[A] [B] Dbaj o klimę
Moderator: Mariusz
[A] [B] Dbaj o klimę
Klimatyzatory w samochodach nie należą do najtańszych urządzeń. Dlatego warto dbać o stan wszystkich elementów wchodzących w ich skład, a wszelkie niedomagania usuwać na bieżąco, nie czekając, aż instalacja przestanie całkowicie działać.
System klimatyzacji w samochodzie składa się z kilku podstawowych elementów: sprężarki, skraplacza, odwadniacza, zaworu rozprężnego, parownika, elementów łączących oraz panelu sterowania. W klimatyzacji automatycznej do panelu sterowania podłączony jest jeszcze termostat, który odpowiada za włączanie i wyłączanie nawiewu.
Podstawową cechą warunkującą prawidłowe działanie układu jest jego szczelność. Każdy warsztat zajmujący się naprawami klimatyzacji przed uzupełnieniem układu powinien sprawdzić właśnie szczelność instalacji. Służą do tego zarówno wyspecjalizowane przyrządy (ciśnieniowe, podciśnieniowe) jak i metody prostsze, ale w wielu przypadkach – równie skuteczne (np. zabarwienie azotu przy sprawdzeniu instalacji czynnikiem fluorescencyjnym czy metoda „na bąbelki”). Nigdy nie należy sprawdzać szczelności powietrzem atmosferycznym z uwagi na jego dużą wilgotność.
Przyczynami nieszczelności są zazwyczaj mechaniczne uszkodzenie wynikające ze zużytych łącz, wszelkiego rodzaju drobne stłuczki, nieprawidłowe obchodzenie się z instalacją przy naprawach blacharskich oraz naprawach mechanicznych, a w przypadku aut sprowadzanych zza granicy – ich niefachowe rozbiórki na granicy.
Podstawowym czynnikiem skutkującym rozszczelnieniem jest korozja wynikła z braku zabezpieczenia instalacji przed wilgotnym powietrzem, które dostaje się do niej w trakcie różnego rodzaju napraw. Prawdziwy fachowiec natychmiast po odłączeniu przewodów i podzespołów klimatyzacji odpowiednio zaślepi otwory instalacji. Przyczyną korozji jest też wilgoć stopniowo przenikająca do układu przez porowate przewody, a trzeba też pamiętać że starsze oleje sprężarkowe mogą być bardzo higroskopijne.
Filtry i dezynfekcja
Klimatyzację należy przynajmniej raz w roku przejrzeć oraz – o ile zachodzi taka potrzeba - uzupełnić czynnik chłodzący. Z układu w naturalny sposób ubywa rocznie od 10 do 15 proc. czynnika chłodzącego (głównie przez porowate przewody oraz wszelkie uszczelnienia). Trzeba pamiętać, że czynnik krążący w układzie klimatyzacji jest także nośnikiem oleju smarującego sprężarkę.
Przy kontroli należy zdezynfekować układ przez wpuszczenie do wlotu powietrza specjalnego preparatu. Dezynfekcja jest niezbędna, gdyż w kanałach powietrznych skrapla się woda, a mokre i gorące środowisko jest idealną pożywką dla bakterii, grzybów i innych drobnoustrojów, które wydzielają dość nieprzyjemny zapach stęchlizny. Należy także zadbać o filtr kabinowy i w razie potrzeby wymienić go. Przez zapchany filtr do kabiny wpada coraz mniej powietrza, a ponadto może doprowadzić do uszkodzenia silnika dmuchawy układu wentylacji. Skutkiem niesprawnego filtru są zaparowane szyby oraz nieprzyjemny zapach wewnątrz auta.
Trzeba także zadbać o filtr-osuszacz. Usuwa on z układu klimatyzacji wilgoć oraz drobne śmieci, zabezpieczając sprężarkę i zawór rozprężny przed zniszczeniem. Jeśli filtr-osuszacz nie jest wymieniany regularnie, wilgoć w układzie doprowadzi do korozji wszystkich jego elementów.
Koszt przeglądu klimatyzacji w specjalizowanym serwisie bez materiałów to ok. 70-100 zł. Napełnienie układu czynnikiem chłodzącym oraz olejem – od 150 do 200 zł. Dezynfekcja parownika kosztuje od ok. 80 do 200 zł (w zależności od użytych preparatów), natomiast wymiana filtru kabinowego – 40 do 60 zł.
