Układ wydechowy - dziwne wykonanie łączenia kolektor / rura
Moderator: Sebu$
Układ wydechowy - dziwne wykonanie łączenia kolektor / rura
witam.
Na początek czekała mnie wymiana el. łączenia wydechu, po rozkręceniu 3śrub wywnioskowałem że to od katalizatora otrzymałem ciekawy widok
Uploaded with ImageShack.us
Teraz takie moje pytanie - czy to jest oryginalne wykonanie, czy jakaś inwencja twórcza? dodam że zauważyłem że kat jest wybebeszony
Na początek czekała mnie wymiana el. łączenia wydechu, po rozkręceniu 3śrub wywnioskowałem że to od katalizatora otrzymałem ciekawy widok
Uploaded with ImageShack.us
Teraz takie moje pytanie - czy to jest oryginalne wykonanie, czy jakaś inwencja twórcza? dodam że zauważyłem że kat jest wybebeszony
Ostatnio zmieniony 10 sie 2011, 10:50 przez gregorkrk, łącznie zmieniany 2 razy.
wymieniłem właśnie el. łączenie i jedną sonde mam przy kacie a druga za el. łączeniem.
a ty u siebie masz pełnego kata czy wybebeszonego?
bo u mnie jak zaglądnąłem mu od zada strony to pustka w tym kacie.
może dlatego ta trzyrurka , ale czy to potrzebne?może bez trzyrurki za swobodnie by spaliny wylatywały :>
a ty u siebie masz pełnego kata czy wybebeszonego?
bo u mnie jak zaglądnąłem mu od zada strony to pustka w tym kacie.
może dlatego ta trzyrurka , ale czy to potrzebne?może bez trzyrurki za swobodnie by spaliny wylatywały :>
podepnę się pod temat, sam ostatnio wymieniałem tłumik, miałem tylko zmienić gumy utrzymujące, bo po odpaleniu auta coś klekotało z tyłu i myślałem, że to gumy się poluzowały. Okazało się, że gumy są dobre, a osłona zerwała się ze śrub i biła o tłumik. Tłumik też już nie posiadał pierwszej warstwy. I teraz moje pytanie, czy nie wiecie gdzie można kupić taką osłonę, czy jest ona potrzebna, bo nie wydaje mi się żeby na końcu wytwarzała się taka temp., która będzie nagrzewała blachę od spodu lub ją przepalała....
rafczyk211, osłona nie ma tylko funkcji termoizolacyjnej, pełni również rolę wygłuszenia. Nie przyglądałem się jak ona wygląda w Zofii ale te co ja produkuję mają następującą strukturę:
wytłoczka z blachy
na to układa się materiał wygłuszeniowy
i wszystko zakrywa się grubą folią alum
wszystko się zagniata i mamy gotowe wygłuszenie
wytłoczka z blachy
na to układa się materiał wygłuszeniowy
i wszystko zakrywa się grubą folią alum
wszystko się zagniata i mamy gotowe wygłuszenie
Podepnę się po temat. Coś grzechocze w mojej Zośce. Odgłos jest taki jakby ktoś potrząsał torbą z kluczami płaskimi i dzieje się tak tylko na ostrych wybojach. Jak droga jest lagodnie nierówna nic nie słychać dopiero np jak wpadnie w dziurę. Nie mam pojęcia co to może być, wydaje mi się że to gdzieś w okolicy tylnego lewego koła. Potrząsałem wydechem i wydawalo mi się że to tłumik środkowy. Po wymianie dalej grzechocze choć tylko wtedy kiedy wpadnę na dziurę, ręczne potrząsanie wydechem nie powoduje tego objawu. Macie pomysła co to może być?
Wymacałem i sprężyny są OK. Przy okazji macania zauważyłem że puściły dwie śruby które trzymają metalową osłonę nad tłumikiem środkowym. Czy to może być przyczyną tego grzechotania na wybojach?marwisn pisze:Miałem dokładnie takie same objawy w asterce. Jak przelatywałem np. przez torowisko to dzwoniło, a na równym nie.
Okazało się, że pękła sprężyna i ten kawałek wpadł do jej środka i leżał wewnątrz niej na elemencie w kolumny w którym jest ona osadzona.
Pomacaj ręką ten rejon zawieszenia.