ZB bo tylko tam sie zmieści, więc trzeba troche po kombinować :D

Przeglądałem oferty na alledrogo i niektóre mają po prostu poucinane przewodu - także to o wiele ułatwia sprawe. Przykładowo na TEJ oraz TEJ aukcji widać resztki przewodów, a pierwszej bodajże nawet kostke ISO od radia.

Wiadomo bez instrukcji do danego modelu sie nie obejdzie, trudno na pewno będzie, ale może jest taka możliwość.

Próbował ktoś zrobić taki myk albo chociaż myślał nad tym :?:

: 23 maja 2013, 04:32
autor: marwisn
Żaby podłączyć wzmacniacz (jak bozia przykazała) musisz mieć wyprowadzony sygnał z radia z przedwzmacniacza (tzw. LINE OUT).

Obrazek

Sygnał który jest na stykach kostki ISO to sygnał po wzmocnieniu który jest bardzo mocny bo musi napędzic głośniki.


Jak znajdziesz magika, który ci z radia wyprowadzi taki sygnał (zrobi to kazdy elektronik umiejący czytać schematy serwisowe radia) to podłączysz każdy wzmacniacz. Dużo prościej i lepiej jest chyba podłaczyć wzmacniacz normalny (pionier, alpine itd.). Takie wzmacniacze maja regulację filtrów, odcięć i innych parametrów na obudowie.

Obrazek

We wzmakach dedykowanych ( od BMW, AUDI) te parametry ustawiasz z poziomu jednostki sterującej (radia), którego nie masz i mieć nie będziesz ;) .

Nic też nie stoi na przeszkodzie by pomiędzy radio, a wzmacniacz wpiąc dodatkowo korektor i mieć mozliwośc regulacji każdego pasma osobno :piwo: .

Obrazek

: 23 maja 2013, 07:00
autor: GOTI
No właśnie mam dość "stare" radio, którego chyba nikt nie ma (nie widziałem nawet go na allegro i innych stronkach) - VDO CD 441 XED - i chciałbym z niego wycisnąć ile fabryka dała (a jak sie spali to przynajmniej zakupie nowe, lepsze).
W tym rzecz, że nie ma tam nawet wyjścia na sygnał to wzmaka i musiał bym wlutować np. TAKI konwerter. Na nim niby jest jakieś sterowanie (ale właśnie - jakieś).

Tak jak wspomniałem nie chce normalnego wzmacniacza, bo nie mam gdzie go ukryć no i ten czerwony przewód pod maską jakoś mi nie leży :>
W oryginalnych jest to zrobione w nieco inny sposób (ale oczywiście i tak prąd musi być) - przynajmniej tak wyczytałem na różnego rodzaju forach.


Temat ogólnie jeszcze do przedyskutowania ;)
Nie jestem jakimś magikiem, ale chętnie bym sie tego podjął (ewentualnie... później bym to komuś zlecił :D ).

: 23 maja 2013, 07:21
autor: marwisn
Nie wiem jak to się inaczej robi. Zasada działania wzmaka samochodowego jest przecież jedna.

Ten konwerter to ja bym sobie darował. Wzmocniony sygnal z radia dławisz, a potem ponownie wzmacniasz. Ogólnie jakość sygnału na końcu będzie daleka od ideału.

Napewno będzie głośno, ale chyba nie o to chodzi ;) .

Żonie w vw polo założyłem taki zestaw : alpine 9881 + dwukanałowy wzmak + power bass sbc 6. Za nieduże pieniądze wyszedł naprawdę fajny zestaw. Polecam Tobie podobny. Nie poznasz auta (nawet bez wygłuszania drzwi) :).

Tu masz link do instrukcji Twojego radyjka.

: 23 maja 2013, 18:43
autor: GOTI
marwisn pisze:Nie poznasz auta (nawet bez wygłuszania drzwi)
Tył wygłuszony, a na przód jeszcze szukam Powerbassów - na komplet (tył S-5C, przód S-6C)
marwisn pisze:Żonie w vw polo założyłem taki zestaw : alpine 9881 + dwukanałowy wzmak + power bass sbc 6. Za nieduże pieniądze wyszedł naprawdę fajny zestaw. Polecam Tobie podobny. Nie poznasz auta (nawet bez wygłuszania drzwi) :) .
Może i sie skusze na normalny wzmiacniacz, ale mam pytanko gdzie w ZA najlepiej "ukryć" wzmacniacz (nie chce aby był widoczny) - może pod siedzeniem pasażera, albo za konsolą środkową :?:
marwisn pisze:Tu masz link do instrukcji Twojego radyjka.
Instrukcji szukam już od cho.. cho.. :D niestety w PL nie ma, a przepisywać tekst w translatorze to troche prze... :lol:

No nic, jeszcze sie zastanowie co do tego.
Ciepło sie robi, wieć trzeba by zacząć działać ;)