Układ wydechowy - dziwne wykonanie łączenia kolektor / rura

Zawieszenie, koła, podwozie, układ kierowniczy, hamulce, opony itp.

Moderator: Sebu$

Wiadomość
Autor
gregorkrk

Układ wydechowy - dziwne wykonanie łączenia kolektor / rura

#1 Post autor: gregorkrk »

witam.
Na początek czekała mnie wymiana el. łączenia wydechu, po rozkręceniu 3śrub wywnioskowałem że to od katalizatora otrzymałem ciekawy widok

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us

Teraz takie moje pytanie - czy to jest oryginalne wykonanie, czy jakaś inwencja twórcza? dodam że zauważyłem że kat jest wybebeszony
Ostatnio zmieniony 10 sie 2011, 10:50 przez gregorkrk, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
oki
Mieszkaniec
Posty: 399
Rejestracja: 11 kwie 2010, 23:15
Imię: Darek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Zafira B 2.0 Panorama
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z20LER
Gender:

#2 Post autor: oki »

Ja mam silnik 2.0 ale kielich na 3 sruby i łącze wyglądają podobnie, tzn bez tej trzyrurki.
To wygląda jak by ktoś tam wspawał te rurki specjalnie.
Ciekawe co to miało na celu, masz za połączeniem elastycznym drugą
sondę?

gregorkrk

#3 Post autor: gregorkrk »

wymieniłem właśnie el. łączenie i jedną sonde mam przy kacie a druga za el. łączeniem.

a ty u siebie masz pełnego kata czy wybebeszonego?

bo u mnie jak zaglądnąłem mu od zada strony to pustka w tym kacie.
może dlatego ta trzyrurka , ale czy to potrzebne?może bez trzyrurki za swobodnie by spaliny wylatywały :> :?:

ARKADIUSZ

#4 Post autor: ARKADIUSZ »

Pewnie ktoś tuningował dzwięk wydechu .

gregorkrk

#5 Post autor: gregorkrk »

hmm ale tym tuningiem :mrgreen: ktoś nie zmniejszył mocy przez zawirowania i zdławienie przelotu spalin?

rafczyk211

#6 Post autor: rafczyk211 »

podepnę się pod temat, sam ostatnio wymieniałem tłumik, miałem tylko zmienić gumy utrzymujące, bo po odpaleniu auta coś klekotało z tyłu i myślałem, że to gumy się poluzowały. Okazało się, że gumy są dobre, a osłona zerwała się ze śrub i biła o tłumik. Tłumik też już nie posiadał pierwszej warstwy. I teraz moje pytanie, czy nie wiecie gdzie można kupić taką osłonę, czy jest ona potrzebna, bo nie wydaje mi się żeby na końcu wytwarzała się taka temp., która będzie nagrzewała blachę od spodu lub ją przepalała....

Awatar użytkownika
Dziadek13
Zafiromaniak
Posty: 2004
Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
Imię: Jorg
Lokalizacja: Mysłowice
Auto: VW Turan była zafira DTL
Model: Turan
Oznaczenie silnika: AVQ
Gender:

#7 Post autor: Dziadek13 »

Na śruby daj większe podkładki i przykręć tą osłone będzie trzymać.

gregorkrk

#8 Post autor: gregorkrk »

tylko pytanie czy uda mu się odkręcić te śruby,

jakby się zerwały to można w innym miejscu na wkrętach przykręcić


a czy ta blacha jest potrzebna to niewiem.
w astreze miałem w zosi teraz tez jest np. w vw polo tego niema ;)

Anony Mous

#9 Post autor: Anony Mous »

rafczyk211, osłona nie ma tylko funkcji termoizolacyjnej, pełni również rolę wygłuszenia. Nie przyglądałem się jak ona wygląda w Zofii ale te co ja produkuję mają następującą strukturę:

wytłoczka z blachy
na to układa się materiał wygłuszeniowy
i wszystko zakrywa się grubą folią alum

wszystko się zagniata i mamy gotowe wygłuszenie :lol: :lol:

rafczyk211

#10 Post autor: rafczyk211 »

dwóch śrub nie dało się odkręcić, poukręcały się, ale dałem radę i przymocowałem tę osłonę, dzięki za podpowiedzi

midas63

#11 Post autor: midas63 »

Podepnę się po temat. Coś grzechocze w mojej Zośce. Odgłos jest taki jakby ktoś potrząsał torbą z kluczami płaskimi i dzieje się tak tylko na ostrych wybojach. Jak droga jest lagodnie nierówna nic nie słychać dopiero np jak wpadnie w dziurę. Nie mam pojęcia co to może być, wydaje mi się że to gdzieś w okolicy tylnego lewego koła. Potrząsałem wydechem i wydawalo mi się że to tłumik środkowy. Po wymianie dalej grzechocze choć tylko wtedy kiedy wpadnę na dziurę, ręczne potrząsanie wydechem nie powoduje tego objawu. Macie pomysła co to może być?

Awatar użytkownika
marwisn
Mieszkaniec
Posty: 398
Rejestracja: 21 maja 2010, 21:08
Lokalizacja: Poznań
Model:

#12 Post autor: marwisn »

Miałem dokładnie takie same objawy w asterce. Jak przelatywałem np. przez torowisko to dzwoniło, a na równym nie.

Okazało się, że pękła sprężyna i ten kawałek wpadł do jej środka i leżał wewnątrz niej na elemencie w kolumny w którym jest ona osadzona.

Pomacaj ręką ten rejon zawieszenia.

midas63

#13 Post autor: midas63 »

marwisn pisze:Miałem dokładnie takie same objawy w asterce. Jak przelatywałem np. przez torowisko to dzwoniło, a na równym nie.

Okazało się, że pękła sprężyna i ten kawałek wpadł do jej środka i leżał wewnątrz niej na elemencie w kolumny w którym jest ona osadzona.

Pomacaj ręką ten rejon zawieszenia.
Wymacałem i sprężyny są OK. Przy okazji macania zauważyłem że puściły dwie śruby które trzymają metalową osłonę nad tłumikiem środkowym. Czy to może być przyczyną tego grzechotania na wybojach?

Grzesiek

#14 Post autor: Grzesiek »

Ja u siebie wymienialem wczoraj, i to zupelnie inaczej wygladalo.
Dodam ze mam silnik 1.8 16V
Ja mialem cos takiego

Link

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podwozie”