pomarańczowa kontrolka oleju co może oznaczać

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
Anony Mous

#16 Post autor: Anony Mous »

Jak masz możliwość to sprawdź fejsem ciśnienie doładowania turbo.

Aston

#17 Post autor: Aston »

No dobra to sprawdziłem. Kto zinterpretuje :?:

Dane z bloków pomiarowych:

Obliczany przepływ powietrza,49 kg/h
Przepływomierz powietrza,50 kg/h
Temperatura powietrza zasilanego,32 °C
Temperatura cieczy chłodzącej,47 °C
Temperatura paliwa,24 °C
Poziom oleju,Normalne
Ciśnienie oleju,Normalne
Status poziomu oleju silnika,Okay
Ciśnienie atmosferyczne,101 kPa
żądanie ciśnienia ładowania,120 kPa
Ciśniemnie ładowania,102 kPa
Zawór elektromagnetyczny stosunku pul- sów ciśnienia ładowania,75 %
Zlecona pozycja EGR (Recyrkulacja Spalin),100 %
Stosunek impulsów EGR (Recyrkulacja Gazu Wydechowego),4 %
Wymagane ciśnienie szyny paliw. Common Rail,27.63 MPa
Common Rail ciśnienie paliwa,27.91 MPa
Sygnał PWM elektrozaworu sterowania ciśnienia w szynie paliwowej,0 %
Elektrozawór odmierzania paliwa PWM,36 %
Prąd elektrozaworu odmierzania paliwa,1.42 %
B1S1 Temperatura spalin (rząd 1 czujnik 1),96 °C
B1S2 Temperatura spalin (rząd 1 czujnik 2),60 °C
Różnica ciśnień - filtr cząsteczek paliwa Diesel,-2 kPa
Nasycenie filtra cząstek paliwa Diesel,42 %

Anony Mous

#18 Post autor: Anony Mous »

W pomiarach jakie wypisałeś nic nadzwyczajnego nie ma.Tylko jest spora różnica w ciśnieniu doładowania między żądanym a rzeczywistym.
Błędów żadnych komp nie zapamiętał?

Szymon78

#19 Post autor: Szymon78 »

mi wczoraj na powrocie z Jeleniej G opd Poznaniem zapaliła sie owa kontrolka.... do INSP pozostało 5kkm. Oleju na miarcie prawie na max.

Chyba czas wywalić olej... i zalac inny.
Teraz mam Shell .. przy Castrolu przez cały okres obsługowy takiego objawu nie było. Shell wiedac szybciej stracił własności smarne.

Anony Mous

#20 Post autor: Anony Mous »

Szymon78 pisze:mi wczoraj na powrocie z Jeleniej G opd Poznaniem zapaliła sie owa kontrolka.... do INSP pozostało 5kkm. Oleju na miarcie prawie na max.

Chyba czas wywalić olej... i zalac inny.
Teraz mam Shell .. przy Castrolu przez cały okres obsługowy takiego objawu nie było. Shell wiedac szybciej stracił własności smarne.
Szymon na przebiegi między przeglądami ma wpływ również styl jazdy,ilość odpaleń silnika i procesów wypalania filtra .To wszystko oblicza komp i w razie potrzeby informuje o konieczności jego wymiany.

Szymon78

#21 Post autor: Szymon78 »

a mozliwe.. ostatnio troche duzo po mieście latam (wczesniej głównie dalekie trasy)... ale suma summarum kontrolka olejarki pojawiła sie na tablecie po dłuższej jeździe (co prawda dziś rano juz nie)

Harry200
Zafiromaniak
Posty: 2531
Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
Imię: Henryk
Lokalizacja: Raszyn
Auto: Zafira
Model: ZA
Oznaczenie silnika: Y22DTR
Gender:

#22 Post autor: Harry200 »

Aston pisze:żądanie ciśnienia ładowania,120 kPa
Ciśniemnie ładowania,102 kPa
Tak jak napisał Marki tu widzę jakąś nieprawidłowość,u mnie przy silniku 2.2 te dwie wartości są bardzo zbliżone.

Szymon78

#23 Post autor: Szymon78 »

pada turbina? :?:

Anony Mous

#24 Post autor: Anony Mous »

Aston pisze:No dobra tez mi się takie coś przytrafiło żółta kontrolka zaglądam na bagnet i oleju max natomiast jego stan no cóż przejechałem 8k km i rzadzizna straszna wymieniłem (oczywiście kontrolka zgasła) ale teraz mam tak że przy przekraczaniu turbo-dziury silnik (nie wiem co dokładnie) wydaje odgłos jak by nie miał smarowania (szczególnie jak jest ciepły). Po wkręceniu się na wyższe obroty efekt mija jednak po zmianie biegu znów się pojawia. Jeśli przy tym odgłosie odpuszczę gaz i znów przyspieszę to tego efektu nie ma. Nie bardzo wiem co robić bo nieco niepokoi mnie ten dźwięk. No i na zimno zaczął pracować jak traktor :( nie było tak. Może ktoś się z czymś takim zetknął :?: i sprzeda nieco wiedzy :?: A na Opie brak jakichkolwiek błędów a po przejechaniu tysiąca km olej jest dziwnie jak na klekocika czysty.
Zasugerowałem się tą wypowiedzią Astona.Pisze,że jeździł na rzadkim oleju co mogło spowodować przytarcie turbo.Dodatkowo pisze,że po przekroczeniu "turbo dziury" tzn kiedy turbo zaczyna się porządnie kręcić i doładowywać wydaje dziwny odgłos(opis) co może sugerować turbinę.W pomiarach jest spora różnica w doładowaniu.Równie dobrze może zacierać się np rolka na napinaczu paska,która również wydaje dziwne dźwięki...albo łożysko na alternatorze.Pytałem jeszcze o błędy,bo skoro na zimno pracuje jak traktor a na ciepłym jest ok to może też być wina świec żarowych.Nie grzeją i na zimnym po rozruchu pracuje tak jakby silnik chciał z ramy wypaść.Trudno jest tak jednoznacznie wskazać usterkę jak nie słyszy się dźwięku bezpośrednio a bazuje się tylko na opisie.

