Problemy z kluczykami - programowanie, kodowanie, dorabianie

Czyli problemy z prądem w Opel Zafira (osprzęt elektryczny, włączniki, przekaźniki, szyby elektryczne, oświetlenie itp.)

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
DaRek7

#76 Post autor: DaRek7 »

kaliope pisze:gdzie w słynnym interfejsie sprawdza sie poziom baterii w pilocie?
Też jestem ciekaw, nie trafiłem na taką opcję :?:

Woytas, myślę że to zwyczajny zbieg okoliczności, transpondery używane w układach immobilizera maja "w sobie" zaprogramowany kod który rozpoznaje czytnik(pętla) tego układu który jest zamontowany przy stacyjce a czasem w liczniku auta i to on jest zasilany. Transponder(układ elektroniczny wielkości małej pastylki) nie wymaga zasilania, sygnał jest przez niego emitowany przez użycie skanera(czytnik-pętla) który pobudza go wytwarzanym polem magnetycznym. Czas transmisji mierzony jest w ms.
Dla przykładu, metki z "chipem" na towarach w sklepach też nie wymagają zasilania a bramki dzwonią jeśli ich nie deaktywujesz, podobna zasada działania ;)

Powodem zaburzeń w pracy immobilizera może być na przykład pozostawienie kluczyka na dłuższy czas w polu działania silnego pola magnetycznego, kod zapisany w transponderze ulega "zniekształceniu" i może być nieczytelny lub gorzej rozpoznawalny dla skanera w aucie. Zdarza się też że kilkukrotne upuszczenie kluczyków także uszkadza transponder...
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2011, 23:08 przez DaRek7, łącznie zmieniany 1 raz.

Anony Mous

#77 Post autor: Anony Mous »

DaRek7 pisze: Dla przykładu, metki z "chipem" na towarach w sklepach też nie wymagają zasilania a bramki dzwonią jeśli ich nie deaktywujesz, podobna zasada działania ;)
no tak....

tico0

#78 Post autor: tico0 »

DaRek7 pisze:Zdarza się też że kilkukrotne upuszczenie kluczyków także uszkadza transponder...
Wtedy obrywają się elementy wewnętrzne w kluczyku, ewentualnie powstają "zimne luty" i dlatego nie działa imo....

DaRek7

#79 Post autor: DaRek7 »

tico0 pisze:Wtedy obrywają się elementy wewnętrzne w kluczyku, ewentualnie powstają "zimne luty" i dlatego nie działa imo....
Zajrzyj do jakiegoś kluczyka i zobacz jak wygląda transponder immo... ;)
"Zimne luty" nie powstają w przypadku upuszczenia czy uderzenia... to od początku źle wykonane połączenie lutowane które w początkowej fazie wyglądają ok ale w wyniku wspomnianego uderzenia, upuszczenia jakiegokolwiek wstrząsu ulegają przerwaniu... ale to zupełnie inny temat :)

tico0

#80 Post autor: tico0 »

DaRek7 pisze:Zajrzyj do jakiegoś kluczyka i zobacz jak wygląda transponder immo...
Nie muszę bo wiem co jak wygląda :mrgreen: , naprawiłem już kilkanaście kluczyków (renault-a zdecydowana większość) ale nie tylko - po upadku :lol: i przeważnie były to oberwane elementy związane z imo, a nie alarmem bądz centralnym zamkiem.
DaRek7 pisze:"Zimne luty" nie powstają w przypadku upuszczenia czy uderzenia...
Kiedy powstają zimne luty to doskonale wiem, spotykam je na codzień i walczę z nimi.... . Z rozpędu w mojej poprzedniej wypowiedzi napisałem "powstają" mogłem użyć słowa "ujawniają się " wtedy była by jasność.

DaRek7

#81 Post autor: DaRek7 »

tico0 pisze: naprawiłem już kilkanaście kluczyków (renault-a zdecydowana większość) ale nie tylko - po upadku i przeważnie były to oberwane elementy związane z imo, a nie alarmem bądz centralnym zamkiem.
tico0, Renault to zupełnie inna bajka ;)
Chyba zbaczamy z tematu...

Anony Mous

#82 Post autor: Anony Mous »

Co do sprawdzenia stanu baterii.. jest pole w CIM.. sprawdzę dokładnie i dam znać.

