[B]Wentylator nawiewu wnętrza.
zgadza się. Prawidłowa nazwa to 'regulator dmuchawy' do klimy półautomatycznej lub klimatronica.. Pasuje od ZA, AG, AH, Omegi i Merivy I. Stąd kolega wcześniej pisał, że kupił od omegi.marko pisze:Jeśli wam nie działa regulacja wentylatora i po zgaszeniu auta wentylator nadal pracuje to na 99 procent padnięty jest rezystor wentylatora.Numer katalogowy to;
opel nr.1808441
gm nr.90512510
ps. Jak sie można dostać do tego regulatora?
Wczoraj wymontowałem z autka ten rezystor klimatronika - niestety awaria się rozszerzyła i nawiewu już nie mogłem wyłączyć, nawet długie odłączenie akumulatora nie pomagało. Teraz pozostaje wymiana bezpiecznika termicznego lub całego rezystora - i znów niestety - nie udało mi się jak na razie znaleźć dokładnego opisu rozmontowania rezystora, rozpowszechniony jest opis naprawy dla jego starszej wersji, gdzie bezpiecznik jest w miarę dostępny. Mam obawy, czy przy próbie zdjęcia plastikowej obudowy czegoś nie połamię - dotychczasowe próby zdjęcia zawiodły... Koszt "wymiany" rezystora na Allegro to np. 95zł + wysyłka
http://allegro.pl/opornica-sterownik-dmuchawy-opel-omega-astra-inn-i1902503335.html
Koszt bezpiecznika termicznego 2-3zł + wysyłka
Co do wyjęcia rezystora - wymontowałem schowek pasażera, odpiąłem 3 kable od rezystora, odgiąłem 2 plastikowe "zapadki" przytrzymujące rezystor po bokach a następnie go wyjąłem. Miejsca nie ma dużo na włożenie ręki, ale operacja przebiegła szybko i bezproblemowo.
Umiejscowienie rezystora dobrze pokazuje fotka z pkt 8 "[FAQ] Wymiana Filtra Kabinowego"
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=2177
Może ktoś z Was już naprawiał ten rezystor - prośba o pomoc.
http://allegro.pl/opornica-sterownik-dmuchawy-opel-omega-astra-inn-i1902503335.html
Koszt bezpiecznika termicznego 2-3zł + wysyłka
Co do wyjęcia rezystora - wymontowałem schowek pasażera, odpiąłem 3 kable od rezystora, odgiąłem 2 plastikowe "zapadki" przytrzymujące rezystor po bokach a następnie go wyjąłem. Miejsca nie ma dużo na włożenie ręki, ale operacja przebiegła szybko i bezproblemowo.
Umiejscowienie rezystora dobrze pokazuje fotka z pkt 8 "[FAQ] Wymiana Filtra Kabinowego"
http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=2177
Może ktoś z Was już naprawiał ten rezystor - prośba o pomoc.
Mam podobny problem
Podczas pracy wentylatora slychac cos jakby chuczacy metaliczny dzwiek.
Drazni jak jasna cholera.
Przy wylaczonym wentylatorze ustaje.
Przy wlaczonym znow wraca i wydaje mi sie ze jak dodaje gazu na biegu jalowym to sie wzmaga ten drazniacy dzwiek.
Myslalem ze moze wentylator sie zaciera czy cos
Najsmieszniejsze jest to ze w lecie na tego nie bylo dopiero odezwalo sie jak zaczal sie sezon grzewczy.
pozdr.
Podczas pracy wentylatora slychac cos jakby chuczacy metaliczny dzwiek.
Drazni jak jasna cholera.
Przy wylaczonym wentylatorze ustaje.
Przy wlaczonym znow wraca i wydaje mi sie ze jak dodaje gazu na biegu jalowym to sie wzmaga ten drazniacy dzwiek.