Objawy niesprawności układu klimatyzacji:
– słabe chłodzenie,
– zwiększone zużycie paliwa,
– większy hałas,
– zaparowane szyby,
– nieprzyjemny zapach
Jak dbać o klimatyzację?
W lecie:
– o ile to możliwe - parkować zawsze w cieniu,
– przed rozpoczęciem jazdy pozostawić przez chwilę otwarte drzwi,
– na samym początku podróży ustawić chłodzenie i dmuchawę na maksimum,
– przez kilka pierwszych minut jechać z otwartymi oknami,
– nie dopuszczać do obniżenia temperatury w kabinie poniżej 22ºC.
W zimie:
– włączyć klimatyzację,
– skierować nawiew na przednią szybę,
– włączyć tryb zamkniętego obiegu powietrza (w niektórych pojazdach jest to niemożliwe wraz z nawiewem na szybę, należy wtedy przejść do kolejnego punktu),
– nastawić dmuchawę i ogrzewanie na maksimum.
Ogólnie:
– włączać klimatyzację przynajmniej raz w tygodniu (także zimą),
– dbać o pasek klinowy,
– unikać serwisów zajmujących się naprawą lodówek, nie mających właściwych narzędzi, materiałów ani odpowiedniej wiedzy.
Autor: Tomasz Kurzacz
System klimatyzacji w samochodzie składa się z kilku podstawowych elementów: sprężarki, skraplacza, odwadniacza, zaworu rozprężnego, parownika, elementów łączących oraz panelu sterowania. W klimatyzacji automatycznej do panelu sterowania podłączony jest jeszcze termostat, który odpowiada za włączanie i wyłączanie nawiewu.
Podstawową cechą warunkującą prawidłowe działanie układu jest jego szczelność. Każdy warsztat zajmujący się naprawami klimatyzacji przed uzupełnieniem układu powinien sprawdzić właśnie szczelność instalacji. Służą do tego zarówno wyspecjalizowane przyrządy (ciśnieniowe, podciśnieniowe) jak i metody prostsze, ale w wielu przypadkach – równie skuteczne (np. zabarwienie azotu przy sprawdzeniu instalacji czynnikiem fluorescencyjnym czy metoda „na bąbelki”). Nigdy nie należy sprawdzać szczelności powietrzem atmosferycznym z uwagi na jego dużą wilgotność.
Przyczynami nieszczelności są zazwyczaj mechaniczne uszkodzenie wynikające ze zużytych łącz, wszelkiego rodzaju drobne stłuczki, nieprawidłowe obchodzenie się z instalacją przy naprawach blacharskich oraz naprawach mechanicznych, a w przypadku aut sprowadzanych zza granicy – ich niefachowe rozbiórki na granicy.
Podstawowym czynnikiem skutkującym rozszczelnieniem jest korozja wynikła z braku zabezpieczenia instalacji przed wilgotnym powietrzem, które dostaje się do niej w trakcie różnego rodzaju napraw. Prawdziwy fachowiec natychmiast po odłączeniu przewodów i podzespołów klimatyzacji odpowiednio zaślepi otwory instalacji. Przyczyną korozji jest też wilgoć stopniowo przenikająca do układu przez porowate przewody, a trzeba też pamiętać że starsze oleje sprężarkowe mogą być bardzo higroskopijne.
Filtry i dezynfekcja
Klimatyzację należy przynajmniej raz w roku przejrzeć oraz – o ile zachodzi taka potrzeba - uzupełnić czynnik chłodzący. Z układu w naturalny sposób ubywa rocznie od 10 do 15 proc. czynnika chłodzącego (głównie przez porowate przewody oraz wszelkie uszczelnienia). Trzeba pamiętać, że czynnik krążący w układzie klimatyzacji jest także nośnikiem oleju smarującego sprężarkę.
