Drażniące hałasy w nadwoziu z powodu luźnych przedmiotów

Wszystko o karoserii na zewnątrz i wnętrzu (naprawy blacharskie, szyby, fotele, tapicerka, plastiki, bagażniki dachowe itp.)

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
jacek76
Mieszkaniec
Posty: 234
Rejestracja: 04 paź 2009, 15:17
Lokalizacja: Pruszków
Model:

Drażniące hałasy w nadwoziu z powodu luźnych przedmiotów

#1 Post autor: jacek76 »

Od kiedy kupiłem zafirę miałem problem...
Problem , bo gdzieś coś w okolicy pasażera stukało.
To stukanie doprowadzało nie do szału :x
Przy każdym ruszaniu , delikatnym skręcie w lewo lub prawo i hamowaniu - hurhur , puk.
Siedząc na miejscu kierowcy wydawało się , że to jest gdzieś w okolicy schowka , drzwi lub słupka środkowego. Siedząc na miejscu pasażera , wydawało się że stuka gdzieś w konsoli centralnej.
Kiedyś przyparłem się że znajdę przyczynę stukania. Rozebrałem tunel środkowy, konsolę s pokrętłami od ogrzewania , schowek pasażera , poszycie drzwi i plastiki na słupku jak też na progu. I nic.
I tak sobie stukało , mnie szlag jasny trafiał aż się w końcu przyzwyczaiłem.

Jednak nie dałem za wygraną i wczoraj znów zacząłem tą nierówną walkę...
Ostatnią rzeczą do której się nie dobrałem to nawiew powietrza na nogi pasażera.
Wywaliłem fotel wraz ze stelażem, przy okazji go pomalowałem, podniosłem wykładzinę i wywlokłem ten tunelik.

Okazało się , że w tym tuneliku były ...


... wrzucone dwie baterie typu paluszek...

Poprzedni właściciel miał dzieci i to pewnie one wrzuciły tam te baterie , bo tak ładnie pasowały w wyloty powietrza.

Cieszę się , że już nie stuka. Z drugiej strony dziko jakoś tak , że nie stuka. Może wrzucić tam jakieś baterie , ale na sznurku :D
Ostatnio zmieniony 18 cze 2011, 09:54 przez jacek76, łącznie zmieniany 2 razy.

Mihó

#2 Post autor: Mihó »

Pogratulować :) Ja znajdowałem drobne monety, ćmiki, kwitki z parkingów

radziko
Bywalec
Posty: 119
Rejestracja: 22 wrz 2010, 12:52
Imię: Radek
Lokalizacja: Suwałki
Auto: Opel Zafira B 1.8
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER
Gender:

#3 Post autor: radziko »

No no kto by pomyślał. Ja u siebie też miałem taki problem ze stukaniem i z opisu są takie same objawy. Po jakimś czasie ustało i na razie jest ok, ale w przyszłości będę o tym pamiętał.

Awatar użytkownika
sm
Przeglądacz
Posty: 73
Rejestracja: 27 sty 2011, 21:07
Lokalizacja: Malbork
Model:

#4 Post autor: sm »

jacek76 fajnie to opisałeś.
Śmiałem się sam do siebie :lol:
sm

vojti

#5 Post autor: vojti »

W mojej Zosi też ten tunel stuka, czasem bardzie, czasem mniej. Zamocowany jest na plastikowym zatrzasku, a ten nie bardzo trzyma. Przyzwyczaiłem się.

jacek76
Mieszkaniec
Posty: 234
Rejestracja: 04 paź 2009, 15:17
Lokalizacja: Pruszków
Model:

#6 Post autor: jacek76 »

A może to coś innego Ci stuka , bo normalnie , nawet nigdzie nie zamocowany/przykręcony stukać nie powinien. Po prostu nie ma takiej możliwości.
Muszę Wam powiedzieć , że czasem tęsknię za tym stukaniem... Coś się działo. A teraz pustka...
I na dodatek nie szarpie , straszna nuda...

Anony Mous

#7 Post autor: Anony Mous »

Ciszę się, że się udało....tylko jak ktoś znajdzie ten temat w 'szukajce' ?

§2 Ustalenia techniczne
2. Jeśli zakładasz nowy wątek pamiętaj aby jego temat przedstawiał czytelnie czego on dotyczy

vojti

#8 Post autor: vojti »

jacek76 pisze:A może to coś innego Ci stuka , bo normalnie , nawet nigdzie nie zamocowany/przykręcony stukać nie powinien. Po prostu nie ma takiej możliwości.
Muszę Wam powiedzieć , że czasem tęsknię za tym stukaniem... Coś się działo. A teraz pustka...
I na dodatek nie szarpie , straszna nuda...
Jednak to chyba tunel, bo jak docisnę zatrzask to cichnie i stukać zaczyna po przejechaniu wyboistego fragmentu drogi i znowu muszę dociskać te coś. Może nieprawidłowo zamocowany jest ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Karoseria i wnętrze”