Myslalem ze moze wentylator sie zaciera czy cos
Najsmieszniejsze jest to ze w lecie na tego nie bylo dopiero odezwalo sie jak zaczal sie sezon grzewczy.
pozdr.
trzeba przesmarowac dmuchawę - u mnie tez przy temp w okolicy 0st i niższych zaczyna popiskiwac i terkotac - w wolnej chwili spróbuje tam zajrzeć bo mnie to strasznie wkurza...
[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 21:16 ]
Jako że nie moglem juz wytrzymac halasujacego wentylatora zabralem sie za niego.
Po zdjeciu schowka i kanału doprowadzającego powietrze na nogi pasażera - mamy widok jak na zdjeciu. Wyjęcie samego silnika jest bardzo proste, wg. instrukcji z sam naprawiam wciska sie blokade , obraca i powinien wyjść - u mnie dodatkowo silnik i jego obudowe trzymała z tyłu jedna śruba, do której był bardzo trudny dostęp - potem trzeba było odciągnąć ten "dzyndzel" jednocześnie wykonując obrót podstawy zgodnie ze wskazówkami zegara i mamy silnik wraz z jego obudową wyjęty.
Taki widok mamy po wyjęciu schowka:
Tutaj mamy zaznaczony na niebiesko "dzyndzel" który trzeba odciągnąć i na czerwono miejsce , w którym jest śruba
Dalej padła mi bateria w telefonie i fotek brak - ale po wyjęciu silnika odkręciłem go od obudowy - pod spodem są 2 torxy - silnik trzeba wypchnąć z obudowy - ja nie wyciągałem go całkowicie - tylko częściowo - bałem się czy dam rade go umiejscowić tak jak był wcześniej. Po wysunięciu częściowym przedmuchałem sprężonym powietrzem co się dało i władowałem przez otwory trochę wd40 (nie miałem nic lepszego). wepchnąłem go do środka spowortem - podpiąłem zasilanie i odpaliłem na dłuższą chwilę - potem poprawiłem jeszcze wd40 - oczyściłem, pochodził jeszcze ze 2 min na zewnatrz - no i zapakowałem spowrotem do puchy - mocujemy i obracamy w odwrotnym kierunku aż zaskoczy "dzyndzel" - dokręciłem śrubę z tyłu - poskładałem schowek i reszte i mam jak narazie spokój. Zobaczymy jak wrócą mrozy czy się będzie odzywał.
Warto spróbować z jakimś lepszym smarowidłem bo mam delikatny zapaszek wd40 teraz w aucie - ale bez tragedii
Myślę że każdy kto dał radę wymienić filtr kabinowy powinien sobie z tym poradzić.
[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 21:21 ]
btw. sorki za jakość zdjęć - to tylko nokia e51 do tego się ściemniało i światła było mało - wolałem robotę dokończyć niż biegać za aparatem
[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 21:16 ]
Jako że nie moglem juz wytrzymac halasujacego wentylatora zabralem sie za niego.
Po zdjeciu schowka i kanału doprowadzającego powietrze na nogi pasażera - mamy widok jak na zdjeciu. Wyjęcie samego silnika jest bardzo proste, wg. instrukcji z sam naprawiam wciska sie blokade , obraca i powinien wyjść - u mnie dodatkowo silnik i jego obudowe trzymała z tyłu jedna śruba, do której był bardzo trudny dostęp - potem trzeba było odciągnąć ten "dzyndzel" jednocześnie wykonując obrót podstawy zgodnie ze wskazówkami zegara i mamy silnik wraz z jego obudową wyjęty.
