Problemy związane z użytkowaniem akumulatora
czy po odłączeniu akumulatora i ponownym podpięciu wymaga zośka jakiejś ingerencji techem?
Witam ponownie. Wracam do tematu słabnącego akumulatora. Wymieniłem go na nowy i jest to samo
Po tygodniu do dwóch aku jest całkowite zero - elektrycy nic nie mogą znaleźć, ładowanie ok, w stanie czuwania ok...
Przed rozruchem, po włączeniu zapłonu pali mi się przez chwilę kontrolka "auto z kluczykiem", ale tylko przez chwilę.
Zastanawiam się, czy powodem rozładowywania aku może być spalona świeca żarowa? Czy może ona robić zwarcie?
Idzie zima i jestem zmartwiony...
Macie jakieś pomysły???
Po tygodniu do dwóch aku jest całkowite zero - elektrycy nic nie mogą znaleźć, ładowanie ok, w stanie czuwania ok...
Przed rozruchem, po włączeniu zapłonu pali mi się przez chwilę kontrolka "auto z kluczykiem", ale tylko przez chwilę.
Zastanawiam się, czy powodem rozładowywania aku może być spalona świeca żarowa? Czy może ona robić zwarcie?
Idzie zima i jestem zmartwiony...
Macie jakieś pomysły???
Skoro
to napewno nie jestjohny34 pisze:Wymieniłem go na nowy i jest to samo
jak napisał Marki sprawdz przy pomocy jakiegoś urządzenia diagnostycznego czy nie ma błędów i podaj jakie masz wartości ładowania i jaki prąd płynie w stanie spoczynku. Nie masz jakiegoś alarmu albo innego cuda podłączonego dodatkowo które pobierało by prąd?johny34 pisze:ładowanie ok, w stanie czuwania ok...
Co do ucieczki prądu z akumulatora to miałem podobne przypadki latem gdy po tygodniu postoju autko odmówiło posłuszeństwa. mechanicy wszelkiej maści nie potrafili odpowiedzieć na pytanie co zafirce zaszkodziło. Przypadkiem odkryłem przyczynę jest wentylator do chłodzenia radia i wyświetlacza. Gdy auto stało na słońcu chłodzenie się włączało i po tygodniu prądu w akumulatorze brakowało. Nie wiem czy można go wyłączyć ale chowanie auta w cieniu pomaga 14 dni i auto spoko odpala
- chabretti
- Zafiromaniak
- Posty: 2248
- Rejestracja: 30 sie 2011, 20:51
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Żyrzyn [LPU]
- Auto: Volvo
- Model: V70
- Oznaczenie silnika: D5244T5
- Kontakt:
browar340 pisze:Witam ,
Mam problem z akumulatorem ( chyba ) tzn.pracuje obecnie w Niemczech zafira stoi pod mieszkaniem nie jeżdżą nią , ale co niedziele idę ja przepalić , no dziś po 4 - tygodniach postoju, siadam i chce odpalić i cisza zero , więc kolega miał kable takie z tych tanich i cienkich , więc podpięliśmy do jego akumulatora i cisza, słychać było tykanie rozrusznika , jak odpięliśmy kable i to wszystkie kontrolki jak na choince mrugały .dodam że akumulator kupiłem przed wyjazdem do pracy i ma nie całe pół roku .Koledzy co robić , czy to tylko rozładowany akumulator czy coś poważniejszego, i dlaczego nie odpalił na kablach ?
sprbój go naładować prostownikiem bo takie przepalanie raz na jakiś czas bez dłuższej przejażdzki to katowanie akumulatora.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2017, 21:10 przez chabretti, łącznie zmieniany 1 raz.