Przy kontroli należy zdezynfekować układ przez wpuszczenie do wlotu powietrza specjalnego preparatu. Dezynfekcja jest niezbędna, gdyż w kanałach powietrznych skrapla się woda, a mokre i gorące środowisko jest idealną pożywką dla bakterii, grzybów i innych drobnoustrojów, które wydzielają dość nieprzyjemny zapach stęchlizny. Należy także zadbać o filtr kabinowy i w razie potrzeby wymienić go. Przez zapchany filtr do kabiny wpada coraz mniej powietrza, a ponadto może doprowadzić do uszkodzenia silnika dmuchawy układu wentylacji. Skutkiem niesprawnego filtru są zaparowane szyby oraz nieprzyjemny zapach wewnątrz auta.
Trzeba także zadbać o filtr-osuszacz. Usuwa on z układu klimatyzacji wilgoć oraz drobne śmieci, zabezpieczając sprężarkę i zawór rozprężny przed zniszczeniem. Jeśli filtr-osuszacz nie jest wymieniany regularnie, wilgoć w układzie doprowadzi do korozji wszystkich jego elementów.
Koszt przeglądu klimatyzacji w specjalizowanym serwisie bez materiałów to ok. 70-100 zł. Napełnienie układu czynnikiem chłodzącym oraz olejem – od 150 do 200 zł. Dezynfekcja parownika kosztuje od ok. 80 do 200 zł (w zależności od użytych preparatów), natomiast wymiana filtru kabinowego – 40 do 60 zł.
Objawy niesprawności układu klimatyzacji:
– słabe chłodzenie,
– zwiększone zużycie paliwa,
– większy hałas,
– zaparowane szyby,
– nieprzyjemny zapach
Jak dbać o klimatyzację?
W lecie:
– o ile to możliwe - parkować zawsze w cieniu,
– przed rozpoczęciem jazdy pozostawić przez chwilę otwarte drzwi,
– na samym początku podróży ustawić chłodzenie i dmuchawę na maksimum,
– przez kilka pierwszych minut jechać z otwartymi oknami,
– nie dopuszczać do obniżenia temperatury w kabinie poniżej 22ºC.
W zimie:
– włączyć klimatyzację,
– skierować nawiew na przednią szybę,
– włączyć tryb zamkniętego obiegu powietrza (w niektórych pojazdach jest to niemożliwe wraz z nawiewem na szybę, należy wtedy przejść do kolejnego punktu),
– nastawić dmuchawę i ogrzewanie na maksimum.
Ogólnie:
– włączać klimatyzację przynajmniej raz w tygodniu (także zimą),
– dbać o pasek klinowy,
– unikać serwisów zajmujących się naprawą lodówek, nie mających właściwych narzędzi, materiałów ani odpowiedniej wiedzy.
Autor: Tomasz Kurzacz
Ostatnio zmieniony 12 lut 2009, 11:30 przez Marekww33, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Debiutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 16 lut 2012, 16:15
- Imię: Arek
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: Opel Zafira A 1.8 16V 125KM+lpg ELEGANCE
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Panowie a gdzie ten filtr kabinowy się znajduje i czy można go bez problemu samemu wymienić?
-co do temperatury to nie raz mi się wydaje że jak klimatyzacja ustawiona jest na 22 stopnie to jest chłodno a drugim razem ze dmucha ciepłym powietrzem w szczególności gdy
jest nastawiona na szybę czy jest to możliwe?
Marekww33,
" Przez kilka pierwszych minut jechać z otwartymi oknami" tzn jechać tak z włączoną klimatyzacja?
Za odpowiedzi z góry dziękuje początkujący Zafirowiec:)
Pozdrawiam
-co do temperatury to nie raz mi się wydaje że jak klimatyzacja ustawiona jest na 22 stopnie to jest chłodno a drugim razem ze dmucha ciepłym powietrzem w szczególności gdy
jest nastawiona na szybę czy jest to możliwe?
Marekww33,
" Przez kilka pierwszych minut jechać z otwartymi oknami" tzn jechać tak z włączoną klimatyzacja?
Za odpowiedzi z góry dziękuje początkujący Zafirowiec:)
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 21 lip 2012, 22:49 przez Arek1309, łącznie zmieniany 1 raz.
Arek
- Bodek
- Zafiromaniak
- Posty: 16394
- Rejestracja: 17 paź 2010, 12:28
- Imię: Bodek
- Lokalizacja: Polska B
- Auto: Zafira_B_Cosmo
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
- Kontakt:
Za schowkiem - sam wymienisz bez problemu.Arek1309 pisze:Panowie a gdzie ten filtr kabinowy się znajduje i czy można go bez problemu samemu wymienić?