Taki widok mamy po wyjęciu schowka:
Tutaj mamy zaznaczony na niebiesko "dzyndzel" który trzeba odciągnąć i na czerwono miejsce , w którym jest śruba
Dalej padła mi bateria w telefonie i fotek brak - ale po wyjęciu silnika odkręciłem go od obudowy - pod spodem są 2 torxy - silnik trzeba wypchnąć z obudowy - ja nie wyciągałem go całkowicie - tylko częściowo - bałem się czy dam rade go umiejscowić tak jak był wcześniej. Po wysunięciu częściowym przedmuchałem sprężonym powietrzem co się dało i władowałem przez otwory trochę wd40 (nie miałem nic lepszego). wepchnąłem go do środka spowortem - podpiąłem zasilanie i odpaliłem na dłuższą chwilę - potem poprawiłem jeszcze wd40 - oczyściłem, pochodził jeszcze ze 2 min na zewnatrz - no i zapakowałem spowrotem do puchy - mocujemy i obracamy w odwrotnym kierunku aż zaskoczy "dzyndzel" - dokręciłem śrubę z tyłu - poskładałem schowek i reszte i mam jak narazie spokój. Zobaczymy jak wrócą mrozy czy się będzie odzywał.
Warto spróbować z jakimś lepszym smarowidłem bo mam delikatny zapaszek wd40 teraz w aucie - ale bez tragedii
Myślę że każdy kto dał radę wymienić filtr kabinowy powinien sobie z tym poradzić.
[ Dodano: Nie Lis 27, 2011 21:21 ]
btw. sorki za jakość zdjęć - to tylko nokia e51 do tego się ściemniało i światła było mało - wolałem robotę dokończyć niż biegać za aparatem
kazik25 pisze:Proszę o porade.W mojej Zafirce po wyłączeniu silnika wentylator nawiewu wnętrza nadal pracuje i nie chce się wyłączyć,aż muszę odłączyć klemę od bateri.Co to może być, jak samemu można usunąć tę usterkę. Proszę o odzew kto spodkał się z takim problemem. Z Powarzaniem Kazik i z góry serdecznie Dziękuję!!!!!!!!!!
mam podobny problem wentylator wnętrza zafiry pracuje cały czas jedynie rozłączenie kości daje efekt
nikt nie w ie co jest \grane
jakaś pomoc ??
[ Dodano: Nie Gru 04, 2011 10:52 ]
mam podobny problem wentylator wnętrza zafiry pracuje cały czas jedynie rozłączenie kości daje efekt w zafirze 2006 nikt nie wie co jest grane
Zdecydowałem się ostatecznie na zakup używanego rezystora dmuchawy (na Allegro za stówkę, zewnętrznie w bardzo dobrym stanie) i w końcu od trzech dni nawiew pracuje bez zarzutu (dowolne zmiany prędkości i nawet mogę go wyłączyć ;-)
Nie oddałem do "regeneracji" gdyż w obecnych warunkach pogodowych bez nawiewu miałbym auto wyłączone z użycia na około tydzień. Samemu się nie podjąłem naprawy gdyż żaden ze znalezionych przeze mnie opisów jednak nie dotyczył Zafiry B, tylko A (w tym o bezpieczniku termicznym o którym pisałem w poprzednim poście).
Nie oddałem do "regeneracji" gdyż w obecnych warunkach pogodowych bez nawiewu miałbym auto wyłączone z użycia na około tydzień. Samemu się nie podjąłem naprawy gdyż żaden ze znalezionych przeze mnie opisów jednak nie dotyczył Zafiry B, tylko A (w tym o bezpieczniku termicznym o którym pisałem w poprzednim poście).
-
- Zafiromaniak
- Posty: 2531
- Rejestracja: 15 sty 2009, 19:27
- Imię: Henryk
- Lokalizacja: Raszyn
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y22DTR
- Gender:
Sterowanie idzie z komputera klimatronika do silnika przy którym jest regulator napięcia.Regulator jest zasilany z bezpiecznika FE3 40A w komorze silnika.Jeżeli ten regulator będzie uszkodzony to będzie dawał cały czas zasilanie na silnik.W pierwszej kolejności odłącz ten bezpiecznik i napisz czy silnik dmuchawy się wyłączy..