Nie ma dokładnie % ale jest np. Poziom baterii w pilocie "Okey"

Woytas

#83 Post autor: Woytas »

DaRek7, dziękuję za wytłumaczenie.
radmar1702, przepraszam jeżeli wprowadziłem Cię w błąd.
DaRek7 pisze:Woytas, myślę że to zwyczajny zbieg okoliczności
i to mnie zmyliło ;) dziwi mnie tylko, że po wymianie problem nigdy do tej pory nie powrócił. Heh Zosieńka no.
:piwo:

GrzeŚ_79

#84 Post autor: GrzeŚ_79 »

Czy może jest jakiś logiczne wytłumaczenie braku 1 kluczyka i pass code ??

Dowiedziałem się niedawno, że w niektórych krajach UE (np: Francja),
po poważnym wypadku wydział komunikacji zabiera jeden kluczyk i pass code.

Dlatego, że samochód był po tak dużym dzwonie, że nie został ponownie
dopuszczony do ruchu we Francji (skasowany).

Oczywiście samochód sprawdzony w ASO PL i nie stwierdzono uszkodzeń - to oczywiście jest nie do końca pocieszające.

Jaką wiedzę macie Panowie/Panie na ten temat ??
Ostatnio zmieniony 25 paź 2011, 11:05 przez GrzeŚ_79, łącznie zmieniany 1 raz.

szymek

#85 Post autor: szymek »

A po co im ? kolekcjonują ? nie! Wystarczy że nie wystawią dowodu rej. i auta nie zarejestrujesz.Dla mnie logiczne.
A co to za auto?

GrzeŚ_79

#86 Post autor: GrzeŚ_79 »

Zafirka B, nie wiedziałem i się dowiedziałem o takiej praktyce
i teraz się zastanawiam, niby z autem wszystko OK , ale ...
wolałbym wiedzieć że na Francję się nie nadaje

http://forum.gazeta.pl/w,20,88482182,,b ... a.html?v=2

Szuwarek
Mieszkaniec
Posty: 349
Rejestracja: 21 maja 2011, 09:40
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Zegrze
Auto: ASTRA-G + ZAFIRA-A
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Z22SE
Gender:

#87 Post autor: Szuwarek »

Ja mam sprowadzoną z Belgii i też jeden kluczyk bez pass code :(

zbyszekm80

#88 Post autor: zbyszekm80 »

jak dla mnie brzmi to nielogicznie. Też mam samochód sprowadzony z francji z jednym kluczykiem i jest ok. Lakier oryginalny tylko lewe drzwi były cieniowane po obcierce parkingowej. Sprawdziłem całe auto miernikiem lakieru i jest ok. brak kluczyka nie oznacza ze auto miało dzwon i było mocno skasowane a te posty na gazeta.pl to pisał jakiś wiejski mecenas :lol:
W domu mam też drugi samochód i też ma jeden kluczyk i jest bezwypadkowy

aszifo

#89 Post autor: aszifo »

Głupoty wypisują na tamtym forum. Francuzi niezbyt przywiązują uwagę do takich szczegółów jak kluczyki. Czasem zdarzają się auta bez kluczyków- w jakim stanie autko zostanie dowiezione na parking ubezpieczyciela, to takie już zostaje. Jeżeli ma otwartą szybę, to z pewnością nikt jej nie zamknie , auto tak stoi i się syfi. Ale poza tym wszystko jest ok, ja miałem już kilka aut z Francji i brak kluczyka to nic nadzwyczajnego. Jeżeli auto jest niedopuszczone do ruchu, to widnieje stosowny wpis w wydanym dowodzie rejestracyjnym , oczywiście po wykonaniu naprawy i przeglądu w Polsce można autko legalnie rejestrować.

zbyszekm80

#90 Post autor: zbyszekm80 »

poza tym ile to na portalach aukcyjnych jest "bezwypadkowych" aut co to mają komplet kluczy a jak przyjeżdżasz na miejsce to oglądasz za przeproszeniem kupę gówna a nie bezwypadkowe auto...jeden kluczyk do samochodu nie może być wyznacznikiem jego wypadkowej historii i na odwrót też.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka i elektronika”