Edit:/ Zresztą turbo można sobie samemu sprawdzić.Wystarczy ściągnąć gumowy przewód od IC do przepustnicy.Jak będzie w środku "zarzygany" olejem to turbo do regeneracji.

Aston

#25 Post autor: Aston »

No dobra jest tak komp żadnych błędów silnikowych nie wykrył - jęczał o uszkodzonym czujniku jakości powietrza ale związku to nie ma.

Na zimno do temp. ok 50 st pracuje dość głośno nie by zaraz z ramy chciał skakać ale głośno później efekt ustaje i praca jest normalna do czasu aż się rozgrzeje a w zasadzie wygrzeje bo po przejechaniu 40 km w zasadzie warunki trasy zaczyna się to dziwne warczenie. Co do napinacza to wymieniałem rozrząd przy 135 tys teraz mam 150 łożysko (to w zasadzie sprzęgło) na alternatorze było wymieniane jakieś 10 tyś temu kurcze zostaje turbina :( choć generalnie ciągnie dość dobrze nie wiem co o tym myśleć i jak się dalej zachować i przede wszystkim jak szukać bo nie sztuka jest wymienić turbo które jest najbardziej podejrzane.
Co do tego dźwięku to najbardziej słyszalny przy ok 1900 - 2100 obrotów choć jak nie odpuszczę to nadal jest natomiast przy jeździe cały czas na załączonej turbinie ten dźwięk nie występuje.

Anony Mous

#26 Post autor: Anony Mous »

Pisząc o napinaczu paska miałem na myśli napinacz paska wielorowkowego ... tego,który napędza alternator,sprężarkę klimy.

Aston

#27 Post autor: Aston »

A tak tego jeszcze nie wymieniałem 400 pln i po zabiegu ostatnio znajomy w alfie wymieniał stąd wiem jakie koszty ... sama wymiana banalna 15 min ... i myślisz że to to :?: no zobaczymy od czegoś trzeba zacząć chyba, że jakieś inne pomysły :?:

Anony Mous

#28 Post autor: Anony Mous »

Nie piszę,że jest do wymiany...tylko do sprawdzenia.

Aston

#29 Post autor: Aston »

Sprawdziłem dziś i doładowanie po załączeni turbo to 123 przy 2000 obrotów natomiast na biegu jałowym nadal 103 ...

Piotr
Bywalec
Posty: 163
Rejestracja: 05 gru 2009, 22:54
Imię: Piotr
Lokalizacja: Bydgoszcz
Auto: Opel Zafira B 1,9 CDTI
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z19DTH

#30 Post autor: Piotr »

A i mnie dopadła świecąca olejarka w czasie jazdy. Zatrzymanie Zafirki, wyłączenie silnika na ok 15-30 sek (aż wszystkie układy powyłączają się) ponowne uruchomienie i można dalej jechać ok 30 km bez świecącej olejarki. Na wczorajszej trasie ok 150 km przytrafiało mi się to 5 razy. Uf z sercem na ramieniu dojechałem do domu. Oleju tak jak u kolegów dosyć a zresztą kiedy go nie sprawdzam to i tak bagnet cały ufajdany od oleju, co utrudnia precyzyjne sprawdzenie jego poziomu. Ale mniejsza o to bo wszyscy tak mają w tych silnikach. Tak się zastanawiam czy nie powinienem przejść już na półsyntetyk bo mam zrobione 217 tys km a DPFa wywaliłem wiosną. Z powodu opisanej wyżej usterki zamierzam zacząć od najmniej skomplikowanej czynności czyli wymiany oleju. Właśnie ta usterka uprzytomniła mi, że zbliża się czas wymiany oleju choć mógłbym na nim jeszcze trochę pojeździć. Dziwi mnie, że po wywaleniu DPF i wycięciu z programu elementów związanych z DPF ani razu nie zaświeciła mi się inspekcja, oraz nie wypedałowałem żadnego błędu. Z jednej strony jestem zadowolony a z drugiej trochę mnie to dziwi, bo przed wywaleniem DPF co chwilę na pedałach były błędy i ten świecący kluczyk. Mimo, że nie mam DPF to przy ostatniej wymianie oleju zalali mi Castrol 5W-30. Całkiem niepotrzebnie wiem, wiem, ale to trochę mojej winy było, bo nie uprzedziłem ich że DPF wywalony. Skoro zalany i kasa wydana to jeździłem na nim. Teraz proszę bardziej kumatych i doświadczonych kolegów o jakąś radę a przede wszystkim jaki najlepiej zalać olej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”