Poszukaj - jest temat na forum
NIEArek1309 pisze: Przez kilka pierwszych minut jechać z otwartymi oknami" tzn jechać tak z włączoną klimatyzacja?
Proszę używać opcji: SZUKAJ
"NADZIEJE LUDZI MĄDRYCH SĄ PEWNIEJSZE NIŻ BOGACTWO NIEUKÓW" - DEMOKRYT
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bogusław Kuduk, ps. Bodek + 30.11.2020. R.I.P.
- czekker
- Przeglądacz
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 mar 2013, 10:34
- Imię: Grzechu
- Lokalizacja: śląsk (SO/SK/SL)
- Auto: Subaru Outback 3.0R (H6)
- Model: OBK
- Oznaczenie silnika: EZ30D-2gen
to jak jesteśmy w temacie, czy może ktoś polecić dobry serwis klimy w Katowicach lub Sosnowcu?
ewentualnie, czy warto jechać z tym do ASO (na wiosnę miewają promocje)?
o ile się nie mylę, za niecałe 300zł robią pełny przegląd (muszę dokładnie dopytać co jest w cenie, ale uzupełnienie czynnika chyba płatne dodatkowo..).
ewentualnie, czy warto jechać z tym do ASO (na wiosnę miewają promocje)?
o ile się nie mylę, za niecałe 300zł robią pełny przegląd (muszę dokładnie dopytać co jest w cenie, ale uzupełnienie czynnika chyba płatne dodatkowo..).
- GOTI
- Zafiromaniak
- Posty: 3401
- Rejestracja: 30 paź 2012, 18:50
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Mysłowice / Stamford
- Auto: Insignia
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: A18XER
- Gender:
- Kontakt:
Ja miałem za 150zł w Mysłowicach u kuzyna znajomego (pracuje w tym zakładzie)czekker pisze:to jak jesteśmy w temacie, czy może ktoś polecić dobry serwis klimy w Katowicach lub Sosnowcu?
ewentualnie, czy warto jechać z tym do ASO (na wiosnę miewają promocje)?
o ile się nie mylę, za niecałe 300zł robią pełny przegląd (muszę dokładnie dopytać co jest w cenie, ale uzupełnienie czynnika chyba płatne dodatkowo..).
Niestety nabijałem przed zimą i praktycznie klimy nie używałem (tyle co do osuszenia wnętrza) ale już zauważyłem, że mam jakąś nieszczelność w układzie bo przy temperaturach jakie teraz panują wgl. nie odczuwam "chłodu".
Dokładny adres zakładu w jakim nabijałem czynnikiem:
Auto-Serwis s.c. Słaby L.M.A.
Mysłowice
Graniczna 84
tel. (32) 225 22 22
Dane znalazłem w google także nie wiem czy numer jest jeszcze aktualny, ale możesz zadzwonić i spytać sie czy nie prowadzą nabijania klimatyzacji (sprzęt mają)
Według mnie nie warto jechać do ASO z klimatyzacją. Co Oni tam mogą sprawdzić w tym całym przeglądzie klimy?czekker pisze:ewentualnie, czy warto jechać z tym do ASO (na wiosnę miewają promocje)?
o ile się nie mylę, za niecałe 300zł robią pełny przegląd (muszę dokładnie dopytać co jest w cenie, ale uzupełnienie czynnika chyba płatne dodatkowo..).
Lepiej poszukać jakiegoś zakładu co się tylko klimą zajmują poczytać opinie w necie czy się nadają i do nich podjechać.
300 zł za sam przegląd to jakaś kpina jest.
Jeszcze z bólem i żalem zgodziłbym się na taką kwotę gdyby w tym było nabicie czynnika i wymiana filtra kabinowego - oczywiście z filtrem
Ja w zeszłym roku za wymianę na nówki (po tym ja żona ucelowała sarninkę na obiad ) skraplacza (nissens'a)+osuszacza+ robocizna zapłaciłem bodajże 550 zł
Z moich spostrzeżeń wynika że warto przy nabijaniu klimy aby nabijany czynnik bym z dodatkiem jakiejś chemii fluorescencyjnej - w znacznym stopniu ułatwia odnalezienie ewentualnej nieszczelności.